niedziela, 20 października 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

Nie polecam.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

green

zapraszam na kolejna wyprawe to tez troche stwardniejesz ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

Sprecyzuj o co chodzi, czy szukasz kogoś kto ci doradzi w sprawie umów dokumentów (sprawy kadrowe) czy tez szukasz prawnika?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

Jak Ci picie w pracy szkodzi , porzuć pracę , o co chodzi?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

e ludziska pisać cos

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

moni7 nie wygaduj głupot ok? Polecam poczytać fora o Yerba Mate, notkę na wikipedii a w ostateczności zapytać lekarza. Kolega mi mówił że jest w Łomży lekarz który wykonuje odczulanie i właśnie jego znakiem rozpoznawczym jest tykwa pełna Mate. Sam piję YM od dwóch-trzech lat i z moim zdrowiem jest wszystko ok.

A tak na zdrowy rozsądek, Yerba Mate piją ludzie od pokoleń w Argentynie, od dziecka do śmierci. Jak to możliwe ,że oni wszyscy nie poumierali moni7?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

Większość maratończyków podczas biegu wygląda tak, jakby myślami było gdzieś daleko, poza własnym ciałem. Gdzie zatem są? Prawdopodobnie w sypialni. Okazuje się bowiem, że biegacze to straszne świntuchy - większość z nich myśli nie o pokonanych kilometrach, ale o... seksie.
Wyniki angielskich badań dotyczących wpływu joggingu na życie erotyczne opublikował branżowy magazyn "Runner's Word". Aby sprawdzić o czym myślą biegacze naukowcy przebadali w sumie dwa tysiące osób - tysiąc fanów joggingu i tysiąc osób, które nie biegają.
Na myśleniu zresztą wcale się nie kończy: naukowcy odkryli, że osoby uprawiające jogging uprawiają seks znacznie częściej, niż reszta. Co dziesiąty miłośnik biegania oddaje się erotycznym igraszkom przynajmniej raz dziennie, a trzy procent spośród wszystkich biegaczy robi to jeszcze częściej, bo nawet kilka razy na dobę!
MĘSKIM OKIEM
Jak to robi twoja szefowa?
facet.wp.pl | 2012-10-26 (16:21) | 0 opinie
Tymczasem wśród tej bardziej zasiedziałej części populacji próżno szukać tak imponujących wyników. Wręcz przeciwnie - aż 25 procent tych, którzy nie biegają, może cieszyć się seksem raz w miesiącu lub nawet rzadziej.
Jeśli wierzyć angielskim badaczom - biegacz w ogóle ma klawe życie: jogging wzmacnia nie tylko jego kondycję fizyczną, ale też pewność siebie. Ułatwia również nawiązywanie kontaktów - zwłaszcza z innymi biegaczami płci przeciwnej. Istnieje nawet specjalne określenie: flunning, powstałe z połączenia słów flirting i running.
Również amerykańscy uczeni z uniwersytetu Harvarda potwierdzają, że jogging korzystnie wpływa na męskie libido. Wszystko dlatego, że - jak twierdzą - bieganie udrażnia naczynia krwionośne, a to dla mężczyzny podstawa udanego życia seksualnego. Lepsze krążenie oznacza brak problemów z potencją, a wydzielające się w czasie wysiłku endorfiny zapewniają biegaczom dobre samopoczucie i pozytywną energię. Do tego stopnia, że podobno panowie uprawiający biegi w łóżku zachowują się tak, jakby byli pięć lat młodsi, niż w rzeczywistości.
Według badaczy z Harvard University aby uniknąć impotencji wystarczy przeznaczyć na bieganie przynajmniej trzy godziny w tygodniu. Nic dziwnego, że Mike Finch, redaktor "Runner's World's" komentując wyniki obu przywołanych badań stwierdził, że maratończycy to seksualni bogowie.
Jedno co może niepokoić, to potwierdzony naukowo fakt, że bieganie uzależnia. I o ile 66 procent biegaczy podczas biegu myśli o seksie, to 8 procent doszło do sytuacji odwrotnej - podczas seksu nadal myśli tylko o bieganiu. To może być groźne, choć z drugiej strony przecież partnerka wcale nie musi o tym wiedzieć. Wystarczy, żeby biec równym tempem i nie finiszować zbyt prędko, a wszystko będzie ok.
(manonwaves)/ PFi, facet.wp.pl

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Tradycyjna rodzina PiSowska, Czopy czerpią wzorce z wodza?

Nie o szczepieniach, ale o przemyśle farmaceutycznym
http://monitorpolski.wordpress.com/2011/11/21/gwen-olsen-kompanie-farmaceutyczne-nie-chca-byscie-byli-zdrowi/

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org