piątek, 17 maja 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Bielan z JarKaczem trzymają kciuki...

WIOMAR o to cała prawda o pracy tam.Macie racje nigdzie nie jest łatwo pracować coraz większe wymagania maja pracodawcy ale ta firma jest jedyna w swoim rodzaju. Szefostwo traktuje ludzi jak śmieci nie mają do nich szacunku. Praca oczywiście w godz 7-20 codzzienne raz na tydzien spotkanie z Panem Prezesem do 22. Umowa jakżeby inna jak nie umowa zlecenie przedłużana co miesiąc oczywiście no i najważniejsze płaca jak za takie godziny nadzywyczaj ogromna 1000 złotych no i oczywiście nie daj Panie Boże zeby cos sie w aucie popsuło naprawiaasz na własdny koszt.Tak więc macie racje powinnismy cieszyc sie ze owa firma daje nam pracę. ŻAŁOSNE ALE PRAWDZIWE.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Bielan z JarKaczem trzymają kciuki...

Wiem to z własnego doświadczenia,
1 wujaszek z Gdyni miał Suczkę owczarka niemieckiego i dostała guzów na piersiach, po zabiegu i kuracji pożyła trochę i potem zmarła, mając jakieś 5 lat,
2 moja ciotka z Łomży też kiedyś miała suczkę i też po 4 latach dostała tego samego co ta u wujaszka z Gdyni, nie muszę mówić że zmarła po roku.
3 na wsi mam 2 suki owczarka niemieckiego, obydwie przygarnąłem jako bezdomne psiaki, kilka lat wstecz, jedna miała wybite oko i często ma problemy ze stawami, druga ma strasznie często problem z uszami, które często jej ropieją, dostają leki, ale wystarczy, żeby tą 2gą powiało i znowu zaraz ma chore uszy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org