4lomza.pl/

Wiesz Malachit.. ja już mam nowy zasilacz wmontowany w kompa, a stary mi zalega na biurku ;P niestety sam nie porwę się do wymiany kondensatora : -) nigdy się tym nie bawiłem ;p nawet lutownicy w ręku nie trzymałem :-) tak więc widzisz sam, nie podołam temu zadaniu:-) albo ktoś spróbuję ,albo trzeba będzie wyrzucić ,bo raczej nawet za 5zł nikt tego zasilacza nie kupi :-( Jedyne co zrobiłem odkręciłem obudowę i sprawdziłem jak jest w środku tego zasilacza:-) Dobra teraz zmiana tematu na wskazówki podczas czyszczenia kompa z kurzu! Ktoś prócz Emigranta jeszcze ma jakieś rady? by nie powtórzyła się podobna sytuacja do mojej : -) To inni też dzięki memu tematowi się oświecą ;P

syn ruszyl w kierunku mechatroniki

myslalem ,ze z takim zapleczem gospodarczym jaki ma teraz mechaniak ,cos drgnelo w tej szkole i na praktycznych przykladach syn dowie sie na czym polega budowa pradnicy, transformatora itd


okazalo sie ze niestety od 20 lat bez zmian klepia glupie regulki z pamieci , wzory ktore wyrastaja z powietrza ,a dzieciaki ni w zab tego nie lapia ,a ja mam dodatkowe zajecie w domu (dzieki Bogu mam z tym stycznosc) z omawiania budowy i zasad dzalajcych w danych sprzetach
syn podobno bedzie mial zajacia praktyczne kiedys ,ale teoria najwazniejsza
polowa klasy ,albo wieksza czesc w tej chwili nie wie gdzie co do czego przykleic ,a nauczyciel(ka) zaczyna lekcje od slow -''no to zapiszcie sobie wzor i nauczcie sie go ,teraz nie za bardzo go zrozumiecie ale kiedys zobaczycie ze sie wam to przyda''


latwiej zrozumiec prawo Pitagorasa widzac trojkat ???oczywiscie ze latwiej



Nauczycielu -jesli masz cos w ksiazce napisane ,poprzyj wzor ,regulke praktycznym urzadzeniem i omow zasade dzialania na danym przykladzie
Rozumiem ze trzeba leciec programem ,ale omówienie praktyczne modelu byloby bardzo na miejscu czasem

chyba ze nauczyciel tez ma tylko wiedze teoretyczna zaczerpnieta na studiach kierunkowych ,a w praktyce nie wiedzialby jak silnik zebrac do kupy...to juz inna bajka

Jak to kto? To Podlaski NFZ podpisuje kontrakty z poradniami. Cena czyni cuda... znacie to powiedzenie? Wygrała najtańsza oferta. To jak z autostradami, widzicie analogię?

http://www.youtube.com/watch?v=FWZNF4F1r7Y

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Ja też jeździłem i wczoraj i dzisiaj. Dobra to jak się z kolanem poprawi to daj znać, szybkiego powrotu do zdrowia życzę ;)