4lomza.pl/

Bardzo fajne miejsce :)

każdego można czegoś nauczyć tylko trzeba czasu!

Idiotą był to zginął , nie ma nad czym rozpaczać :)

Szkoda tylko dziewczyny, bo zginęła przez debila któremu zaufałą że ją bezpiecznie dowiezie na miejsce:(


Rodzinie dziewczy wspólczuję :(

facmen

pchela aż tak zle jest ??

na zjezdzie można wypożyczyć


Wypożyczalnia sprzętu wodnego - Stanica Wodna Łomża

ul. Zjazd 13

18-400 Łomża

tel.: 604300066

fax: 862162448

Borys-50

qwety ami żl Ciebie bo idziesz pod rączkę z własno śiostro:)))) a przed obcymi udajesz że to jestwa dziewczyna:))))))

ake madry jestes czy ja mowie ze po pijaku jezdze czy chodzi o opony to ty glupoty gadasz co dobrych opon systemow abs tcs esp ktore tez akurat mam jak najwazniejszym czynnikiem bezpieczenstwa jest czlowiek i jego umiejetosci potem doswiedczenie a opony to na samym koncu ukladanki jak zrobisz choc polowe tych kilomwetrow to wtedy sie wypowiadaj cxrs na ten temat a nie propagande robisz

Z tym karmieniem piersią to do końca się nie zgadzam, fakt, że dla dziecka jest lepsze, ale znam przypadki dzieci karmionych piersią, które nie miały żadnej odporności. Chorowały non stop. Nie ma reguły.

W łomżyńskim schronisku na dom czeka sporo szczeniaków.
Jedne z nich są dziećmi suni w typie teriera niemieckiego.Będą nieduże,umaszczenie mają jak mama,ale chyba nie wszystkie będą typowo szorstkowłose.





Te maluchy są bez mamy.Najprawdopodobniej wyrosną na niewielkie psiaki.One bardzo potrzebują domu.Źle znoszą upał, są smutne.Potrzeba im troskliwego domu,który zadba o maluchy.



I sunia,która najprawdopodobniej wyrośnie na średniego psa.Jest piękna o falowanej sierści.






Są jeszcze dwie sunie ze szczeniakami,ale tamte maluchy chyba jeszcze za małe na rozdzielenie z mamą.

Jeśli ktoś adoptuje suczkę można,kiedy będzie już ona w odpowiednim wieku zgłosić się do schroniska na bezpłatną sterylizację.


rudy błazen z druhem

do: ekom72
ja także jeżdżę sama

Witam. Na Wojska Polskiego od dłuższego czasu błąka się pies rasy Cocker Spaniel.. Pies zadbany, bez obroży.. Przechodząc dziś zrobiłam mu zdjęcie.. Nie wiem czy to jest kogoś piesek, komu zagonął, czy to jest kolejna wyrzucona "zabawka" wyjeżdzającego włściciela na wakacje.. Mam już jednego psa, do tego małe dziecko w domu i nie mogę sobie pozwolić na kolejnego.. Może znajdzie się ktoś, kto przygarnie tą biedną psinkę :(









urbi et orbi !

ja rodziłam w marcu, opieka na sali porodowej super! położne spoko babki, a gaz znieczula a nie rozwesela, 3 wdechy i mały był już na świecie, ten gaz sprzyja szybszemu rozwarciu. Rodziłam w Łomży 2 razy i za każdym razem nie mam nic nikomu do zarzucenia, opieka na noworodkach wspaniała.POLECAM!!!

To puszczali chyba z rampy te lampiony, dużo ich było ok 30. Też widziałam :P