4lomza.pl/

http://www.ksebki.9g.pl/galeria


__________________________________

Muszla 35 lat temu.

Pozdrowienia.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Co to za konstrukcja za plecami tej panienki na pierwszym zdjęciu i nad głowami zakochanej pary po prawej stronie na drugim zdjęciu i gdzie się znajdowała.





Pozdrowienia.

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Drewniany most.

Ja też ;)

reaper czy ty masz jakis kompleks mniejszosci???? pani w szkole z polskiego cie nie kochala czy co??? jak zalezy ci tak na tej ortografi to wejdz sobie do kur.y nedzy na jakies forum polonistyczne i rozmawiaj z ludzmi na SWOIM poziomie tak patrze na baner w twojej wypowiedzi i cos mi ise zdaje ze powinienes zmienic sobie nick

http://rojcanet.pl/~tomsg/d_nokia.html

?


rudy błazen z druhem

„Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił uchwałę Rady Miejskiej Łomży dopuszczającą budowę przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Zawadzkiej hipermarketu. Sąd uznał zasadność skargi jaką wnieśli okoliczni mieszkańcy sprzeciwiający się tej inwestycji.”
No i ładnie, pseudokupcy i drobni sklepikarze dopięli swego! Teraz z miasta zrobi się nam wioska. Już nas zaczyna wyprzedzać Ostrołęka, a i taki Zambrów zaczyna się coraz lepiej rozwijać. ŁIPH osiągnęła to co chciała. Zamiast Realu dalej w ty miejscu będzie gromada zielska i pijaczków w lato. Szkoda gadać. Ja mam w d u p i e tych wszystkich sklepikarz. W swoim osiedlowym sklepiku będę teraz kupował tylko chleb i świeże mięso. Po inne rzeczy będę jeździł do Stokrotki, Biedronki, Lider Price’a lub Makro w śledziowie. Po tym wyroku banda cwaniaków pewnie znowu podniesie ceny, w końcu kto im teraz zagrozi?!
Szkoda na to wszystko nerwów:(

musze cie zasmucic nie ma juz rejstracji o numerach BL00001 byly one na samochodzie marki Opel omega B ale juz dawno tego samochodu nie widzialem

Moim zdaniem powinnien byc naprawde duzy hipermarket ale na obrzezach miasta a nie w centrum. Wtedy miasto mogloby sie rozwijac.

hmmm. Ja chodze do kosciola nie zbyt czesto ale w moim przekonaniu jestem osoba wiezaca. Ja rozgraniczam Boga i kosciol, a na ksiadz nie jest dla mnie zadnym autorytetem i osoba ktora sie jakos specjalnie wyroznia. Jedym duchownym ,ktory mial na mnie wplyw byl Jan Pawel 2.

A okoliczni mieszkańcy to?

Księża w kościele?

Uwaga!!! nabity :)))))

Nie znając przesłanek, jakimi kierował sie sąd trudno skomentować te decyzję. Jesli decyzja była wydana niezgodnie z przepisami, to niestety - prawo musi być prawem.

Decyzja uchylajaca warunki zabudowy niestety jest poważnym sygnałem dla ewentualnych inwestorów, że Rada nie może podejmować skutecznych działań i lepiej nasze miasto omijać szerokim łukiem.

Zwyciężyło kołtuństwo.
Słyszałem wypowiedź prezesa handlarzy łomżyńskich o zwycięstwie prawa. Niestety za te zwycięstwo zapłacą wszyscy: nie powstana nowe miejsca pracy, ceny hadlarze utrzymaja na bandyckim poziomie, a ktoś kto myslał o zainwestowaniu swoich pieniędzy w Łomży dostał wyrażny sygnał:
won, to nasze podwórko.

CZYLI JEZDZIMY NA ZAKUPY DO BIALEGOSTOKU LUB WARSZAWY W KONCU TO NIE JEST TAK DALEKO.....

Bóg to Bóg. Nie do pojęcia.
Kościół to wspólnota katolików, nieformalna, dobrowolna.

Chodzenie/nie chodzenie do kościoła nie ma moim zdaniem nic wspólnego z Bogiem. Żli ludzie chodzą do kościoła, dobrzy nie. I co? I nic. Czasem tak już jest. Nie ci będą zbawieni, co na rogatkach śpiewają hymny na Moją cześć...

Pozdro.

http://img215.imageshack.us/my.php?image=kulig21tv.jpg
http://img215.imageshack.us/img215/9981/kulig12yr.jpg
narazie dwa :) jak bedziecie chcieli wiecej mowcie :)
zbiera sie troszke ludzi powiedzmy 6-8 osob jedziemy dwoma samochodami najpierw jezdzimy spokojnie :) podczepiamy z tyłu samochodu skuter i np. 2 pary sanek. pozniej zaczyna sie jazda extremalna czyli zostaje tylko skuter na dłuzszej lince do tego kask na glowe i jazdaaaaa :) po takiej jezdzie wywrotka to standart :) po 2-3 upadkach zmiana jak zmarzniemy do ogniska ogrzac sie i zjesc kiełbaski a pozniej znow jazdaaaa :)

Thx <b>Zurek</b> za jakiś konkret hehe.

Widzę, że reszta potrafi tylko 'rozsiewać buractwo'.

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Myślałem,że jesteś trochę mądrzejszy

A może ci "okoliczni mieszkańcy" to po prostu grupka zawistnych osób których tamtejsze działki nie zostały objęte wykupem za grube pieniądze pod tęże inwestycję...

powiem tylko tyle ,że ci mieszkańcy się obudzą z reką w nocniki:) bo ciekawe za co oni teraz zrobią sobie plan zagospodarowania przestrzennego:P przez co nie będa mogli na przykład podzielić i sprzedać swoich działek.dom spokojnej starości nie dokupi działki za nim samym oraz nie będzie jego rozwoju:( co prawda nie byłem i nie jestem za marketem w tamtym miejscu ,ale tę niemałą w końcu działeczkę oraz jej doskonałe położenie powinny dać radzie miasta wiele do myślenia:)

Trzeba rozgraniczyć wiarę i religię. Użyję przenośni: wiara to brama, religia to baśnie o bramie. Wierze nie potrzebni są kapłani, religia bez nich obyć się nie może. Wiara jest w człowieku (upraszczam oczywiście), religia to zewnętrzne formy, formuły, zasady, itp.
Dla chrześcijanina wiara to Nowy Testament, dla katolika to przede wszystkim dogmaty Kościoła, a więc religia. Religia nie może istnieć bez wiary, wiara może się doskonale obyć bez religii.