4lomza.pl/

Dane na temat liczby aborcji przeprowadzonych w stanie Georgia w USA najlepiej dowodzą tego, jak bardzo zakaz tego procederu ratuje życie dzieci nienarodzonych. Zmiany w prawie poskutkowały spadkiem liczby aborcji niemal o połowę.

Georgia jest jednym ze stanów, który już wcześniej zawalczył o ochronę życia dzieci nienarodzonych. Od 2019 roku obowiązuje prawo, zgodnie z którym proceder ten jest nielegalny, gdy możliwe jest wykrycie bicia serca dziecka. Dzięki temu liczba uratowanych maleństw jest wyjątkowo wysoka.

https://marsz.info/usa-zakaz-aborcji-ratuje-zycie-w-georgii-ich-liczba-spadla-prawie-o-polowe/




Kto nie wierzy w Boga wierzy w byle co.
Również dlatego niestety rządzą nami mandaryni NWO!

To żadna rewelacja bo bicie serca płodu można wykryć około 11-12 tygodnia ciąży, czyli do tego momentu, do którego w większości krajów cywilizowanych można legalnie dokonać aborcji.
A POza tym widać tu hiPOkryzję, bo skoro dziecko istnieje od momentu POczęcia to dlaczego przed biciem serca można go \"zamordować\", a później już nie..?


rudy błazen z druhem

Wdupekrato, w czarnej Georgii, w samym jej sercu czyli Atlancie, aborcji można dokonać za każdym rogiem ulicy…





urbi et orbi !