4lomza.pl/

lol&ed to słabe masz informacje . Bo nawet samochody oklejone już dawno po Łomży śmigają.

Ja bym wolał to usłyszeć od księdza, co on tam robił, ale pewnie będę musiał poczekać aż się jutrznia skończy ( czyt. do rana )

Na Prusa :P

duvall schronisko jest czynne do 16 ,w soboty chyba do 13.
Uwierz,że pracownicy schroniska zwłaszcza pracujące tam panie wkładają dużo serca w swoją pracę.Jestem tam częściej i nie raz miałam okazję się o tym przekonać.
Psów jest mnóstwo,szczeniaków tych na tych na tych zdjęciach będzie około 11 , a są jeszcze dwie inne sunie z maluchami.I ponad setka innych psów.
I jak napisała wyżej Beth to obowiązek w zależności od wieku psa przynajmniej na kilkanaście lat.
W przypadku szczeniaka trudno przewidzieć jaki wyrośnie.A kiedy adoptuje się psa dorosłego dobrze jest porozmawiać,dowiedzieć się czegoś o psie.

''dobrze wiem co pisze bo często spotykam sie z zachowaniem właśnie BL, BLM albo BKL jak to mówią "wieśniacy" potrafią sie zachować i szanować czyjaś własność oraz prace..''

To nadal nie stanowi żadnego uzasadnienia dla takich uogólnień. To, iż akurat Ty widywałeś częściej bydło na BL nie oznacza, że to już ''większość'' śmiecących. Jak już pisałem, sam również widywałem bydlaków na BL, ale równie często na innych rejestracjach. Losowa sprawa.

''Poza tym Ahh gmina zbankrutowałaby stawiając na każdej dzikiej plaży kosz albo kontener... bo tego byłoby setki prawie na każdym zakręcie rzeki tworzy sie plaza wiec sam zobacz ile by tego musiało byc.''

Tu też można polemizować. Masz rację - dzikich plaż tworzy się wiele. Jednak gołym okiem można by określić które są częściej, a które rzadziej odwiedzane i właśnie do tych częściej odwiedzanych można by ograniczyć wyposażanie w śmietniki, by nie rozszerzać kosztu. Skoro już o kosztach, to na pewno nie jest kolorowo z pieniędzmi, ale warto powiedzieć o pewnym fakcie. Otóż co roku gmina kosi trawę [gąszcze] na sporej części wału przy rzece. Pracę tą wykonuje ok. 10 mężczyzn z kosiarkami spalinowymi. Jest to koszt pracy, przewozu i paliwa do kosiarek. Być może zwyczajnie brakuje mi wiedzy technicznej, ale zastanawiało mnie po co to robią. Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że może to być czynność melioracyjna. Ale czy ta dłuższa trawa na wale aż tak zmniejsza przeciwpowodziową wydajność wału? Być może. Nie wiem. Kolejnym faktem jest, że gmina zainwestowała ostatnio w monitoring Lasu, czyli są pewne środki pieniężne na działania przeciwko bydłu zaśmiecającemu las. Powszechnie wiadomo, że monitoring niskim kosztem nie jest. Myślę, że gdyby w gminie były chęci, to znalazłyby się środki na te choćby i kilka śmietników.

A ja niedawno korzystałam z tej mobilnej myjni, nie musiałam ciągać się z dywanami po mieście. wszystko w domu, na miejscu i o dziwo dywan odżył jak nowy. Numer do chłopaka, który się tym zajmuje: 602115347

Paranoja!!! no fakt maż z dzieckiem sie bawi a żona siedzi na czacie żeby z frajerem odbyć stosunek. Paranoja!!! Żenada

No fakt może u ogólniam ale tak jest stety lub niestety.

Ale tak naprawdę i tak mało dałyby te śmietniki bo bydło nawet w mieście gdzie śmietników jest dużo wyrzuca torebki nawet czasami obok kosza...CO tu dużo pisać bydło pozostanie bydłem!!!!!!!Jeśli ktoś chce sprzątnąć to zabierze śmieci ze sobą i tyle.

http://tablica.pl/oferty/?q=marmurki

Ostatnia wieczerza Jezusa z uczniami, namalowana przez Leonarda da Vinci. Tworząc to dzieło, Leonardo da Vinci natknął się na pewną trudność. Musiał namalo­wać Dobro pod postacią Jezusa oraz zło pod postacią Judasza - przyjaciela, który zdradza go podczas ostatniej wieczerzy. Malarz zmuszony był przerwać prace, gdyż poszukiwał modeli doskonałych. Pewnego dnia w czasie występu chóru chłopięcego, dostrzegł w jednym ze śpiewaków idealne uosobienie Chrystusa. Zapro­sił go do swojej pracowni i wykonał kilka szkiców. Minęły trzy lata. Ostatnia wieczerza była prawie gotowa, jednak Leonardo wciąż nie znalazł idealnego modelu Ju­dasza. Kardynał zaczął naciskać, żądając, by mistrz jak najszybciej ukończył obraz. Pewnego dnia, po wielu ty­godniach poszukiwań, malarz znalazł w rynsztoku przed­wcześnie podstarzałego młodzieńca, obdartego i pijane­go w sztok. Z trudem udało mu się nakłonić swoich uczniów, by zabrali go prosto do kościoła, ponieważ nie miał już czasu na szkicowanie. Zaniesiono zdezorien­towanego nędzarza do świątyni. Uczniowie podtrzymywa­li go, podczas gdy Leonardo nanosił na fresk rysy wy­rażające okrucieństwo, grzech, samolubność, tak wy­raziście malujące się na tej twarzy. W tym czasie żebrak nieco otrzeźwiał. Otworzył oczy i ujrzał przed sobą malowidło.
Paulo Coelho
- Widziałem już ten obraz! - wykrzyknął z przerażeniem.

- Kiedy? - zapytał zaskoczony mistrz.

- Przed trzema laty, zanim wszystko straciłem. Śpiewałem wtedy w chórze, moje życie było pełne marzeń i pewien artysta poprosił mnie, abym mu po­zował do postaci Jezusa.

nie widziałam takich w Łomży, na allegro kup

Witam,

potrzebuję osoby która rozmawia dobrze po francusku. Trzeba zadzwonić do klienta we Francji. Prosty temat rozmowy.

znalazłam tłumaczkę francuskiego w Łomzy, ale nie mogę sie do niej dodzwonic.

moj tel 608151212

facmen

sklep z glazurą cer-bud na piłsudskiego 40 polecam bardzo miła obsługa

Zapamiętaj misia każdy facet, zaznaczam każdy/kto myśli inaczej jest w wielkim błędzie/ jest dobry jak jesteś "sprawna".Była nigdy się nie liczy. Musisz liczyć tylko na siebie. Na pewno jesteś wartościową osobą i pomyśl trochę egoistycznie i weź się za siebie, jeśli to co piszesz dotyczy Ciebie. Cierpliwości, wytrwałości w walce z chorobą. To Ty jesteś najważniejsza! Trzymaj się. Pozdrawiam.

Anatol M.

polecam szpital w Ostrołęce, zgłoś się do ordynatora oddziału chirurgicznego

a skierowanie potrzebne?? ile się czeka??? ja chyba potrzebuję zabiegu na cito.....po 12 latach chyba zaczyna się coś tam komplikować

Robiłam tam makijaż jakiś czas temu i także nie polecam. Wróciłam do domu i wszystko zmyłam. Miałam jakieś nierówne czarne krechy pod oczami, za ciemny podkład i nierówno nałożone cienie. Nie polecam.