4lomza.pl/

Treść jest ukryta

i jakie są zabezpieczenia?

Jak odróżnić chiński czosnek od polskiego
Genetycznie modyfikowany, nafaszerowany szkodliwymi dla zdrowia związkami chemicznymi, między innymi zakazanymi w UE antybiotykami. Organizacje konsumenckie ostrzegają: czosnek z Chin może mieć działanie rakotwórcze.
Różnice widać gołym okiem. Ten z Chin jest dużo większy i ma śnieżnobiały kolor; przy polskim krewniaku prezentuje się dużo efektowniej. Odmiany uprawiane w Polsce mają zwykle różowy lub fioletowy odcień i są zwykle mniejsze, ale sęk w tym, że od pewnego czasu uprawia się też pełnowartosciowe odmiany pochodzące z Chin, jak licząca ponad 2000 lat i bardzo ceniona przez znawców Jinxiang Da Suan.
Jeśli jednak ząbki mają słabszy aromat, w smaku są słodkawe i o wiele łagodniejsze niż zwykle, łatwo się obierają, są suche, nie kiełkują, a za to pleśnieją, to możemy być pewni - kupiliśmy czosnek z Chin. Takie główki zawierają mniej allicyny (substancji bakteriobójczej), która uwalnia się w czasie rozdrabniania warzywa (to jej obecność decyduje o tym, że o wyjątkowych właściwościach czosnku) i olejków eterycznych.


***** ***

Edziu się zdenerwował bo mu dziadek kieszonkowe zredukował ,
chłopczyku poczekaj jak babcia to przeczyta to ci jeszcze i za internet nie zapłaci.

Trudno okreslic cechy dobrego pracownika, bo wszystko zalezy od branzy i stanowiska. Wiem jedno, dobrego pracownika cechuje podejscie odwrotne, niz u wiekszosci bywalcow tego forum, na ktorym slowo "pracodawca" brzmi jak najgorsza obelga.

Moim zdaniem, przy ogolnej charakterystyce, taka osoba powinna:
znac sie na swojej pracy, myslec samodzielnie przy rozwiazywaniu problemow, czuc sie zwiazana z firma, byc odpowiedzialna, sumienna.

Mysle, ze to taki zestaw cech, ktore przydaja sie w kazdej pracy i mozna je dalej uszczegolowic zaleznie od stanowiska. W zawodach wymagajacych jakiejkolwiek inwencji wlasnej dobrze, zeby pracownik interesowal sie tym, co robi zawodowo.

Edziu , dzieciaku znowu piszesz bzdury .

A wrażenia : dobry lokal, miła obsługa, fajny klimat ,
byłem z żoną i przyjaciółmi , Paniom herbata i deser smakowały ( były zachwycone sposobem podania ! ) , ja piłem kawę - też dobrą , szkoda, że bez lampki koniaczku ...
Standard w Łomży niespotykany , polecam :
http://www.pikoteria.pl/

czemu nie ma odzewu na moje kompetencje?