4lomza.pl/

514116002 odezwij się

no Ty jasiu to nic gupszego jusz wymyśleć nie mug?!

"bendziemy"- to znaczy, że ze dfuch was być by musiało,a ja sama wyngel na sankach bym ciongnonć mniała?!

sami sobie opała na te ognisko naciongajta!

ja rezygnacjem ze guwnego organizatora tej imprezji składam!

widzisz? znofu popsułeś fszystko!

no rzepicha taka chojraczka, a na forum szuka mechanikow hehe :)

Pewnie za jakiś czas, wzorem co niektórych tutaj obecnych, oficjalnie wróci... :P

Z kogoś muszą zrezygnować aby ktoś kto powinien odejś został?Kto układów nie ma leci pierwszy.Może zgadnie ktoś jaka jest najniższa płaca w szpitalu?Łącznie z wysługą lat,bo jest to też ciekawy temat.He he,pozdrawiam.

to wam opisze akcję z moją koleżanką. Kupiła buty nie byle jakie, bo skórzane za ponad 300zł. Po 2 m-cach jeszcze przed zimą, bo kupiła je jesienią, w kozakach odkleił się czub i zaczęły przemakać, a to jesień była i częste deszcze. Zaniosła je do reklamacji a w odpowiedzi otrzymała, ze buty te (kozaki) nie były właściwie użytkowane, tzn. nie nadają się na deszczowe dni, jaja jak berety. Nadaja się tylko na tęgi mróz, gdzie śnieg się nie stopi.
W sumie gdzie kupione to mało istotne, ale sami wiecie gdzie można kupić "dobre", skórzane i drogie kozaki.Konałam jak mi to opowiadała.

http://www.word.4lomza.pl/zalaczniki/art/110322124431.doc

a prywatnie to nie mam takich doświadczeń, buty mi szybciej znudzą niż uszkodzą:D

"nie było jakiegoś na rogu Senatorkiej i Starego Rynku? Albo mi się wydawało"


owszem był zanim został przeniesiony na ul. Krótką.To jest z tego co wiem jedyny taki sklep w Łomży. A szkoda, nie ma konkurencji, chyba sama taki otworzę :D

Sorki nie zaważyłem wcześniejszego postu :)

No to ja najwyraźniej musiałam trafiać na bardzo złe dni tej Pani. Suknia sama w sobie była dla mnie piękna, ale zaraz po wyjściu z domu zaczęła się rwać, cały czas się w nią "wplątywałam". Źle była wymierzona. I wszystko tak jak mówi ewik. Ja stanowczo nie polecam.