Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
No ale z tego fragmetu winika że brat podsunął? To może w rodzinie należy szukać przyczyny a nie w urzedzie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
oki dzieki..chodzi mi o jakis latwy w obsludze facmen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
w takim razie jezeli pozostalym smakuje zwracam honor rob jak lepiej ciesze sie ze biznes sie kreci
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
A gdzie bylas w 5D?To 5D o ktorym opowiadam,jest niesamowite,poprostu nic podobnego dawno nie widzialem.W Warszawie w C.H Sadyba bylem i powiem,ze maja tam 15 filmow,ogladalem chyba z 7 moze 8, poszedlbym na 100% jeszcze na pozostale.Firma ktora to instaluje w Polsce(konkretnie ta w ktorej bylem)maja na tyle ekstremalne ustawenia foteli,ze nie ma slow poprostu.Jako jedyni walcza o odczucia klientow.Jestem pewny ze w czyms takim nie byla.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
ja to nawet roweru bym Ci nie dał
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Masakra ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Masakra ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
karolinaol ja uwazam ze prawo jazdy powinni otrzymywac CI co sa w pelni zdrowi... Na drodze zdarzaja sie ekstremalne sytuacje, zeby opanowac tonowy pojazd trzeba w takiej sytuacji naprawde byc dobrym kierowca np. wyprowadzic z poslizgu lub ominac przeszkode ktora nagle znajdzie sie na drodze... bedac w pelni sprawnym czasami poprostu sie nie udaje a co mowiac jak ktos jest niepelnosprawny...Moim zdaniem prawo jazdy powinna otrzymywac osoba ktora jest zdrowa i tyle:) Przepisy powinny byc zaostrzone co do wydawania zaswiadczen o mozliwosci prowadzenia pojazdow:) Jazda automatem odbiera cala frajde z jazdy:) I jeszcze do karolinaol jesli CI sie nie podoba to mozesz tu nie zakladac tematow:)Kazdy moze tutaj wyglaszac swoje poglady i pisac co sie mu podoba:)A jak nie umiesz zmieniac biegow to na hulajnoge:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Brzeczyszczykiewicz: czy ja nie posiadam pokory do konkurencji ? każdy ma swój biznes i każdy robi jak mu się podoba ja nie wypowiadam się o 'każdej' konkurencji ponieważ w jednym jest wołowe w drugim wieprzowe a w trzecim jeszcze inne, a to do kurczaka nie można porównywać ponieważ jeden lubi takie mięso, a drugi takie... ja tylko poruszyłem temat 'bo tam więcej dają z kurczaka', a brałem początkowo takie same mięso (różnica obecnie 12zł 30% filet 70% udko + różności w selgrosie ostatnio widziałem bądź http://allegro.pl/mieso-kebab-drobiowy-70-udo-30-filet-i2628298246.html po 14zl ) potem zaryzykowałem i postawiłem na jakość ale jakby nie było karkówka ostatnio mi posmakowała i myślę na tym rożnem aby nie posiadać tylko 1 mięsa do wyboru i brać od tego samego dostawcy 'co wszyscy' aby się nie wywyższać :). BRAK NICKA:smakować smakuje tobie też powinno lecz tak jak mówię to zależy jak trafisz (w sumie jak wszędzie bo nie jestem jakimś wyjątkiem to jest po prostu mięso, któremu nie powiesz nie spiekaj się :p ) aby było zabawniej pewna kobieta chodzi do konkurencji bo woli wołowe ale w drodze zachodzi do mnie i się pyta 'jest bardziej spieczone?' jak jest to zamawia u mnie ze względu na sosy jak nie to trudno idzie dalej ponieważ jak twierdzi 'nie spieczone to takie wióry' :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Defraudator: moim osobistym zdaniem nie istnieje coś takiego jak 'prawdziwy' kebab/p, a ci co mówią jem tylko prawdziwy kebab z baraniny... to jest jedna wielka ściema marketingowa zrobiona przez turków i tyle... to co kebab wołowy/wieprzowy/kurczak nie jest prawdziwy bo baranina była pierwsza ? to ci co mówią że tylko prawdziwy jedzą kebab niech się pochwalą co takiego prawdziwego mają w życiu ? prawdziwy samochód ? opel ?wv ? bmw? mercedes? który z nich jest prawdziwy ? ten który nowszy lepszy + więcej bajerów ? bzduraaaaaa prawdziwych samochodów nie ma ( myśląc takim podejściem jak 'prawdziwy kebab' ) pierwszy samochód był X lat temu wyprodukowany w 1770r.... albo prawdziwe ubrania... noszę pumy to nie prawdziwe/ oryginalne ? a może adidas ? .... odp. brzmi MARKETING na JELENI i taka jest prawda(ale nie mówię, że baranina jest zła...chodzi o samo stwierdzenie )... :) to tyle mam nadzieje, że nikogo nie uraziłem pozdrawiam Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Znalazlem cos ciekawego https://www.facebook.com/5dcinema.wawa?ref=ts moze to i jest ta firma,ale super wyglada od srodku)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Raczej nie... Nigdy nie widzialem takich cudow...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Brzeczyszczykiewicz: początkowo brałem nawet i wołowe kto był 'od początku' to powie że tak było... wiadomo startujesz kombinujesz aby lepiej smakowało lecz z jakiś miesiąc czy może dwa (nie wiem 4 lata temu był start) brałem te dużo tańsze mięso i każdy dosłownie narzekał z dwa dni było wołowe i tak samo narzekanie i aby nie tracić klientów (+ dochodziło wtedy coś takiego jak zimny kebab z braku doświadczenia ) postawiłem na jakość i od tamtej pory tylko tak to idzie ... choć chyba z 2x zdarzyło się inne mięso bez skutecznie wprowadzić... jeżeli chodzi o wypowiedzi to są one tylko po to aby 'dostosować się' do gustu klientów bo nie każdy ci powie 'słuchaj mało sosu dałeś' albo coś innego przykładem jest BRAK NICKA np.jeżeli chodzi o cebulkę :) to postaram się ją wprowadzić (lecz to też jest dylemat cebulka z pierwszej lepszej hurtowni jest twarda jak kamień, a za lepszą to którą miałem musiałem 'trochę' więcej płacić lecz... te 'szczegóły' wyróżniają)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
better--sprzedajesz gówno,a nie kebab;/pleśń na chlebie,mięso wysuszone.Miałam przyjemność nie tak dawno u Ciebie gościć i byłam przerażona.Nie wiem dlaczego sanepid jeszcze tego nie zamknął. Tylko nie wyjeżdżaj mi tutaj za chwilę,że pewnie konkurencja itd... Po prostu chciałam zjeść--a tu porażka;/nigdy więcej ...brrrrr Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
oburzonamama: pleśń na chlebie to dobre :) oj ta konkurencja... wróć to nie konkurencja ponieważ konkurencja przynajmniej poprawnie by napisała, zatem znajoma konkurencji :) więc prowokacja nie udana a teraz możesz wymyślać dalej sobie :) BRAK NICKA: a widzisz ja wręcz przeciwnie ja uważam Łomżę za jedno z najlepszych miast tu w sumie wszystko jest czego człowiek by chciał, a w dodatku nie jest to warszawa czy białystok, że jak gdzieś chcesz jechać to stoisz w korkach 30 minut.... a Zambrów... nie jest zły ale po 1 brak ludzi po 2 ceny lokali są porównywalne z Warszawskimi cenami.... + jak coś chcesz załatwić musisz mieć znajomości, a Łomża wolny kraj :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
jak kazda nowosc bedzie szal..ale znajc tu ludzi szybko sie to znudzi... btw mi juz dawno sie znudzilo.....moim dzieciom tylko nie ***** ***
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Czesio... Czerniawski :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Brzeczyszczykiewicz: mnie to osobiście ani nie dziwi ani nie rusza ponieważ napisała 'chleb', a ja posiadam do kebaba tylko bułki :) + musiałbym być dobrym artystą aby płacić więcej za mięso czyli stawiać na jakość i wpychać konsumentom chleb i to w dodatku spleśniały :) czasami aby kogoś oczernić potrzeba pomyśleć trochę, a nie pisać aby pisać. No ale tak jak widzisz ty piszesz o faktach, że ci nie smakuje bo trafiasz na mocno spieczone albo na odwrót (to zależy od gustu) bądź bułka może być za mocno spieczona czy nie dopieczona (to też kwestia gustu) ale ... jak widać ktoś zobaczył że mięso wysuszone (filet zawsze jest suchy bo tłuszczu nie ma) zamiast twardsze/ przypieczone i rzuca tekst z chlebem :). ps. słyszałem że w 2 chyba barach w Łomży dają w chlebie 'tureckim' ale nie wnikam od kogo ta Pani jest (ciekawe jaki będzie odwet? 'się pomyliłam to w bułce słodkiej było, a może nawet w pączku' ).... życie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Co robi Kowalski kiedy zaczyna mu brakować pieniędzy w portfelu: a). Kupuje nowy samochód. b). Zaczyna oszczędzać. Żeby nie kryzys i ciągłe podwyżki podatków i wszelkich opłat być może bym się zgodził z przedmówcami ale w obecnej chwili władza powinna zacząć oszczędzać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Negocjacje polsko-węgierskie. Dokumentacja foto. Nie dla czopów. |
Bzdurne tematy to i bzdurne odpowiedzi:) Najlepiej to zeby sie siedzialo na miejscu pasazera a egzminator za nas zdawal:D Wtedy kazdy bylby zadowolony... Szczyt debilizmu prawko na automacie zdawac...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |