4lomza.pl/

Nowe punkty sprzedaży, chociażby alkoholu, to nowe miejsca pracy i większe wpływy do budżetu miasta. I bardzo dobrze, że będzie ich więcej- tego między innymi trzeba w tej zapyziałej za przeproszeniem mieścinie żeby zaczęła normalnie wyglądać jak inne miasta. A nasza starówka to aż się prosi o jakieś knajpki, bo narazie wygląda jakby mieli tam konie sprzedawać. Niestety bez biznesu nie ma nic, i nasi radni chyba zaczynają coś rozumieć, tylko szkoda, że tak późno.

książe janusz

DO WYGRANIA 4 PODWÓJNE ZAPROSZENIA NA IMPREZĘ !!! Juicy Beats @ Yam Caffe

szczegóły -> http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=8984

A PYTANIE BANALNE I PROSTE !!!

WYSTARCZY TYLKO OSZACOWAĆ -



ILE LAT WSPÓLNIE MAJĄ DJ-e KTÓRZY ZAGRAJĄ NA PIĄTKOWEJ IMPREZIE !!!



OSOBY KTÓRE BĘDĄ NAJBLIŻEJ WYGRAJĄ WEJŚCÓWKI NA IMPREZĘ.



ODPOWIEDZI PRZYSYŁAJCIE NA ADRES !! - klubowa@4lomza.pl DO CZWARTKU DO GODZINY 18.

przynajmniej w Łomży jest możliwość wyboru jaki kierunek i do której uczelni iść. kadra wykładowa ma być z AWF z Warszawy i jej filii w innym mieście. to plus, bo studenci z Łomży i okolic będą będą mieli blisko na uczelnię, jeżeli wybiorą ten kierunek. szkoda, że narazie uczelnia musi korzystać z obiektów sportowych innych szkół.

cycq ty naprawde jestes debilem.. Chłopie tobie się tylko zdaje, że jesteś kimś wyjątkowym, że coś sobą "reprezentujesz", a poprostu jesteś zwykłym pasozytem i prostakiem i powiem tobie, że dla takich jak ty powinni wybudowac za Łomżą obóz i odizolować od normalnego społeczeństwa. Kogo ty nazywasz idiotą?? Zastanów się lepiej. Jestes życiowym niedorajdą który swoje niepowodzenia nadrabia debilistycznym słownictwem... Szkoda mnie ciebie biedaku..PS Twój nick to mogę urzyć tylko w ubikacji, do niczego innego nie będe go urzywał..

Widzę, że Marco Santozo bardzo często w łomża gra (zagra) :)

@tommeknet:
Też się dziwie... w końcu daleko ma, nie?

Bueuhehuehu... Ratunku!!

Ma zowsze Łomża

"pyskaty" ma na koncie aż 4 posty, wszystkie oprócz jednego to peany pochwalne dla Pana Posła Kołakowskiego.

Słowem: kolejny aparatczyk

spotkanie jak najbardziej sie przyda kazdy zapyta o to co go interesuje ! Dyziak podaj tylko termin i miejsce tego spotkania
pozdrawiam

W hali jeszcze nie widziałem sklepu z grami ;//

Interesujący wątek. Z wyżej wymienionego źródła mi najbardziej utkwił w pamięci tekst Zdzisława Sędziaka "Las Giełczyński oskarża" o miejscu kaźni ludości żydowskiej, polskiej....
I w związku z Giełczynem właśnie niedawno usłyszałam pewną historię z czasów II Wojny Światowej. Może była drukowana nie wiem. Zaszłyszałam na rynku łomżyńskim od starszego mieszkańca tej wsi.
Otóż Giełczyn podzielony jest na trzy części, a każda z nich dla miejscowej ludności ma inną nazwę: Łysocha, Środek i Białka. W czasie gdy ziemia łomżyńska opanowana była przez wojska niemieckie przez Giełczyn przejeżdżał Niemiec (motorem). Zatrzymał sie w pierwszej części i zapytał gdzie jest. Odpowiedziano mu, że w Giełczynie. Niemiec o drogę pytał w drugiej i potem w trzeczej części wsi. Za każdym razem otrzymywał tę samą odpowiedź (Giełczyn). Ostatniego, który udzielił takiej odpowiedzi uderzył w twarz krzycząc: "Giełczyn, Giełczyn, Giełczyn, wszędzie Giełczyn! Co wy tu za dezinformacje robicie?"

Jeśli znacie źródło pisemne napiszcie.

No cóż, moim zdaniem prowadząc taką agitację, to można pozyskać co poniektórych pachołków ze wsi do grona swoich wyborców, a nie inteligentnych ludzi mających coś do powiedzenia na forum :) Kolego pyskaty lepiej drukuj to na kartkach i po wsiach rozwieszaj bo to się śmieszne robi :) Oczywiście nie obrażam ludzi mieszkających na wsi... A poza tym to jeśli skazujesz już ludzi na czytanie tego, to umieść to na forum politycznym a nie na ogólnym...

-Aby istnieć, trzeba uczestniczyć. Antoine de Saint – Exupéry-
-Miasto bez marzeń, to miasto bez przyszłości. własne-

Podamy ten termin jak tylko go dokładnie ustalimy

Reaper napisał: Wow, wejściówka za 5pln do wygrania. (...)

hauzer napisał: 10 baranie ;)

Mowa w odp. Reapera była wiec o wejściówce a nie o podwójnym zaproszeniu. Gdybyś dopisał wtedy w tej wiadomosci to co w kolejnej:
(...)2 x 5 = 10 zl czy to nie logiczne i proste?!?!?!?!!?

to nie byloby żadnych spekulacji i Reaper zauważyłby że chodzi tobie o podwojne zaproszenie. Lecz większość odwiedzających ten temat nastawia sie raczej że nie wygra tego biletu, wiec interesuje ich cena jednej wejściówki (prawdopodobienstwo wygrania podwojnego zaproszenia jest z matematycznego punktu widzenia bardzo niskie). Jak pokazuje nasza polska polityka skróty myślowe mogą byc bardzo zdradliwe (tak jak to bylo ostatnio z wiceministrem Macierewiczem) :P . Mimo to nie mam zamiaru wiercić dalej tematu, wszystko jest napisane bardzo dokładnie na klubowej. Strzelam że maja w sumie 44 lata

Miłej zabawy życzę wszystkim w piątek! :)
pozdrawiam

PS. do hauzera:
Jesli możesz publicznie udzielic informacji na te pytania to bede wdzięczny:
1. czy to prawda że maja zamknac Yamę na czas remontu?
2. czy to prawda że w planach jest zakaz wpuszczania osób w wieku poniżej 19 lat??

Relacja jednego z kibicow Cracovii po weekendowym meczu Górnik Zabrze - Cracovia Kraków.



"Stałem pod koniec grupy pociagowej jak sie zaczeło przed meczem, nie mam pojecia o co poszło, a gdyby to byla nasza prowokacja, to bym wiedział chyba jako pierwszy.

Psiarnia zaczyna nas spychac w droge miedzy głownym a bocznym boiskiem, stawiamy BIERNY opór, no i sie zaczyna. Policja napiera, zaczyna sie pałowanie, nagle słysze syk, i czuje w powietrzu duszacy zapach, ostatnia rzecza jaka widze to pomaranczowa mgła.
Do oczu wdzieraja mi sie drobinki gazu, biegne na oslep, kurczowo trzymajac plecak z dokumentami, gubiac szalik i czapke. W tle słysze strzały. Grupa najbardziej zagazowanych dostaje sie w kleszcze przedniego i tylnego kordonu, spychaja nas pod krate i zaczynają bic. Policjanci bija i wyzywaja.
Z poczatku nie wiedziałem ze krzycza rowniez do mnie, bo nie widzialem nic na oczy, pałowaniu towarzysza okrzyki: "wy skurwysyny z Krakowa, lezec, nie podnosić głow".
Ze to ostatnie jest skierowane w moja strone. dowiaduje sie gdy udaje mi sie na moment otworzyc oczy, i widze tępy wyraz twarzy policjanta w bialym hełmie nachylajacego sie w moim kierunku. Przerazony czuje jakas ciecz na twarzy, na szczecie okazuje sie ze to woda z armatki, wkolo krzyk, ktos podaje mi butelke z woda, ludzie wyrywaja ja sobie na oslep. Poznaje gdzies obok głos kolegi z podstawowki, od tej pory mam przewodnika. Udaje nam sie przejsc przez kolowrotek, Rafał sadza mnie pod drzewem, emocje opadaja, tym samym zaczyna sie moj dramat. Twarz polana gazem piecze niemilosiernie, kazda proba otwarcia oczy konczy sie wrzaskiem bolu, slysze ze obok jest klikanascie innych osob w podobnym stanie, ludzie zaczynaja wolac o pogotwie, ja też. Dostaje konwulsji, zbiera mi sie na wymioty, skora pali mnie zywym ogniem. Po kilkunastu minutach dociera pogotowie, potem drugi i trzeci wóz. Lekarze chca bym jechal do szpitala, jednak kolega odradza mi to, mowiac ze szpital to prosta droga na komende, zostaje.

W ciagu kolejnych 20 minut dostaje do oczu chyba wiadro soli fizjologicznej, bol powoli ustepuje, i moge chwilowo przejrzec na oczy. Pojawia sie Swistak i Denon, jednak po chwili znow gaz daje sie we znaki, kolejna porcja płynu, ludzie tlocza sie przy karetkach, brakuje soli fizjologicznej, kilka osob laduje w szpitalu.
Udaje mi sie wyplukac wiekszosc gazu z oczu, lekarz z karetki mowi ze "czegos takiego, takiego bydła to jeszcze nie widział" (zeby nie pozostawic watpliwosci, mowa o zachowaniu policji). Przez cały mecz i kolejne po nim 6 h piecze mnie skora, gazu nie udaje sie zmyc, musi sie utlenic. Dlonie pieka mnie tak, ze do 4 w nocy nie moge usnąć. Bogu dziekuje, ze wracałem z meczu samchodem z przyjaciołmi, i omineła mnie katorga jaka serwuje policja kibicom w drodze powrotnej. Nie chce myslec, co by bylo, gdyby udalo mi sie na ten wyjazd namowic mojego ojca, nie wybaczyłbym sobie tego chyba do konca zycia.

Totalnym absurdem okazuje sie wczorajsza wiadomosc, ze ludzie ktorzy byli ponizani, bici i szykanowani moga jeszcze skonczyc w areszcie pod zarzutem czynnej napasci na funkcjonariusza. Znika reszta szacunku dla policji."


Komentarz jest zbędny. Ci bandyci w niebieskich mundurach są w dalszym ciągu bezkarni !!!

a co zdarzyło się przed gazowaniem i pałowaniem?

Przecież żyjemy w wolnej, demokratycznej, sprawiedliwej i niepodległej IV Rzeczypospolitej- więc o co chodzi?
Nie bardzo chce mi się wierzyć, że Policja pałowała bez powodu.

Widzisz znasz tylko fakty takie jak pokazują media z kręgu wyborczej, TVN itp. radzę zapoznaj się z punktem widzenia drugiej strony. To była prowokacja a Beger pokazała tylko część rozmowy którą nagrała ;D

A jaka była reszta? PiS proponował cos jeszcze?:PPP

Popieram opinie MarCo. Cała ta pożal się Boże "klasa" polityczna to... całkowity brak klasy. I koalicjanci i opozycja to banda, zwyczajnie banda spadziochów, którzy pozmieniali swoje maski i teraz w świeżej skórze dalej kradną, manipulują i kłamią. O każdej z tych partii można pisać wiele... Ale normalnie szkoda słów. Źle dzialo się już dawno i teraz zastanawiam się czy może być jeszcze gorzej, a jak będzie nam jeszcze gorzej to jak nam będzie...???

A jakie to niby maja byc reakcje? Przeciez juz sam fakt obietnic jakie skladali i to, ze pan posel rozmawial o tym z premierem jest smieszny. No chyba, ze sie solidarnie podadza do dymisji, to faktycznie sie zdziwie.

najważniejsze i najlepsze na poprawę humoru to najeść się i wyspać :)

książe janusz

smieszne to wszystko :D... a po co w ogole ta ciemna karnacja? w podrywaniu panienek to i tak Ci nie pomoze... jak lubisz blachary i tapeciary to zainwestuj moze w jakąś fajną brykę, a jak nie to tylko wrodzone umiejętności nawiązywania kontaktów i urok osobisty mogą pomóc :)

książe janusz

Do "vonReuffen'a":

Religa nigdy nie był członkiem PO (tylko udzielił poparcia w wyborach).

na doła n ajlepszy jest kontr dół, można go osiągnąć wyjmując doła na stolik (z niemalowanego drewna) i skontrować na kontrwykrzywionej krzywce kontr skrzywionej, i będzie kontr dół.

Każda cyfra oznacza kolejny etap:

Myślałem… żeby zostać prezesem trzeba mieć jakieś koneksje układy itp. słaby może jestem w myśleniu ale tu się okazało ze można być prezesem nie mając zarządu ani powołanego do życia stowarzyszenia to prawie tak jak być prezesem własnej łazienki

ja bym w Łomży ze dwa nocne otworzył - jeden na Południu i jeden w starej części miasta... bo tak to zawsze na Statoil trzeba gnać...