Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
diety radnych |
normalnie niesamowite historyjki opowiadasz i to ma byc takie ciekawe?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Już znalazłem :) Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Oczywiscie ze potrzebny jest dobry klub w łomzy, bo prawda jest taka ze najwiecej to w tych naszych klubach, pubach itd. jest gowniarzy, nie letnich bachorów. Właścieciele nie zwracaja na nich uwagi bo gowniarstwo głownie zasila ich budzet. Druga sprawa to kwestia ubioru. Ochrona powinna przeprowadzac selekcje jeśli nie dowodową to chociaż, niech zwrócą uwagę na ubior kolesia. No bo przecież żenadą jak przychodzisz na dyskotekę (atom szczególnie) i widzisz gówniarza w chamskim drechu który błąka się bezcelu po dyskotece z łapami w kieszeniach. Wspomnieć też trzeba dostępnosć alkoholu dla gówniarstwa, żal mi się robi tych dzieci jak z baru odbierają -ęte z kolei już piwo a potem żygają jak koty po kiblach przed i za dyskoteka, na schoidach itd... no i przecież klimat się robi co trzeba przyznać nie powtarzalny. POZDRO _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Coraz częściej dochodzą do mnie słuchy, że w Łomżyńskim przedszkolu nr 14 dzieci są bite i molestowane.Nie jestem pewien czy to prawda jednak widzę że dzieci wychodzą z przeczkola smutne a wręcz niezadowolone. Proszę o odpowiedźi na forum.Być może potwierdzą moje przypuszczenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
To prawda. Ja też o tym słyszałem. Trzeba przerwać to. Zły dotyk boli przez całe życie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
michnik posyłasz tam swoje dziecko? Jeśli nie to przestań gadać głupoty. Ja mogę powiedzieć to samo o Tobie, że widzę jak od Ciebie w domu dzieci wychodzą smutne i niezadowolone! Zapewne je molestujesz! To straszne! Trzeba to przerwać! Zanim zapodasz coś na forum, sprawdź swoje informacje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Chyba mnie wogole nie zrozumiales, jesli zadajesz takie pytanie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Zacznę tak. Bardzo mi się podobało w tym lokalu aż do wczoraj czyli 07.02.2004. Właśnie w środku tygodnia miałem urodziny i pomyślałem, że fajnie będzie ze znajomymi wyskoczyć gdzieś do knajpy i się pobawić. Wybór padł na yam caffe. Poszedłem tam w środę i zamówiłem stolik. Koleś zza baru wziął ode mnie 50 złotych i nasmarował na kartce z rezerwacjami moje nazwisko. Zaznaczam, że powiedziałem mu wyraźnie "rezerwacja ma być na sobotę". No i dobra, ładnie, pięknie przychodzi sobota. Razem z towarzystwem przychodzimy do lokalu a tam pan mówi "nie ma was na liście". No to ja już czerwona gorączka i tłumaczenie "bylem w środę, zamawiałem stolik itp. itd.". Trwało to z pół godziny. W końcu usiedliśmy na górze przy "wymarzonym" stoliku. Nie wiem, upłynęło może następne pół godziny i przychodzi na górę pewna pani (pracuje w philip morrisie - przynajmniej pracowała) i zaczyna się kłótnia "a gdzie wy siedzicie, tu ktoś inny ma rezerwację..." itp. , a ja znowu jej tłumaczę o co chodzi. Kolega siedzący przy stoliku pokazuje tej pani tabliczkę z moim nazwiskiem i mówi "ej tu jest napisane na kogo jest ten stolik i właśnie tutaj jesteśmy" , a pani (co wy na to? ) mówi do mnie " i nie mów mi, że tak się nazywasz". Śmiać mi się chciało. Wyjąłem dowód osobisty i podszedłem do niej i mówię "zobacz co tutaj jest napisane" i wskazałem palcem swoje nazwisko, umieszczone na dowodzie. Doszło w końcu do tego, że o 21 miał ktoś przyjśc na nasze miejsce (bo koleś co wypisywał rezerwacje wypisał mnie na piątek czy jakiś inny dzień - stąd ta tabliczka), a my mieliśmy wyjść z lokalu. W każdym bądź razie nie wyszedłem, wziąłem przysługującą flaszkę z baru i wypiłem razem ze znajomymi właśnie przy tym stoliku co miałem "rezerwację". Wróciłem do domu w stanie wskazującym o północy. A teraz wstałem i szlag mnie trafia, że coś takiego mnie spotkało. Podejrzewam, że to nie pierwszy raz ktoś został tak potraktowany. Chyba za dobrze powodzi się tej knajpie nie ma co. U mnie mają teraz opinię nie powiem. Zresztą u moich znajomych też. Owszem każdy może się pomylić ale jak już to się przeprasza klienta i próbuje coś wymyślić żeby osiągnąć jakiś konsensus a nie pani wielka dama z mordą na cały lokal. Świadczy to i o niej. Czekam na wasze opinie. Pozdrawiam. Piotr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Moje dziecko chodzi do 15 i jest OK.Pierwsze dni był płacz , ale wychowawcy a nawet dyrekcja stanęła na wysokości zadania i do dziś i ja a w szczególności moje dziecko jesteśmy bardzo zadowoleni.Trudno uwieżyć aby w 14-tce mogły mieć miejsce takie wydarzenia.Jeśli tak jest to może warto zmienić przedszkole dla dobra dziecka. Podziękowania i pozdrowienia dla pracujących w 15-tce!!!! T i g e r
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
Szanowny Panie Prezesie,czy nie wstydzi się Pan za wygląd osiedla przy ulicy Poznańskiej? Kiedy zamierza spółdzielnia przystąpić do naprawy dziurawych dróg osiedlowych,chodników,ciągle zalewanych piwnic,budowy placu zabaw i boiska dla dzieci?Czy nie sądzi Pan , że pomalowanie klatek schodowych w ciągu kilku lat od przejęcia mieszkań od PEPEESU(zresztą za darmo) to trochę za mało? Czekam na konkretną odpowiedż.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: diety radnych |
wczoraj w Atomie bylo grubo :) czesał Dj Rod (Delta - Zambrów) Pozdro.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |