Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
biebrzniety jest tkz. Krol Biebrzy, koles ktory mieszka w srodku BPN przybyl tam bodaj z Wawy bo dosyc mial tamtego, zbyt szybkiego zycia, prowadzi w srodku lasu dom, ma mini muzeum, kilka koni, duzo psow, kotow i kur :))) Dziekuje to wszystko w tym temacie:)?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Szanowni Panstwo !!! Znalazlem sie w sytuacji takiej samej jak wyzej opisana , zatrzymano mi VAT powolujac sie na art.361 § 2k.c., znalazlem tresc niniejszego § zrobilem wydruk, ktory dolaczylem do reklamacji w odpowiedzi otrzymalem nowy §§§ SN V CKN 415/00 z dnia 22.08.2001 ale tresci tego znalezc nie-moge. W zwiazku z powyzszym uprzejmie prosze o podanie mi podstaw prawnych i uchwal SN . To co robia z nami to jest karygodne czy w zwiazku z tym nie powinien zainteresowac sie tym odpowiedni organ? (co sie dzieje z zatrzymanymi pieniedzmi) z gory serdecznie dziekuje z powazaniem markos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
No to podrywamy dupcie ... rzekł staruszek do staruszka na ławce.... i poszli.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Też tak miałem :) nawet powiem że taxi była zamawiana pod numerem 0-800 10 10 30
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Witam. Też się z tym spotkałem, w różnych korporacjach. Na miejscu tych taksówkarzy robiłbym to samo. Kurs z postoju obok Piłsudskiego na Stary Rynek kosztuje normalnie ok. 6,50 - 7,00 zł. Ja zapłaciłem ostatnio 6 tylko dlatego, że taksówkarz nie włączył licznika. Może wyda się Wam to śmieszne ale niektórzy taksówkarze mają już tabelki z ulicami, odległościami, w/g których wyliczają opłatę za kurs - niższą niż przy korzystaniu z licznika. Jestem za taksówkarzami. Państwo okradło już większość grup zawodowych (nauczyciele, pielęgniarki, kolejarze) a teraz zabrało się za taksówkarzy. Założę się, że ktoś porządnie dostał w łapę, aby projekt z kasami w taksówkach przeszedł. RP = Rażąca Paranoja ? °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Samochod przedluzeniem f***a .... :))))))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Wszystkie europejskie strategie i programy do priorytetów zaliczają kształcenie w naukach ścisłych i technicznych. Są to jednak kierunki kosztowne, gdyż wymagaja dostępu do drogiej aparatury laboratoryjnej. Jezeli ktoś mówi, że z dnia na dzień zbuduje taką uczelnię z prawdziwego zdarzenia, to znaczy, że uprawia czystą propagandę. Nie sztuka zebrać emerytowanych profesorów, którzy będą emanować prehistoryczną wiedzą. Z tego jednak nie powstanie uczelnia lecz raczej "konserwatorium". Wydaje się, że rozsądniejszym rozwiązaniem jest współudział w tworzenie uczelni " rozproszonej" w tym sensie, że koncentruje się bazę laboratoryjną w jednym ośrodku, prowadząc jednocześnie zajęcia teoretyczne w różnych miejscach, a także wykorzystując internetowe systemy i symulatory dydaktyczne. W powyższą koncepcję wpisuje się Wydział Mechaniczny Politechniki Białostockiej, który chyba podejmie kształcenie również w Łomży. Na początek będzie to kształcenie zaoczne, realizowane w proporcji 70% w Łomży i 30 % w pracowniach i laboratoriach w Białymstoku. Moim zdaniem nie kłóci sie to z koncepcją tworzenia w Łomży wyższej szkoły zawodowej, o ile od poczatku formuła tejże szkoły będzie raczej opierała się na kooperacji z tradycyjnymi uczelniami ( swoisty outsourcing dydaktyczny). Wiele poważnych uczelni jest tym także zainteresowanych. Do tego trzeba jednak nie prostackiej propagandy politycznej, a raczej lokalnego zespołu menedżerów z zakresu efektywnych systemów edukacji XXI w. Dopóki sprawy łomżyńskiej uczelni publicznej będą rekwizytem w rozgrywkach politycznych, nie nalezy spodziewać się czegoś sensownego. Oczywiście, mozna także spłodziś szkółkę, która dostarczy kwitków i złudzeń, marnując czas, nadzieję studentów i pieniądze podatnika. Obawiam się, że jest to zagrożenie jest dość realne w Łomży AD 2004.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
jeżeli mam zapłacić więcej za przejazd taksówką i ma mi to wrócić za jakiś czas w "usługach" władzy, to ja już wolę na miejscu się dogadać, że płacę mniej... a wtedy taki taksówkarz może mnie wieźć którędy chce..! Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Normalnie Adam Słodowy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy ktos w koncu q..a polata te dziury w asfalcie na miescie! |
Tak się składa , że Biebrzę znam od szczenięcych lat , jeżdziło się tam z ojcem na ryby. A było ich mnóstwo. Przyjezdżały autokary aż z Warszawy i Białegostoku. Pózniej były spływy z Osowca przez te całkiem dzikie , bagniste i pełne najróżniejszego ptactwa tereny. Tego nie da się opisać , to trzeba przeżyć. A gdy przybijało się już do Brzostowa to po drugiej stronie rzeki była położona wśród bagien wioseczka licząca kilkanaście chałup , a w każdej pędzili świetny bimberek. Gości przyjmowali tak: stawiali 20 litrową banieczkę od mleka , nalewali czerpakiem do szklanek , a do drugich szklanek ciepłe jeszcze , od krowy mleko jako zagrycha.A głowy mieli tęgie.W chwili obecnej też są organizowane spływy Biebrzą.Ale jakoś z Łomży chyba nie za wiele ludzi płynie.Cudze chwalicie , swego nie znacie.Naprawdę gorąco polecam. Są to przeżycia niezapomniane do końca życia , tylko trzeba wziąć lornetkę i uwaga na komary. _______________ autochton _______________ marek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |