4lomza.pl/

https://www.money.pl/gospodarka/ministerstwo-zdrowia-zarabia-miliony-na-krwi-od-honorowych-dawcow-6875898863442752a.html

DiDi

PiSlamiści nie dość, że mafia, to jeszcze wampiry..., żerują nie tylko na krwawicy POlaków, czyli na ich pracy, ale także wprost wypijają ich krew...


rudy błazen z druhem

powiem tak ***** i pisowskie złodzieje. krew sprzedają za kasę a otrzymują w darze od ludzi. Moj kolega nie dostał leku na ciezką chorobę autoimunologiczną która robi się z osocza krwii bo jest drogi i ma zabrakło mu 1 punktu według NFZ aby się zakwalifikować na ten lek. Nie dostał tego leku a jak widać osocze sprzedaje się poza kraj i zarabia na tym pieniądze . Dla chorego leku nie ma bo zabrakło mu jednego punktu. Dawniej za PRL lek by choremu podano i dopiero po podaniu obserwowano czy pomaga czy nie. Teraz o tym czy się go poda czy nie decyduje urzednik za biurkiem który uważa ,że ci nie pomoże bo on lepiej wie. I tak wielu ludzi umiera bez pomocy bo NFZ lepiej wie i woli sprzedac za ciezką kasę niż podać chorym ludziom.

mowa o leku gammaglobulinie robi się go z osocza krwii ludzi zdrowych.

follow me

sługo chlewa, a MZ zarządzane jest przypadkiem przez peło, czy komunistów z PZPR-pis, twojej ukochanej partii?

TV Ruspublika - głos Putina w PiSdowskich lepiankach.