Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Łomża: lekarka popełniła błąd - pacjent zmarł Lekarka z łomżyńskiego szpitala popełniła błąd w sztuce w czasie operacji, po której zmarł pacjent - uznali kolejni biegli, powołani w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Łomży (Podlaskie). Nie udało im się jednak ustalić, czy operowała pod wpływem alkoholu, czy wypiła go później oraz czy ten błąd doprowadził do śmierci chorego. Prokuratura otrzymała opinię z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu, która potwierdziła wcześniejsze ustalenia, że podejrzana lekarka popełniła błąd w sztuce. Już wcześniej postawiono jej zarzut narażenia pacjenta na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Grozi za to do pięciu lat więzienia. Prokuratura nie wyklucza, że jeszcze w tym roku do sądu trafi akt oskarżenia w tej sprawie. Wcześniej prokuratura skierowała do sądu grodzkiego wniosek o ukaranie kobiety za to, że była na dyżurze pod wpływem alkoholu, co wykazali inni powołani w śledztwie biegli. Ustalili oni, że mogło to być nawet 1,4 do 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Sąd grodzki ukarał lekarkę za to grzywną. Biegłym nie udało się jednak przesądzić, czy podejrzana była w tym stanie już w czasie operacji, czy wypiła alkohol po przeprowadzeniu zabiegu. Podobnie nie udało się im "uprawdopodobnić" związku między błędem w sztuce lekarki podczas zabiegu, a śmiercią pacjenta. Dlatego zarzut prokuratorski dotyczy jedynie nieumyślnego narażenia zdrowia lub życia pacjenta. Ustalenia dotyczą zdarzenia z końca listopada ubiegłego roku. Na nocnym dyżurze na oddziale chirurgii łomżyńskiego szpitala wojewódzkiego lekarka operowała 69-letniego mężczyznę. Po wybudzeniu z narkozy pacjent zmarł, choć operacja - jak mówiła lekarka tuż po zabiegu rodzinie mężczyzny - udała się. Wtedy policję zawiadomił syn zmarłego, który twierdził, iż poczuł od kobiety woń alkoholu. Było to kilka godzin po operacji. Funkcjonariusze, którzy przyjechali do szpitala, zbadali kobietę alkomatem, który wykazał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Lekarka wytłumaczyła się wtedy zażyciem środka uspokajającego na spirytusie, a badaniu krwi się nie poddała. Jak mówiła, źle się poczuła i musiała przyjąć kroplówkę. Zatrzymano ją dopiero kilkanaście godzin później; badanie krwi przeprowadzone wtedy nie wykazało alkoholu w organizmie. Na podstawie zebranych w śledztwie dowodów biegli powołani przez prokuraturę ocenili jednak, że w czasie dyżuru kobieta była nietrzeźwa. Jednocześnie biegli ustalili, że kroplówka, którą miała przyjąć lekarka z powodu złego samopoczucia, była w rzeczywistości zabiegiem detoksykacyjnym, żeby możliwie szybko wydalić alkohol z organizmu. Po postawieniu jej zarzutów podejrzana nie została aresztowana. Wśród środków zapobiegawczych zastosowanych wobec niej jest m.in. zawieszenie wykonywania zawodu lekarza. Mimo składanych przez nią zażaleń, ten środek zapobiegawczy jest utrzymywany. Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/1452386,11,item.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Xana przedewszystkim uspokoj sie i nie rób niczego pod wpływem emocji!Bo z ofiary możesz stać się przestępcą.... Idz na Policje,wyjasnij wszystko i pozwól im działac. Łomżyniacy na Łomżyniaków!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Mam ogromną prośbę. Mógłby ktoś pomóc mi poszukać pracy Przedstaw ewolucje Mickiewiczowskich koncepcji narodowo wyzwolenczych w Panu Tadeuszu Byłabym bardzo wdzieczna...Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Zgłos sie na ulice Zjazd 6 tak szukaj kogos do pracy ! Napewno Ciebie wezma ! Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Gościu to był żywy trup i tak by zmarł . Wypuścić lekarke !!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
ten zawsze będzie gadał jak pies hehehe... pierwszy kodeks, jaki powinieneś opanować to Kodeks Hammurabiego... Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
no i łomzyńska pani doktór ze swoim wyczynem pojawiiła się w wiadomościach na onecie !!!Brawo!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Moze nie umie? Łomżyniacy na Łomżyniaków!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
własnie, niech sie najpierw nauczy robic. instrukcja obsłgi go nie zje Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
dokladnie fLoorek... wlasnie o to mi chodzi..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Nie rozumiem tylko jednego - po co zakładać posty z przedrukowanymi artykułami z onetu ??? Przecież to nie jakaś super tajna strona :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
a podobno nie można kopiować informacji...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
jest ta stodola czy nie ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
przekopac ogrodek mi trzeba... Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
