Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Najważniejsze momenty w historii gier |
W nawiązaniu do artykułu: http://gry.onet.pl/1588877,,Najwa%BFniejsze_momenty_w_historii_gier,wiadomosc.html#czytaj Na jakim sprzęcie rozpoczynaliście zabawę z grami? Jakie gry miło wspominacie? U mnie wyglądało to tak: Atari (modelu nie pamiętam), komputer kolegi, gry wgrywane z kasety, kartridże były nieosiągalnym rarytasem. Gry Pole Position, River Ride. Pegazus, 168 in 1 (Contra, Mario, Wojownicze żółwie ninja), wypożyczalnia gier na Pegasusa niedaleko Szkoły Podstawowej nr 3 (połączona chyba z mięsnym) AMIGA 600, i niezapomniana Cywilizacja 1 PC, Mafia, Colin Mcrae, Counter Strike
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
U mnie najpierw Pegazus itp. potem, Atari, co się z kaset oddtarzały gry. Potem Play Station 1, PC... a potem to juz te nowsze zabawki:P Najlepsze gierki, na Pegazusie Mario, Contra. Na Playu Colin MCRealy 2 :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
oldschoolowe Atari na kartridże, Commodore64 na kasety i potem pecety począwszy od 386SX... na Pegasusie i Playstation tylko u kumpli grałem :/ kiedyś były fajne gry na PC: Test Drive, Lotus, Wolfenstein, Mortal Kombat potem Doom, Duke Nukem 3D, Need For Speed, Warcraft... ehh fajne czasy były... teraz to tylko grafika, grafika i grafika... a grywalności jakoś brak... ---------------------------------------------------------------------------------------------------
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Dla mnie najważniejszym momentem w historii gier było powstanie firmy Blizzard no i konsekwencje z tym związane :) ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Klasyka: C64 :>> Giana Sisters, M-Soccer, F1, Rambo, Rive raid, Vixen, i wiele innych, Raid over Moscow. Oczywiscie wszystko kasetowe :) i Atari (Rive raid a wiecej nie pamietam :) ) Jakies Contry na Pegasusie, sky destroy, mario, arkanoidy Potem PC: Quake, Duke Nuke'm 3d, Starcraft, F22-Raptor, Quake2, Rainbow six, Mortyr, Quake3, Hitman, Counter Strike, Max Payne, Operation Flashpoint, Ghost Recon, Max Payne II, Stalker :) Jednak do dzis z lezka w oku wspominam C64. Powoli zbieram sie do zakupu takiego czegos :) Nawet kupilem na allegro gadajacy po polsku Black Box v. 8 :)) -.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
pamietam jak ojciec pozyczal od kolegi amstrada,potem na poczatku lat 90 mialem w domu amige 500 z samplerem(dokupionym po jakims czasie) i kilkomasetkami dyskietek (wyjazdy do wawy na gielde obok stodoly, i gielda w budynku notu:)) no potem to juz pc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
U mnie najpierw było Atari 65XE (później z "tuningiem" magnetofonu na turbo- pamiętacie to?? heh ). Poźniej C64 z magnetofonem, w którym trzeba było co raz dostrajać głowicę śrubokrętem... Gierki na te dwa kompy w które się zagrywałem to m.in. "Ninja", "Bruce Lee", "Zybex", "River Raid", "Pole Position", "Arkanoidy", polska tekstówka "Piratek", "Microprose Soccer", "Tapper", "Archon", "Spy vs. Spy". Było tego więcej ale pamięć już nie ta :) W między czasie u kolegów był NES, 286. I u mnie zaraz nastała era PCtów: najpierw 486SX, później p166mmx, i dalej to już powiedzmy współczesność ;) Na PCtach zagrywałem się m.in w : "Lotus", "Desert Strike", "DOOM" 1, 2 plus dodatki, "Dune", "MK" 1 i 2, "Panzer General", "Raptor", "Stunts", "Syndicate",dwie pierwsze części "UFO", "Warcraft", "Syndicate", "Wolfenstein", "Civilization", "C&C", "HOM&M", i jeszcze parę gier, których tytułów nie mogę sobie przypomnieć. To oczywiście te starsze gry tylko, bo nie sposób wymieniać wszystkie warte uwagi... Część z tych gier tak z sentymentu jeszcze trzymam w archiwum :) Jak miło powspominać... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
dungeon keeper:D normalnie miodzio:) bigi2004
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Wtedy to ja miałem (mam) Atari 65XE z rozszerzoną pamięcia do 256 Kb (Toms) i stację dysków California z Toms Mega Drive. To był sprzęcior jak na tamte czasy. Przyszły czasy PC i czar prysł.... ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Moje osobiste "kamienie milowe" w grach komputerowych: 1986 - klon ZX Spektrum - Timex 2048 plus magnetofon Kasprzak. Najciekawsze dla mnie gierki to przede wszystkim przygodówki typu Hobbit, Lord of Midnights i pochodne. Knighs Lore - pierwowzór obecnych gier 3D - nad nią spędziłem niejedną noc...;) ale nigdy nie udało mi się dograć jej do końca. 1988 - Atari 65XE, później 130XE - z tej platformy pamiętam świetne platformówki z serii Boulder Dash (zbieranie diamentów). Moja pierwsza stacja dysków. 1990 -Atari 1040 ST - "Dorosłe" Atari naprawdę świetny komputer przywieziony przez starszego brata z Niemiec. Mnóstwo gier, programów użytkowych (Calamus) trudno to wszystko wymieniać. Stabilna praca w przeciwieństwie do Amigi jego konkurenta. Praca prawie jak w Widows za pomocą myszki i okienek (system TOS + GEM). 1990-1991 - Amiga Pamiętam świetny Test Drive i wiele platformówek oraz gry Sierry o piratach. 1991- do dzisiaj - PECET. Mafia - gra nad którą siedziałem po raz pierwszy od wielu lat (od czasów Timexa) do rana. Ukończyłem ją wiele razy do spółki z moimi synami, mam ją do tej pory zainstalowaną. Najbardziej podoba mi się w niej klimat lat 30-tych (podkład muzyczny!) i wielka różnorodność akcji. Czasami po prostu lubię sobie pojeździć po Lost Heaven jakąś kradzioną bryczką...;) Na PC jest wiele kamieni milowych. Choćby gry Blizzarda (Warcraft 2, 3), Doomy i Quake, seria Colin McRae, Toca Race Driver czy najnowsze gry online jak Guildwars czy World of Warcraft. Trudno tu nawet wszystko wymienić tyle tego jest. Obecnie mam na kompie zainstalowane emulatory Amigi, ZX, C64. Czasami lubię sobie przypomnieć stare "przeboje". Polecam ten sposób wszystkim miłośnikom starych ale jarych gierek. Gdy pokazałam swoiim synom czym ojciec się kiedyś bawił to nie mogli wyjść z podziwu jak można było kiedyś przez całą noc wpatrywać się w klika ruszających się kresek..... ;)) Pozdrawiam!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
hehe ja swoja przygode z grami zaczelem od pegazusa potem ps 1 i pc-ty chyba za młody jestem na tamte czasy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
AMIGA 600 gdzie marzeniem było posiadanie 2MB RAM i dysku twardego 20MB gra w którą pierwszą zagrałem była "AMBRELLA" (już dobrze nie pamiętam) potem non stop ciskałem w Cywilizację i Dune II a potem Dune I
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Atari (nie pamiętam modelu) u kolegi i kasety. Potem moje własne Atari 65XE i wyśmienita gra Robbo, którą emulowałem potem na PC, a może najpierw gra typu Rambo, w której jest wbudowanych kilkaset gier? Mam je do dziś... Teraz wolę kodować (zaczynałem w Basic'u na Atari). Gry to strata czasu :-) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
pegasus -> kaczki !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
ATARI :) to byly czasy Super Cobra, Moon Patrol, Pole Position, Road Race, Decathlon - na ktorym mordowalo sie joystick i kultowy River Raid - itd itp. Najlepsze bylo w tym wszystkim czekanie :) jeszcze tylko jeden obrot na magnetofonie i .... holera znow cos sie rypslo - zaczynamy od nowa :) hehe piekne czasy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Piękne czasy......strach było oddychać podczas ładowania gry....a co dopiero się ruszyć.....ale jak się już udało satysfakcja z grania była ogromna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
markac: właśnie, dlaczego ciągle mówisz o kodowaniu? czym to się różni od programowania?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
markac: a ja osobiścię najbardziej lubię pisać w C++ moja pierwsza zabawka to był Pegasus - około 16 lat temu. Bawiłem się tym dość dłuugi czas dopóki nie rozebrałem go :) Grało się w różne gry. Lubiłem te z tzw. "złotej czwórki" - MicroMachines itd. Kolejną rzeczą był już zwykły PC - NFS U2 i to w co najbardziej się wgrałem: WarCraft III (Reign of Chaos oraz Frozen Throne). Teraz już praktycznie nie gram.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
zx spectrum comodore i conan:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Kiernek, już w Basicu nie piszę rzecz jasna... Przypomniałeś mi, mam jeszcze Pegasusa. Uważam, że MicroMachines to była chyba najlepsza gra na tą konsolę :-) A ha i Tangs! Mam jeszcze parę PC w częsciach i kilka w całości. Kurcze, chyba otworzę Muzeum :-) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
Kiedys byl klimacik w srode gramy u kolegi z parteru , w piatek wpadniemy do mnie, a nocy z piatku na sobote lub soboty na niedziele - nastawiamy tasme do nagrywania bo w RADIU beda puszczali "piski" do jakiegos nowego programu lub gierki na ATARI :) haha i piractwa nei bylo :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
U mnie tez zaczynalo sie 20 lat temu, od combo Timex 2048 + Kasprzak. Z tamtego czasu, to najbardziej popularne chyba byly Bomb Jack, Knights Lore, Commando, Pole Position i cale mnostwo tym podobnych gierek. Pozniej przyszedl czas na PC 286 AT, cale 12Mhz na procku... Niesmiertelny Prince of Persia oczywiscie, poza tym Prehistoric, Test Drive (w CGA, cale 4 kolory). No i chyba tytuly, ktorych nie da sie zapomniec - serie Monkey Island, Larry, King's Quest, Space Quest itp. W Monkey'a jeszcze niedawno pogrywalem ponownie ;) No a gierki od Sierry jeszcze w wersji sterowanej za pomoca komend wklepywanych z klawiatury... mozna bylo wlosy z glowy rwac czasami ;) Pozniej to juz byly Pentiumy i oczywiscie hity takie jak Warcraft, Quake, Starcraft, Diablo I i II (nie znam wiekszego zlodzieja czasu), Fallout (tu padl rekord, 36h non stop przy kompie) i cala masa innych, ktore ciezko sobie przypomniec. A teraz poki co nie ma czasu... chociaz i hitow coraz trudniej sie doczekac. Teraz oceny zarezerwowane kiedys dla hitow, w ktore ludzie grali pozniej latami, zbieraja gierki nie przyciagajace uwagi na dluzej niz tydzien czy dwa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
[URL=www.fotosik.pl][/URL] ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
36 h NON STOP przy kompie.......Dran Ty to masz zdrowie.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Najważniejsze momenty w historii gier |
A no... ;) Zdarzylo sie, teraz juz by mi sie raczej nie chcialo ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |