Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Raport przyszłości Polski News |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raport przyszłości Polski News |
Autor: CXRSa1 (---.1and1.pl) O mnie się nie martw, o mnie się nie martw. Ja sobie radę dam. Zajrzyj w swoje konto :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raport przyszłości Polski News |
osoba1 - chyba nie doczytałaś dokładnie, tego, co ja pisałam, bo nic z tego, co pisałam nie jest ze sobą sprzeczne, bo po prostu to jest prawda. Więc jeszcze raz po kolei. 1) kupiłam szynkę 2) następnego dnia rano rozpakowałam z "pończoszki" i zauważyłam pleśń 3) tego samego dnia, dokładnie 2-3 godziny później, zawiozłam szynkę do sklepu z zamiarem zwrotu, 4) sprzedawczyni odmówiła zwrotu pieniędzy i mnie nie przeprosiła 5) wróciłam do domu i założyłam ten temat, byłam zbulwersowana zachowaniem sprzedawczyni 6) zadzwoniłam do zakładu produkcyjnego i otrzymałam obietnicę zwrotu pieniędzy niezależnie od tego, którego dnia szynkę przywiozę do sklepu 7) następnego dnia szynkę zawiozłam i kasę otrzymałam 8) koniec Więc jak widzisz nie czekałam kilka dni ze zwrotem, tylko próbowałam to zrobić w 2 godziny po znalezieniu pleśni. I nie, nie chodzi mi o obrażanie obsługi, ani nawet o zniechęcenie do kupowania tam. Każdy zrobi jak zechce. Ja po prostu byłam zdenerwowana bardzo nieładnym zachowaniem sprzedawczyni i dlatego założyłam ten temat. A teraz jest tu rozkminiany na wszystkie sposoby i musze się po 150 razy tłumaczyć ze swojego postępowania, choć nie o tym był temat :/ Brzeczyszczykiewicz - gdybym wiedziała, ze tak się tu wszyscy tematem przejmą i że bedę musiała dowodzić swojej uczciwości, swojego dobrego wzroku, swojego wykształcenia a nawet sprawnej lodówki, to z pewnością bym to zdjęcie zrobiła. A tak oddałam szynkę zanim ta cała dyskusja rozgorzała. Po prostu nie przejęłam się tym tak, jak wszyscy tu dyskutujący i nie wydawało mi się to wtedy aż tak istotne. CXRSa1 - ;D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raport przyszłości Polski News |
Widocznie w sklepie nie zachowałaś się fair co do pań sprzedawczyń i dlatego teraz tłumaczysz się często i gęsto,pomomo że temat już zakończyłaś :) A sprzedawczynie ? Sprzedawczynie to nie twoi poddani żeby kłaniać się tobie w pas bo wpadłaś z błyskiem mordu w oczach do sklepu :):):) Sprzedawczynie to tez ludzie i reagują podobnie jak wściekły klient :):):) Trochę luzu moja droga i sprzedawczynie teź będa milsze dla ciebie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |