Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Witam :) Chciałabym poznać waszą opinię na temat sklepów z odzieżą używaną. Czy nie uważacie, że stają się coraz bardziej popularne? Wydaje mi się, że zaglądanie do ciucholandów to już nie wstyd. Przyznaję, że od 6 m-cy ubieram się tylko tam. W ciucholandowe szaleństwo wciągnęła mnie koleżanka, której raczej nie brakuje kasy. Jej koleżanki (nauczycielki, damulki jak się patrzy) też kupują w SH. Podczas kilku wizyt w second handach zauważyłam, że nie przychodzą tam biedni ludzie. Spotkałam sporo modnie ubranych, zadbanych dziewczyn. Ja też raczej nie zaliczam się do nizin społecznych (wyższe wykształcenie, dobra praca) ale wolę kupić coś oryginalnego i markowego w ciucholandzie niż ciuszek ze Stadionu (bo przecież wszystkie łomżyńskie butiki zaopatrują się w Nadarzynie i na Stadionie). Poza tym niebagatelne znaczenie mają też ceny- wolę używaną bluzeczkę NEXT, MEXX itp. za 15 zł niż chińskie lub tureckie za 70 zł. Co sądzicie na ten temat?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Jakubb,ie, wynika z tego, że dałeś się zindoktrynować uznając, że ktoś inny wie lepiej i uznałeś, że dokonałeś postępu? To Twój wybór. Ja żyję już dość długo i miałem wiele lat do przemyśleń i obserwacji... i też wybrałem swoją drogę. Pozdrawiam. apostata
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Tyku ma racje bo po co przepłacać ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ann2: w najlepszej sytuacji są ludzie, którzy mają dostęp do ciuchów zaraz po dostawie (wtedy podobno jest naprawdę z czego wybierać). Osobiście nie mam nic do ludzi ubierających się w SH, jednak nigdy tam nie byłem i póki co to raczej nie zamierzam. Może dla Was to normalne, ale dla mnie wydaje się odrażające noszenie rzeczy po kimś. Ubranie - rzecz osobista.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Faktem jest jednak, że ciuch wypatrzony w ciucholandzie jest jedyny i niepowtarzalny - słowem zdarzyć się nie może, aby na balu jakaś dama miała (o zgrozo!) tę samą kreację...:D Nie należę do tzw. francuskich piesków, którym przeszkadza noszenie ciuchów po kimś - ot, solidna przepierka i już! Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
ja mam kalesony po pradziadku :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
A ja majtki po Piłsudskim. Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
A ja kilka super, niepowtarzalnych, firmowych, tanich ciuchów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
MrS ja szkoda, ze rozumu po nim nie masz :/ _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
no i do tego masazystka, darmowe napoje i karta stalego klienta hehehehehe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Zyć szybko!!!... Umierać <b>MŁODO</b>!!!...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Malachit-żeby markac ubierał się w ciucholandach to inaczej by pisał nie???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ja też często zagladam do takich sklepów szczególnie jeżeli chodzi o ciuchy dla dzieciaków. Po pierwsze: szybko rosną (dzieciaki) i bez sensu jest wydawanie 100 zł za spodnie, które za pół roku będą sięgały do kostki. Po drugie: ciuchy są niepowtarzalne, a mam taki fajny sklepik, gdzie kupuję właśnie markowe (np jeansy LEE za10 zł dla malucha), których w sklepie firmowym w życiu bym nie kupiła) Po trzecie :ciuchy są oryginalne, kolorowe w przeciwieństwie do "naszych" gdzie dla chłopców dominują szarosci, zielenie, brązy i beże - ble
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Witaj Ata! Wreszcie odezwała się jakaś kobietka. W dodatku masz takie samo zdanie jak ja. Drogie Panie odezwijcie się bo do tej pory prym w dyskusji wiedli Panowie! Kupowanie w ciucholandach staje się modą o czym świadczy chociażby to forum: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=24662
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
marcino a od kiedy to państwo finansuje budowę kościołów ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Jesli jest to dysk seagate to mozesz na stronie producenta sprawdzic czy jest jeszcze na gwarancji podajac numer seryjny i model. Jesli jest, to po zarejestrowaniu sie na stronie producenta istnieje mozliwosc zgloszenia dysku do systemu serwisowego i wyslania go do naprawy(zawsze wymieniaja na drugi).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Czy jest możliwe, że Bóg to nasze neuropeptydy ?. Oczywiście nie dosłownie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
ja polecam kebaby w barze tym duzym na dworcu a jakies inne danie w barze na dworcu obok palarni tam jest naprawde wszytsko swierze tanie i smaczne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
pytanie : czemu w lomzy jest tak nudno?/ jest dziwne bo ja bym mogl sie zapytac tak: czemu ludzie bzykaja sie po kontach skoro swiat jest okragly ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
> Jeżeli będziecie kiedyś na Targówku w W-wie to polecam zjesc kebaba w CH >M1 i wtedy każdy będzie wiedział jak wygląda kebab i to prawdziwy z mięsa >baraniego a nie wieprzowiny. Najlepszy na Francuskiej na Saskiej Kepie, zaraz potem ten na Swietokrzyskiej, najbardziej pikantny jest nie do zjedzenia :) No i czynny 24/h :). Jadlem kebab w Lomzy na dworcu, niezly.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
WZSR - to to przy Piłsudskiego? Za torami?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Malachit... jeśli chodzi o posiadanie świadomości i własnego ja, to nie wiem, czy same neuropeptydy wystarczą. To by oznaczało (i wcale nie mówię, że tak nei jest), że wszystkie zwierzęta mają świadomość. Samo przekazywanie informacji, możliwość wnioskowania, przekazywania informacji nie mówi jeszcze, że ktoś/coś co potrafi to robić ma świadomość siebie, własnego bytu. Impulsy elektryczne przekazywane są między komórkami nerwowymi, między innymi komórkami w organiźmie, między komórkami roślin. Czy to znaczy, że wszystko ma świadomość? Byc może tak jest - nie mówię nie. Tylko ludzie mają na tyle rozwinięte organy mowy, że potrafią to przekazać. Ale! Czy to, że ktoś tak mówi jest wystarczającym dowodem na to, że ma świadomość. Wiem, że mam świadomość. Myślę, jestem świadom swego istnienia. Wiem, że ja to ja. Ale wy? Wy nie możecie mieć takiej pewności! Tylko dlatego, że tak mówię? Zadaliście mi pytanie, receptory słuchu (wzroku) odebrały sygnał, mózg przetworzył, przekazał sygnał do ośrodka mowy i powiedział co miał powiedzieć (napisał, co miał napisać). To wcale dla Was nie powinno oznaczać, że mam świadomość. Tak samo dla mnie fakt że do mnie mówicie nie jest dowodem, że macie świadomość. Odbieracie sygnały, przetwarzacie je, dajecie odpowiedzi - macie dużo większą moc obliczeniową niż mój komputer :) - ale to nie ejst dowód istnienia świadomości. Natomiast możecie być pewni, że wierzę, iż nie jestem jedyną świadomą istotą na ziemi. Wierzę, tak jak wierzę w istnienie Boga, że wy także macie ten dar bycia świadomymi swego istnienia. Jeżeli samo przekazywanie impulsów elektrycznych wystarczyłoby do tego by mieć świadomość, mój komputer też by ją miał i samochód wszystko by ją miało. Choć z drugiej strony, wracając do braku możliwości wyartykułowania (i ew. braku narzędzi umysłowych, konstruowanych przez inteligencję) "siebie", wszystko wokół może mieć świadomość. Uważam, że może - czemu nie! Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Legionów, widok z drzewnej ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ptysiu,z tą twoją racją to czas najwyższy żebyś ten klimat zmienił albo nie wypowiadaj się wcale klepiesz swoje dzieło,zastanów się nad tym????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ptysiu,z tą twoją racją to czas najwyższy żebyś ten klimat zmienił albo nie wypowiadaj się wcale klepiesz swoje dzieło,zastanów się nad tym????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ptysiu,z tą twoją racją to czas najwyższy żebyś ten klimat zmienił albo nie wypowiadaj się wcale klepiesz swoje dzieło,zastanów się nad tym????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
hahahah loko wiesz co pomyśl zanim bedziesz pieprzył jakieś głupoty jak takie masz informacje to lepiej zachowaj je dla siebie... powiem jedno fantazje masz bujną!!!! hahaahah
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Eee tam, jedyne co wiem to to, że nic nie wiem !.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Chorobą przenoszoną drogą płciową ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
dzięki za pomoc Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
loko wsadż sobie chu* w oko pajacu Zuza „Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
marcelus2005 w sedno trafiłes, niech loko idzie do szkoły, loko "maturzysto" ( wiesz o czym mówię) przeproś ludzi wracając do tematu big star- w białym, wrocławiu, wawie sezonowa obnizka w lipiec/sierpień,a dziecięce rzeczy w lipcu za połowę ceny a w łomzy ten sam produkt w cenie przez 2 lata chodzi. "Ja jestem wolny, mam swoje zdanie, to czego pragnę to świat bez granic." Chocolate Spoon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Naprawdę nie wiem, o co to "halo". Przyjechać ma 100 studentów, a nie 100 tysięcy. Nie ma co przesadzać, w innych miastach studiują muzułmanie, a w Łomży nie mogą?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
w czwartek sie ustrojem jak glupie:D hihi dobra panna moze ja wezmiemy tez ze soba:D przynajmniej wszystkim obskoczy i bedzie pewna:D hihi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
a mógłby ktoś z was mi przesłać???? bardzo proszę: domino1292@wp.pl Uwaga!!! nabity :)))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
1.05.2008 r. Kochana Mamusiu! Mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość! Właśnie przed chwilą dowiedziałem się że nasz Pan Prezydent Roman Giertych podpisał umowę o wymianie turystycznej z Białorusią, Mongolią i Kubą! Tak że już niedługo będziesz mogła z tej Białorusi do nas przyjechać bez specjalnej przepustki i wizy! Kiedy do nas przyjedziesz bardzo się zdziwisz jakie zmiany u nas zaszły! Nasza córka Kasia pracuje i już dostała pierwszą wypłatę! Na początek niewiele ok. 5.000.000.000 zł. Tak! Nie przewidziało ci się! Nasz wspaniały Pan Premier Andrzej Lepper wraz z Panią Minister Finansów Renatą Beger odkryli że pieniądze leżą w bankach i należy je rozdać ludziom którzy są w potrzebie. Od tego czasu pieniędzy nam nie brakuje bo jak tylko sejf jest pusty to natychmiast pieniądze są dodrukowane. Balcerka i tą całą resztę z tej rady pognali i teraz każdy se może wziąć kredytu ile chce.Kasia pracuje w fabryce i wyplata koszyki z trzciny. Kiedyś miała tam być fabryka jakichś samochodów czy cóś ale po wyborach z 14 czerwca 2004 roku właściciel uciekł. To był jakiś Anglik czy Żyd, nie wiem dokładnie. Całe szczęście bo gdzie by teraz nasza Kaśka pracowała przecież na samochodach się nie zna, a matury nie zdała. Pieniądze nie są nam prawie potrzebne bo i tak nie można nic w sklepie kupić poza chlebem, cukrem, olejami no i tymi koszykami co Kaśka wyrabia ale to nam nie przeszkadza. W sąsiedniej wsi produkują bimber a u nas w pegeerze hodujemy świńki i krowy. Raz na miesiąc na jarmarku robimy wymianę i każdy jest zadowolony. Nasz Pietrek w fabryce pracuje w Polskim Cukrze zarabia aż 8.000.000.000 zł więcej co jego szef z mgr i inż. przed nazwiskiem, a więc tera jest sprawiedliwie nie będzie przecież jakiś obibok, który tylko przerzuca papierki zarabiał więcej od naszego Pietrka, który ciężko pracuje cały dzień nosząc worki z cukrem. Fabryki też mamy teraz wszystkie państwowe, a pan Zygmunt Wrzodak Minister Pracy dba, aby wszyscy pracowali. Mówi też, że Polska jest teraz trzecią potęgą gospodarczą Europy zaraz za tą Unią z której wyszliśmy i Rosją, a w produkcji cukru i koszyków to nawet ich wyprzedzamy. Prąd u nas we wsi wyłączyli bo to przez tych ze Śląska. Powiedzieli że huta ma im dać stal a elektrownia prąd. No to elektrownia powiedziała że da prąd jak dadzą węgiel. A huta powiedziała że chce i prąd i węgiel. No a potem się okazało że żeby wydobyć tonę węgla z kopalni to trzeba dać tonę dla elektrowni i dwie tony dla huty. No i się wszyscy pokłócili i prądu we wsi ni ma. Ale to nic! Mamy NAFTE!!! Bo jak tego węgla brakło to Pan Prezydent Giertych powiedział że Polska ma NAFTE i nikogo prosić się nie musi. No i teraz mamy w domu lampki naftowe. A jak my od razu mówili że trza do NAFTY to nas żaden nie słuchał. Są też smutne wieści: umarła ciotka Stefka. Bo jak to te wszystkie lekarze pouciekali w tym 2004 roku do Unii to został nom się ino weterynarz Józek no i mu się dawki zastrzyku z koniem pomyliły... A!!! I umarł też ten Heniek z sąsiedztwa i to na AIDS- a!!! Bo to chodził do tych panienek z Tajlandii i Bangladeszu co to u nas we wsi mieszkają no i się zaraził! A Pan Minister Zdrowia Gabriel Janowski ostrzegał że połowa ich mo AIDSA a połowa gruźlice i żeby się zadawać ino z tymi co kaszlą... Natomiast tych panienek z Rosji przy drogach już nie ma pojechały do Czech, na Węgry i na Słowację, w głowach im się poprzewracało kiedyś to można u nich było za 50 zł, a potem nawet za 5000000 zł nie chciały o jakiś ojro tylko mówiły. W zeszłym tygodni pisali w gazecie że złapali na granicy z tą uniom kilku takich co to chcieli uciec na Litwę niby to za robotom. Ale ja se myślę że to jakieś szpiegi musieli być bo to przecież Pan Minister Propagandy Czarnecki mówił że w tej unii to roboty ni ma a bieda aż piszczy. Zresztą Minister Sądownictwa i Więziennictwa Danuta Hojarska powiedziała, że pracę da im u nas w kamieniołomach. Mamo, spróbuj też przemycić prezerwatywy bo ich się w Polsce już nie produkuje odkąd prezydent Giertych uznał je jako narzędzie zbrodni dzieci nienarodzonych. Słyszałem, że Białoruś to bogaty kraj w sklepach mają nawet czekoladę i banany mogłabyś z tej Białorusi przywieźć tego trochę dzieciaki się ucieszą a może i co wyhandlujemy za to. Tylko uważaj na granicy bo ci celnicy od Ministra Spraw Wewnętrznych Antoniego Macierewicza mogą chcieć łapówki albo wszystko zabiorą. Muszę kończyć bo zaraz idę na zebranie Koła Ligi Samoobrony Polskich Rodzin a jak sie spóźnię to zaś mi zabiorą talon na nafte. Po zebraniu koła idziemy wszyscy razem, żeby nikt po drodze się w knajpie nie zapodział do kościoła. Jak ksiądz doniesie przewodniczącemu koła, zę kogoś nie było w kościele to też mogą zabrać ten talon na nafte. Wiem, że polityką się nie interesujesz, ale musisz wiedzieć, że teraz mamy tylko jedną partie Ligę Samoobrony Polskich Rodzin te z Unii coś gadają o braku demokracji i chcą przyjechać obaczyć nasze wolne wybory, ale my przecież już dawno postanowili na zebraniu Koła Ligi Samoobrony Polskich Rodzin, że w następnych wyborach będziemy mieli jednego kandydata, którego nam polecił sam ukochany przywódca Lepper. A te wszystkie z solidarności i komuniści to podobno są w Londynie i jakiś rząd tam sobie wymyślili. Rozrywek u nas mało jak mamy prąd to oglądamy albo Telewizję Publiczną albo Telewizję Trwam naszego kochanego ojca Rydzyka pozostałe zbankrutowały bo wszyscy mieli dość tych ich reklam. Daj znać kiedy przyjedziesz to wyślemy furmana na stację. Pozdrawiam Twój Syn Edek"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
...po mydło w więźnieniu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Wiecie, skąd się biorą stereotypy myślenia o innych ludziach? Z ignorancji. To taka nasza narodowa przypadłość: zamiast poznać, zrozumieć, to od razu Polak myśli tak: obcy, ma więcej barwnika w skórze, to znaczy , że jest groźny, sprowadzi gradobicie, trzęsienie ziemi i koklusz, a więc najlepiej go zlikwidować.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Tajemnica "Tajemnic Westerplatte" |
Ludzie, bez przesady... Nie mam nic wspólnego z harcerstwem, ale pisanie tekstów w stylu: '... wydaje mi się że w Łomży jest tak samo.." itp to przegięcie. Czy jeżeli w Warszawie ktoś molestuje dzieci to ucieszylibyście się czytając coś takiego: Nie wiem jak jest ale wydaje mi się że w Łomży też sami pedofile SZANUJMY SIĘ NAWZAJEM
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |