4lomza.pl/

Kto go zastąpi? Typowania!

Alex Ferguson ;)

Jaki jest sens w takim typowaniu ? mam nadzieje że to bedzie trener nie tylko tani (na innego nas nie stać ) ale i znający sie na swojej pracy, który przemyślanymi decyzjami pomoze zespołowi wyjść z kryzysu

zarzad jest otwarty i gotowy na wydatki co do trenera :)

najlepiej jakby go zastąpił obecny trener Znicza Pruszków

Narazie będzie trenerem Lewandowski, ale miejmy nadzieje, że zaząd szybko znajdzie nowego szkoleniowca.

Biorąc pod uwagę organizację naszego klubu...sposób w jaki zarząd klubu wzmacniał drużynę przed rundą...organizację finansów...to raczej nikogo dobrego bym się nie spodziewał. Mam nadzieję, że będzie to ktoś na wzór "Czesława Jakołcewicza".

Mam nadzieję, że będzie to trener, który ma jakieś osiągnięcia z drużynami, które prowadził, a nie wędrowniczek od klubu do klubu, zamawiający wielotysięczna pensję, który siedzi w nowym dopóki nie poznają, że guzik umie.

Powinien znać dobrze I i II ligowe "towarzystwo", wiedzieć gdzie szukać i znaleźć wartościowe wzmocnienia do drużyny. No, i najważniejsze ustawić zespół, taktykę na mecze, tak, by po frajersku nie przegrywać spotkań.

Jeszcze jedna sprawa, jego zarobki. Powinny być częściowo uzależnione od wyników, jaki osiąga zespół. Ale, to pewnie marzenie ściętej głowy. Umowa krótkoterminowa, gdy rezultatów brak, to dziekujemy! Po, co utrzymywać pasożyta .

Dużo też zależy od samego Zarządu. Tu powinno być myślenie długoterminowe, a nie poprzedni zaspół cudem utrzymał się w lidze, dzięki degradacji innych, to i drugi raz może się uda. Sprzedano podstawowych zawodników, którzy nie byli "orałami", ot potrafili podać z dokładnością do 3m i zamieniono ich na ludzi z "łapanki" z tego, co pozostało, bo nie chciały ich inne kluby.

Nie marzę o selekcji jak robi się w dobrych klubach, gdzie obserwuje się zawodnika w grze w starym zespole, ma nagrania, a potem testuje, bo to za wysokie progi na łomżyńskie nogi. Ale po co kupować przecietniaków, którzy wcześniej przeważnie u siebie grzali ławkę. Wypuszczeni na boisko, nie bardzo wiedzą, co z soba zrobić.

Inna sprawa, że take zmiany to robi się przed sezonem, a nie w trakcie rozgrywek, gdzie inni myślą wyłącznie o zdobywaniu ligowych punktów. A teraz, z opinią "czerwonej latarni" II ligi każdy, nawet przecietniacy będą sprężali się, by "Łomży" urwać punkty.