4lomza.pl/

Jesteśmy partią tolerancji – zapewnili wiceprezesi PiS premier Mateusz Morawiecki i europoseł Joachim Brudziński – pytani o występ amerykańskiego zespołu Black Eyed Peas na imprezie sylwestrowej organizowanej przez TVP. 

Jest to dowód na działanie kamieni milowych KPO?
Czy naciski masona i ambasadora USA?
Co dalej? Szkoły i przedszkola?
Samcożeństwa LGBT+++?

No a koszt tej tolerancji to 4 miliony polskich złociszy które zapłacił obsrajtek z pcimia bo Polaki do chytre łoni kasy nie dali , chociaż i tak od nich wzięli ...

Im bliżej wyborów tym bardziej PiSlamiści będą przybierać tolerancyjne, także wobec ludzi LGBT, oblicze. Jednak w okresie swoich nierządów wPiSali POgardę i nienawiść wobec ludzi w POlitykę państwową czyniąc POlskę kato-talibanem Europy.


rudy błazen z druhem

@paplik - powinieneś wynieść się do jednego z krajów Eurosodomy.
A w Berlinie będziesz miał swój sodomski raj.
Np. będziesz miał tam parady.
Odmieńców i...

szanowny dupokrato jeżeli ty czynisz takie uwagi pod adresem Paplika to ja uważam ,ze dla Ciebie właściwym krajem będzie Rosja albo Korea.

follow me

@follow - dwa pierwsze słowa oznaczają miękką agresję. Potem zaczyna się twarda.
Czyli przemoc instytucjonalna, opluwanie świętości, deprawowanie dzieci.

Nie znam ani jednej piosenki zespołu Spice Girls, a tym bardziej nie wiedziałem nawet że taka Mel C. w ogóle jeszcze się estradowo udziela; nie znam też ani jednej piosenki zespołu Black Eyed Peas, ale moja córka zna wiele z nich na pamięć, a ja mam świadomość, że ów zespół to jest dziś absolutny top muzyki popularnej.

Ale przy okazji wiem, że gdyby Sylwestrowi Marzeń groził jakikolwiek kryzys, to Telewizja Polska, a więc tak naprawdę polskie państwo, byłoby w stanie sprowadzić do Zakopanego nawet Roda Stewarta, Paula McCartneya, czy Harry’ego Stylesa. Gdyby trzeba było. Dlaczego tak? Otóż z tej prostej przyczyny, że Państwo, które ma swoje priorytety i nad tymi priorytetami utrzymuje kontrolę, w sytuacji kryzysu, jeśli ulegnie agresji, to wyłącznie ściśle militarnej, i to też nie pierwszej lepszej.


        Ale to nie wszystko. Oto wystąpił na zakopiańskiej scenie zespół Black Eyed Peas – i to nie tak,  że wystąpił, wsiadł w helikopter i odjechał w nieznane, ale został na owej scenie do północy – i zademonstrował jak tylko mógł najwyraźniej, że Polska nie jest ani krajem faszystowskim, ani homofobicznym, ani nawet zwyczajnie nietolerancyjnym. A Polskie Państwo zrobiło wszystko, by z owej sceny słowo „miłość” wybrzmiało głośniej i częściej niż podczas niesławnego expose Donalda Tuska z roku 2007.

I proszę zwrócić uwagę na fakt, że podczas tej demonstracji ani nie spalono choćby jednego samochodu, ani nie wybito jednej szyby wystawowej, ani na scenę nie wpadła jakaś banda pomyleńców, by się przykleić do tych desek. Zero. Pozostała wyłącznie polska tolerancja, polska otwartość, no i przede wszystkim „miłość, miłość w Zakopanem, polewamy się szampanem”.

I wściekłość. Nieprzytomna wręcz wściekłość z jednej strony tych, którzy zrozumieli, że nie są w stanie pokonać rządu Prawa i Sprawiedliwości – specjalnie nie używam nazwy Zjednoczonej Prawicy, bo czegoś takiego nie ma i nigdy nie było – przy pomocy dotychczas tak świetnie im służącego popu, a z drugiej tych tak zwanych „naszych”, którzy po raz kolejny się przekonali, że wszelkie marzenia o odebraniu władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu mogą sobie wsadzić sobie w nos.

      (A już całkiem na marginesie, nie sądzą Państwo, że tak naprawdę posłowie Ziobro, Kowalski, czy Warchoł zdecydowanie bardziej woleliby podczas zabawy sylwestrowej słuchać piosenek „Kryzysowa narzeczona”, „Nie płacz Ewka”, czy „Szklana pogoda”?)

Zamiast komentarza postu @Lobo - co było istotą incydentu zaistniałego w Zakopanem? Cytuje z Do Rzeczy -

Po wyjściu na scenę muzycy Black Eyed Peas zwrócili się do widowni zgromadzonej na miejscu oraz przed telewizorami. Wokalista najpierw poruszył temat pomocy Ukrainie, a następnie zaczął mówić o społeczności LGBT.
– Dziękujemy wam, że macie otwarte serca i głowy – powiedział lider zespołu William James Adams (Wll.i.am), dedykując piosenkę „Where is the love”, tym „którzy w tym roku doświadczyli nienawiści”.
- Żydowska społeczność – kochamy was,
- ludzie afrykańskiego pochodzenia na całym świecie — kochamy was,
- społeczność LGBT – kochamy was. .

https://dorzeczy.pl/opinie/387907/warchol-oburzony-wystepem-black-eyed-peas-ostra-wymiana-zdan-z-william.html

Kto bierze na poważnie słowa BLM, punków i cpunów - ten tylko sobie szkodzi.
Kto z władz nie reaguje na ogłupianie młodzieży - ten Polsce szkodzi.
A to ogłupianie (do potęgi n-tej) idzie (pędzi) z Eurosodomy i z USA.
Ja (katolik) doświadczam nienawiści na 4lomza.pl. I nie tylko tu!

Jeszcze jedno - szkoda że zespół Black Eyed Peas nie wylądował w Berlinie.
Tam obiekty (szkoły) żydowskie są strzeżone przez niemiecką Policję.
W Polsce jest więcej nienawiści do katolików niż do Murzynów.

W kato-POlsce mieszka POnoć POnad 90% katolików, zatem wg dvPOkraty oni sami nienawidzą siebie...
Kato-talibowie, których wzorem jawi się na tym forum m. in. dvPOkrata do usranej śmierci nie zrozumieją na czym POlega dyskryminacja wynikająca z terroru ideologicznego uprawianego przez katolstwo. To nie parady gejów i lesbijek stanowią problem tylko dyskryminacja prawna znaczącej procentowo grupy ludzi LGBT, a także panujący w kato-sPOłeczeństwie stereotyp ustawiający ich niżej w hierarchii sPOłecznej. W świecie cywilizowanym ludzie LGBT traktowani są całkiem normalnie, nie muszą ukrywać swojej odmienności i cieszą się identycznymi prawami jak większościowa grupa heteroseksualnych. Czy równość, tolerancja, akceptacja innych ludzi - boskich stworzeń (na jego obraz i POdobieństwo) to coś złego..?!


rudy błazen z druhem

@paplik - nie jesteś Polakiem. Jesteś rewolucja.
Czerwona w środku, zaś 6-kolorowa z zewnątrz.
Jedź do Euro-Rajchu. Do Berlin. do Bruksela.
Tam jest wasz raj na ziemi - Sodomia+.

W Polsce Polacy chcą żyć po polsku!
Chcesz tu żyć - to morda w kubeł!
Inaczej - kubeł na mordę!

Żydzicowy dvPokrato, to ty będziesz musiał z POlski wyjechać na Wschód (bo tylko tam prześladuje się LGBT) kiedy wolni i dumni POlacy odzyskają swój kraj sPOd katolsko-PiSlamskiego terroru.


rudy błazen z druhem

Żydzicowy dvPokrato, to ty będziesz musiał z POlski wyjechać na Wschód (bo tylko tam prześladuje się LGBT) kiedy wolni i dumni POlacy odzyskają swój kraj sPOd katolsko-PiSlamskiego terroru.


rudy błazen z druhem

Przykład na kłamliwość paplaka chcecie? Proszę bardzo:

<dyskryminacja prawna znaczącej procentowo grupy ludzi LGBT>


Niech każdy sobie policzy, ile tu jest kłamstw, bo niejedno ....


dyskryminacja prawna - kłamstwo

Znacząca procentowo grupa - kłamstwo

ludzie LGBT - kłamstwo


Nie ma dyskryminacji prawnej, jest tylko nieznaczny odsetek pedałów, nie ma ludzi lgbt, jest ideologia LGBT .... itd itd


Widzisz już jak ciebie paplaki usiłują nabrać i wmówić ci nieprawdę, czy mam ci to wkładać łopatą do głowy??

@paplik - jestem Polakiem i mam obowiązki polskie.
Polska ziemia jest przesiąknięta krwią Polaków.
Krwią i potem dziesiątek pokoleń Polaków.

Chcesz tu mieszkać - szanuj polskie wartości.
Nie chcesz - wracaj do źródła - Niemiec,
albo do kolebki - Rosji i Moskwy.

Nie chcemy komuny,
nie chcemy i już!

Z badań wynika, że w każdym społeczeństwie średnio od 5 do 10 procent populacji to osoby LGBT+. vCzyli w Polsce jest ok. 2 milionów gejów, lesbijek, osób bi- i transpłciowych.
Sytuacja prawna i społeczna osób LGBT w Polsce obejmuje kwestie związane z równouprawnieniem (lub jego brakiem) osób homoseksualnych (lesbijek i gejów), biseksualnych (kobiet i mężczyzn) oraz trans (nie-cispłciowych) w różnych aspektach polskiego prawa i w oczach społeczeństwa.

Sytuacja prawna wiąże się z takimi zagadnieniami, jak możliwość odbywania służby wojskowej, istnienie procedury umożliwiającej korektę płci, możliwość formalnego uznania związku przez osoby homoseksualne (małżeństw lub związków partnerskich) lub adopcji dziecka znajdującego się pod opieką ośrodka państwowego (sierocińca) lub pasierba (dziecka partnera) przez osobę lub związek osób LGBT.

Sytuacja społeczna wiąże się z takimi zagadnieniami, jak poziom akceptacji dla osób LGBT, skala przemocy wobec osób LGBT w społeczeństwie, ale też kultura i media związane ze społecznością osób LGBT.

Po objęciu władzy w 2015 r. przez Prawo i Sprawiedliwość Polska zaczęła spadać w corocznym rankingu ILGA Europie. W latach 2017–2019 trzykrotnie Polska zajęła przedostatnie miejsce w Unii Europejskiej, a w 2020 r. zajęła ostatnie miejsce w UE.


rudy błazen z druhem

Nie chcemy komuny.
Nie chcemy i już!