ty szrek ty jakis frajer jestes Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Zycie w białymstoku jest OK , choc czasami trochę tęsknię za Łomżo , rozmyslam , jak tam budowa stadionu , strzelnicy !! Poza tym jest fajnie !! W ostatni weekend byłem w Łomzy i musze przyznać , że stoi niezła choineczka koło ratusza !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Rzeczywiscie general i jego pitbule pewnie jak to bywa w 20stu skopali 50 kilowego chlopca. Bo pojedynczo on by ich wyczesal.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Temat taki jest już załozony!! Nie dubluj tematów !! Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
moim też :P Łomżyniacy na Łomżyniaków!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
albo o policji no
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
a mi całkiem siadło sprzęgło a wszystko jest dobrze wyregulowane.a jak kope starterem na biegu to koło sie nrusza atłok nie ale to nie jest wina tłoka bo jak odkręciłem prawy dekiel i kręciłem rękami tą zębatke to tłok chodził dobrze....pomocy Bimbo !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
albo o urzędzie skarobowym, no :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
he już widzę mine policjanta odbierającego zgłoszenie o kradzieży radia, ciekawe co by odpowiedział, czemu przychodzisz z tym do nas? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
u mnie malowanko by sie jakieś znalazło
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Gosia ma rację. Wybierając mec. Krasowską uzyskasz rozwód już na pierwszej rozprawie - wiem coś na ten temat
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
dzisiaj tzn.19.12.2006 ok. godz. 16.15 - 16.25 przeżyłem podwójny szok, otóż "podróżowałem" sobie autobusem komunikacji miejskiej nr 8 z osiedla w kierunku miasta, pierwszy szok dopadł mnie kiedy, autobus którym jechałem bez kierunku wymusił pierwszeństwo dla auta osobowego, akurat to było z mojej strony, kierowca auta musiał się mocno spocić i pewnie zdrowo poklnąć, naprawdę niewiele brakowało, no cóż zdarza się - pomyślałem drugi szok- to po wyjściu z z tegoż autobusu "na rondzie" zauważyłem, że kierowca ów osobowego auta szedł w kierunku tego autobusu zapewne żeby sobie porozmawiać z "etatowym, zawodowym" kierowcą autobusu i co widzę, kierowca "zawodowiec" zamyka szybciutko drzwi przed nosem chyba nieźle wkurzonego gościa osobówki i pokazuje mu (kierowcy osobówki) palec (i na pewno nie był to palec wskazujący) po czym odjeżdża z przystanku BEZ KIERUNKOWSKAZU, a z tyłu gość z następnej osobówki ledwo znowu wyhamowuje nie wspomnę już (z autopsji), że gość "zawodowiec" jechał jakby wiózł worki z ziemniakami a nie ludzi, cholera straciłem zaufanie do kierowców komunikacji miejskiej, a już na pewno niektórzy powinni się przebadać u "różnych" specjalistów medycyny do tej pory uważałem, że tylko niektóre samochody rozwożący pieczywo oraz niektórzy taksówkarze są "królami łomżyńskich szos" - ależ świat się zmienia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Tiesto, aby zadowolić Twoją ciekawośc napiszę tylko tyle, że męża to ja nie mam, a sprawy majątkowe to nie tylko te związane z naszą gorszą połową...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
no tylko trzeba uwazac na to zeby samemu sie jeszcze gozej nie wyszło na tym ale hamstwo trzeba tepic! polecam kabaret kon polski skecz o kradziezy radia bardzo trafnie przedstawiona jest praca naszej policji:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Jest taki siwy zgredzik co to się nowymi autobusami prowadzi. Ten to ma klase w jego lustereczku zawsze odbijały sie gołe panienki z których to sobie tapetę nad siedzeniem zrobil ;p Ehh jakiś czas temu tapeta została (chyba) zlikwidowana... a może przenieśli ją na inną linię...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
pomijajac koszta i czas
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Polecam mechanika ze starej łomży... jak sie jedzie na zambrów po lewej stronie widać czarno-biały duży napis "elektro-mechanika". Bardzo dobry fachowiec.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
DOBRA PROWOKACJA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Polecam !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
ŁKS ma kłopoty coś podobnego, nie wiedziałem. A prezesuje nadal Stasiu Kaseja ???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Lidl w Łomży? a po co? przecież już Leader Price mamy a Lidl jest chyba nawet od niego gorszy. Miastu potrzebny jest hipermarket z prawdziwego zdarzenia a nie kolejne Lidle, Żabki czy Kauflandy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
a h** wam w d***e
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kilka słow odnosnie budowy meczetu w Warszawie |
Odwiedziłem Wojtka na Krasce. Zlokalizował awarię. Oczywiście - drobiazg, bardzo dokuczliwy. Dziękuję wszystkim za rady!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |