4lomza.pl/

...tak 6 grudnia:)))
poza tym korzystajac z okazji, ze mam mikrofon:P

WSZYSTKIM ANDRZEJOM W DNIU IMIENIN NAJLEPSZEGO ZYCZE :))) (...i tu dyskretnie wznosze toast za Andrzejowych solenizantow...)

najważniejszy jest higieniczny, bezalkoholowy tryb życia !!!

mi podoba sie pod papugami, milo i przytulnie ;) jeszcze tylko musze kiedys wybrac sie do koterii bo jak na razie tylko o niej slyszalam

sabat wiesz co ci powiem?? moj nick bardzo dobrze do ciebie pasuje !! z takim podejsciem do zycia i z taką gadką powinienes siedziec w domq i nie dawac znakow zycia !! jestes normalnie popierdolony !! po pierwsze sam jestes przygłubkiem ( co widac ) po drugie co ciebie interesuje kto jaki ma samochod ??? kazdy ma taka jaki ma!! i czy to jest marcedes czy maluch to jest samochod i ciebie to nie powinno interesowac !! po trzcie odnosnie protestu ( powiem ci tak huj ci do tego ?? ) ktorko i na temat jak cie nie interesuje to nie musisz sie wypowiadac !! sam sie do niczego nie nadajesz !! a w huwnie to ukopiłes sie ty i teraz tylko kwiczysz !!
+ dla NBNF pozdrawiam

A POTENCIAL JAK WIDZE JEST OGROMY .JEST W LOMZY ZKIM SIE POSCIGAC NIE TAK JAK 4 LATA TEMU JEST SPORO MOCNYCH AUT I DOBRYCH KIROWCOW MAM POMYSL CIEKAWY NA COS TAKIEGO I JAK SIE ZGADAMY W KILKA OSOB TO PEWNIE COS Z TEGO WYJDZIE BEDZIE SUPER

voyager obojniaku lepiej sie juz nie wypowiadaj !! + dla T.o !!! byc moze bedzie impreza juz w najblizszo srode ale narazie nic konkretnego nie wiadomo !! oczywiscie jak bede cos wiedzial wszystkim powiem !!
pozdrawiam

Bolo! Spoko!

...jeżdżę tą drogą średnio 2 razy w tygodniu :) ...nie miałem nigdy problemów z kierowcami samochodów ciężarowych (ani oni ze mna - obiecuję!!! :) )....

a co do ruchu.... to za każdym razem na całej trasie Łomża - Mężenin mijam raptem 1-2 (max 3) samochody ciężarowe.... albo i wcale....

Pozdrawiam zarabiających na życie jazdą samochodem!

Leszek Tarnowski bis

ty jebany voyageze niemasz pojecia o takich zlotach wiec sie lanco niewypowiadaj na te tematy kurwo swoje mondrosci zachowaj dla swojego mlodszego brata z nim se popierdol on cie wyslucha i przytaknie tu wszyscy maja wyjebane na ciebie wej se na www.sztukahaftu.pl i tam sie pomadrzyj ... pozdrawiam wszystkichco byli na ostatnimm spodkaniu na barborce

cz

Co za brutalna gra!!!!!!!Krasnoludki wsadzają biednego Mikołaja na katapultę i sru go w powietrze. Nie można pozwolić, żeby dzieci dotarły do tej brutalnej zabawy!!!!!Bo np. przyjdzie do nich taki Mikołaj z workiem prezentów, a one go - na katapulte i w powietrze, aż się bidak znajdzie np. na placu budowu supermarketu, Zabronić kategorycznie zabronić dzieciom!

Cisnąłem nim na odległość 326 m. Padł bidak tuż przed reniferem, prosto na pysk, to znaczy na twarz. Krasnoludki klaskały. Wredne. Przestałem lubić krasnoludki.

ooo fajnie , a puscicie w przerwie ta piosenke co wczoraj wieczorem , Hip hop taki i spewali tam niezle teksty typu , skur...syny . itp :) prosię bardźio

jesli chcecie miec na bierzaca informacje to na gadu gadu numer 3084177 i numer kom golasz 506335126 i baca 508267032 i tylko z powaga i na sms nie odpisujemy i do nastegnego razu trzymajcie sie kół ...

skonczcie juz temat molestowania i innych pierdol. A co do Ciebie Voyager, to napisalem Ci wczesniej "voyager nie przeginaj, nie przeginaj.", no i przegioles gosciu. Jak to jest w refrenie DKA - Konfrontacje " Nie powiedziales tego w ryj, to nie powiedziales nic." Tak wiec na marne Twe slowa . Temat Ciebie nie interesuje to nie wypowiadaj sie. Dla CIebie jest juz zamkniety. Respect 4 all, not for you.

Zbych

porsze umieścic na tej stronie Wasze ryje to bedzie się można pośmiać.

wic..... .....tzn. co?

...czy chociaż raz mógłbys operować konkretami?

...ja tam swoje wiem, ale chciałbym wiedzieć co Tobie podobało się wtedy, a co tak nie podoba teraz...? ...i co ludzie będą pamiętać?

ja juz temu voyagerowi powiedziałem kiedys ze moj nick idelnie do niego pasuje !! to z myslą o tobie własnie go wymyslilem !!! nie wiem czy do wszystkich ta informacja dotarła bo kolejna impreza juz w PIATEK !!! pozdrowienia dla Bacy, Matysa, Gołasza i Marcina 23 wielki Re5pect dla was i Podziekowania !! jak mowiecie w łomzy cos zaczyna sie dziac i to własnie za sprawą tych ludzi !!! do zobaczenia w Piatek !!! napewno bedzie zajebiscie !!

Jak byłem młodszy i lubiłem poszaleć, to też byłem zachłyśnięty bryczkami. I nadal 200 KM budzi we mnie miłe doznania. I prawko jazdy przeleżało 6 miesięcy w Wydziale Komunikacji. I sprawdziło się to i owo... na przykład na drodze do Jedwabnego są 3 miejsca w których można rozwinąc 170. A jadąc dalej na szczuczyn, na 2 prostych 190 okazuje się deczko za małą liczbą. Przy takiej prędkości droga hamowania wyniosłaby pewnie ze 400 m?? albo 50 plus nastepne 350 pionowo do góry?? ;)
i już mi przeszło... gum tez nie palę, trzeba szanować przeguby i kapcie oraz swoją powagę. jak ktoś lubi... prosze bardzo, byle z dala od normalnego ruchu i nie stwarzając zagrożenia. smacznego, wiem że, to może być przyjemne. części z was przejdzie, część jak pozdrowi swoją bryczką Populus nigra, niektórzy może nie dożyją, bywa i tak...
ale jesli na drodze wykazujecie tyle kultury co na tym Forum, to rzeczywiście ChWDP (Chwała Wam Dzielni Policjani!!) że się za was biorą. Róbta co chceta, ale nie rzucac mi tu mięsem!!!!!!!!!!! Cała głodująca afryka na was patrzy!!

Cześć ! Byłam na ostatnich wyścigach i podobało mi się. Może i były nielegalne, ale przynajmniej mieliśmy okazje spotkać się, pogadać i pooglądać samochody naszych pobratyńców, no i oczywiście pościgać się.

Słyszałam też, że BAB będzie organizował zawody w zimie, jak spadnie śnieg. Jeżeli ktoś wie coś na ten temat to proszę o jakiekolwiek wieści na 1979768 (gg) lub 506513757.

Co do kolegi, który napisał "to ten przygłup co jeżdzi starym Fiatem 125p zarobił tez mandacik- przywódca dupków". Widocznie byłeś na wyścigach skoro wiesz wszystko, kto kiedy jak i gdzie :) Tak mniemam. Skoro nie podobało Ci się to w takiej mierze jak nam nie musiałeś w tym uczestniczyć. Czy też pod presją kolegów zostałeś. Może byłeś zależny od nich, ponieważ mieli Cię Odwieść. Musiałeś stać i patrzyć na coś co Cię nie interesuje? A może nie masz samochodu i zazdrościsz. Ale to tylko domniemania. Chyba Ciebie nie uraziłam i nie obraziłam w taki sposób jak robisz to TY.

A Fiacik 125 jest zaje ..... Fajnie odszykowany. A posiadacz tego samochodu nie jest przygłupem tylko człowiekiem, który chce zmienić coś na naszych łomżyńskich drogach. I skoro tylu ludzi go popiera to znaczy, że walczą w dobrej sprawie.

A może niech władze miasta Łomża wydzieli jakieś terytorium, gdzieś gdzie jest dużo miejsca, i udostępni to do właśnie takich imprez.

Pozdrowienia dla wszystkich kierowców tatusiowych samochodów, jak i własnych.

Do zobaczenia na następnych wyścigach.

WIC jest świetny tylko w wklejaniu. Co się czepiacie jak próbuje coś sam wyartykuować.

matys napisał(a):

> na nowym moscie nie ma takiej mozliwosci bo jest za duzy ruch a
> wstrzymac go nie mozemy bo zaraz ktos to zglosi na policje wiec
> musimy znales gdzies taki odcinel gdzie nikomu to nie bedzie
> przeszkadzalo i najlepiej gdzies poza miastem.
>
jest miejsce ale tylko dla smialkow :PPPP

Dziękuję za życzenia !!!!!!!!!!!!!!!!!! Chwilowo mam przerwę w pisaniu, bo przysłowiowy huk roboty u mnie. Ale to dobrze, gdyż jak jest praca, to są również pieniądze. A dziś piekę właśnie ciasto z wiórkami kokosowymi i masą budyniową!!!!!!!!!!!!!

Zaj*** temat na forum... tak trzymac... pozdrawiam wszystkich rajdowcow, wyscigowcow i innych maniakow szalenstwa na ulicach lomzy a glowie konkretna grupe ludzi ktora wprowadzila slowa w zycie i potrzasnela tym miastem tak jak sie nalezalo.... tez bylem na kazdym z tych wyscigow i ci co byli nie musze tlumaczyc ze byl pelen wypas szczegolnie na ostatnim a ci ktorzy nie byli niech zaluja....


a co do voyagera to powiem krotko ludzie nie odpisujcie na jego posty zignorujcie go niech sam siebei czyta bo ona ma zabawe jak cos napisze a pozniej ktos mu dopierdoli tekstem. On z tego bierze przyjemnosc wiec ignorujmy co on pisze... jego nie ma !!!!!! heeh


No a wyscigi prawdopodobnie juz jutro :)

Pozdrowienia dla cool ziomala jakim jest baca no i dla hemika oraz calej reszty ktora tym wszystkim kreci. poza tym dla wisni z czarnego bmw, kumpla matysa i swietnej kumpelki Ulki ktora takze jest zagorzala uczestniczka lomzynskich spotkan na wyscigach....

,,Trzymajmy sie ramy to sie nie pos.. ''

No kozystam z win xp. Np. dzis pingi sie poprawily. A o co chodzi??

Jeszcze raz ja!

Tak - motoryzacja to pasjonująca i wciągająca 'zabawa'. Nie mam 200konnej bryki, ani stukonnej fury, fabryczna nówka miała podobno 75, jak zostało jej max 60 to dobrze (ach to ciśnienie na cylindrach) - pofantazjować tym nie można, ale zwiedzić kawałek Polski i okolic jak najbardziej.
Dzięki temu i wcześniejszemu samochodowi poznałem troche ludzi z http://www.fordescort.org i http://skoda.autokacik.pl (no i z innych for na autokąciku - jest tam między innymi grupa podlaska, ale jakoś nie bardzo chciało mi się z nimi integrować - praktycznie sam Białystok i koleś z Zambrowa - nie było po drodze). Na Łomżyńskich samochodziaży jakoś nie trafiłem i walczę z myślą czy to dobrze, czy źle.

Czytając ten wątek zastanawiam się po co te wszystkie wulgaryzmy?! (abstrahuję od Voyagera - i więcej o nim nie wspomnę, bo nie ma o czym) Czy to znaczy, że im więcej .urew, 'narządów', wymiocin, określeń psychiatrycznych, anatomicznych i erotycznych się pojawi tym lepiej!?? Jakoś do tej pory nie spotkałem się z tym wśród braci samochodowej i teraz mam wątpliwość - czy do tej pory miałem szczęście, że tak trafiałem, czy teraz pecha!

Pozdrawiam serdecznie i proszę! Pokażcie burakom poziom!!

najważniejszy jest higieniczny, bezalkoholowy tryb życia !!!

Ale chlapiecie tymi ozorami... mendy nie są takie głupie podajecie już na forum dzień i godzine - wiedzą kiedy mają być czujni... prześledzą jakiegoś typa i będzie po wyścigach... jak macie się kontaktować to napewno nie przez to forum!

pozdro.
Kosmi

Skąd przychodzimy, kim jestesmy, dokąd zmierzamy... My?? czy ONE. jak możemy mówić o sobie: "JA". "JA" czyli KTO? Z czego się składamy?? Spójrzmy na swoje ręce... skóra, paznokcie, wewnątrz krew, kości. Spójrzmy na monitor na którym czytamy te słowa. Plastiki, szkło. Teoretycznie zupełnie co innego. A jednak to samo. To tylko różne kombinacje takich samych lub różnych ATOMÓW. W skład komputera weszły w fabryce produkującej podzespoły, w skład naszego ciała wchodziły przez długie lata życia, mozolnie wprowadzane w postaci pożywienia. Całe nasze życie to obieg atomów. Najpierw atomy wzięte od matki i od ojca, zbite w wolno formującą się do samodzielnego organizmu kupkę atomów, dokoptowującą sobie reguralnie dostarczane pępowiną atomy. Potem znów atomy wprowadzane z mlekiem matki i tak aż do dziś co raz to nowe cząsteczki powstające z ATOMÓW. Więc gdzie tu miejsce dla NAS? Skoro jesteśmy tylko zbitkiem miliardów atomów tlenu, węgla, wodoru i wielu, wielu innych, które skądś przyszły i które po śmierci naszego organizmu DOKĄDŚ sobie pójdą, nie robiąc sobie NIC z faktu dla nas bardzo bolesnego, a mianowice naszej śmierci, co w nas ginie?? Jesli każemy dokonać na sobie kremacji, wyparujemy i spopielimy się. Jeśli być zakopanymi najdzie nas fanaberia, zeżrą nas robaki, i ... za przeproszeniem... wysrają. Będą z nas atomy robaczego gówienka, jak byśmy mocno się tego wypierali... A atomom to i tak wszystko jedno. Nieśmiertelny wegiel pod pachę z nieśmiertelnym wodorem przejdą przez nasze ciało, dadzą nam ułudę samodzielności i pójdą dalej. ATOMY. Wiedział co robi Browar Łomża dając taką nazwę piwu. ATOM to Pan Świata. Najbliższy i najwierniejszy sługa Boga. Wykonawca kazdego polecenia, niezniszczalny wędrowiec po ludziach, roslinach, przyrodzie, technice. Cząsteczki atomów, w zależności - uwalniane, lub nie - determinują nasze zachowania. Atomy adrenaliny, atomy enzymów. Atomy hormonów rządzące atomami organizmów. Atomy przynależne do różnych partii, atomy biedne i atomy bogate... I po co to wszystko? Lecicie, ganiacie te swoje atomy za atomami ułozonymi w formę banknotów żeby kupić atomy ułozone w formę ścian domu albo atomy żelaza które ktoś upchnął w kształt karoserii. Wypuszczacie atomy krwi ze zwierząt, żeby atomami ich ciał zasilić swoje atomy. Złudzenie, że to WY tego chcecie. Obsesja posiadania jak najwiekszej ilości atomów. A one i tak pójdą, nic tego nie powstrzyma. Chodzą tak od miliardów lat i głęboko w swojej atomowej dupce maja fakt różnicy, czy budują wasze oczy, czy materiał waszych skarpetek.

niech się nam wydaje... tyle nam wolno i tyle nam zostało...

ale może to z tego wszystkiego najweselsze jest?? :-) sam miodek, heh

najważniejszy jest higieniczny, bezalkoholowy tryb życia !!!