Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
pati1234 i zapewne lepiej by zrobiła gdyby w Rossmanie dokonała zakupu i sama se zrobiła koloryzację..ja do nie dawna płaciłam za rudy u fryzjerki 130 zł - nie był to rudy a czerwony :D teraz kupuję sobie Mango z Castinga i mam ekstra rudy za nie całe 35zł...:D:D czyli stówa w kieszeni, a w skali roku kilka stówek :P a i jeszcze jedno - nikt nie chce za darmo tylko za prymitywnie podstawowy zabieg adekwatną do tego cenę. proste. dercos - jednego czego się nauczyłaś to zapewne tego aby pytać na wejściu co ile kosztuje u fachowca w tej branży - bo cenią się wysoko a nic nadzwyczjanego nie robią... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
będziesz miał 220$ w amerykańskiej sieci AT&T
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
spoko .. :) Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
powiem wiecej to bylo fantastyczne! :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
hmmmm no i widzisz cichy :):) Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
to jest klasyk lat 90. pamietam jak mialem oryginalna kasete z RFN-u :) i to byl wtedy szpan :) http://www.youtube.com/watch?v=Lcy7g05AbC0&feature=related
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
Proste. Nie mam. Gdybym miala, to bym pozyczyla, ale nie mam. Koniec. nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
jednorazowo moze i to nie robi za wielkiego wrazenia. natomiast w skali tygodnia to juz jest powazna kwota. wiesz wyrazilem Ci swoj poglad na zaistniala sytuacje. Decyzja, ktore rozwiazanie wybierzesz nalezy do Ciebie :) Figa ja mam 2 zasady, ktorych kurczowo sie trzymam :) : 1. nie biore autostopowiczow 2. nie pozyczam pieniedzy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
jeżeli oddaje to jest ok , więc jest ok z twojej strony bo starasz się pomóc bliźniemu swemu w potrzebie . ja to jestem tego zdania ; jak trzeba to trzeba a jak nie to nie wszystko ma swoje granice , więc trzeba je pilnować :) nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: A ja się nieśmiało spytam. Co tam u księdza Szydło? |
Tak jak w temacie. Co o nim sądzicie.?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |