4lomza.pl/

Zmuszasz ludzi do płacenia 1600-2000 zł za wypociny ściągnięte z internetu. To przekręt. Ta ostatnia próbka Twojego talentu została wyśmiana i odrzucona. A w ogóle - czy naprawdę nie znajdziesz innego zajęcia poza nieuczciwym żerowaniem na osobach czasem potrzebujących, czasem leniwych i zasobnych? Przecież Twój post podlega pod paragraf - plagiat i kompilacja nazywany!

witam. Może zna ktoś kontakt do tego nowego hotelu/restauracji?na necie jeszcze nic nie ma, a w sob chyba ruszają

To jak podpisywaliście umowę z operatorem, to wam nie podali nr telefonu ?

poczekaj jak przyjdzie pierwszy rachunek, tam będzie wasz numer ,

marta87143

oddaj mi kasę za pracę gimnazjalną,
nie zaliczyłem, dostałem pałę !

Wróciłaś z wioski?! Jednak ciągnie wilka do lasu:)))

Hehe, to widzę kredyt się skończył i nie ma kasy na reklamę. Kolejny dziad.

Kto pije, będzie pił,
jakieś ograniczenie nie zaszkodzi , popatrzcie na Skandynawię czy Kanadę,
co do bimbrownictwa, to powinni zalegalizować , przynajmniej na własne potrzeby, albo i jako produkt regionalny,
... włoska grappa czy grecka ouzo, bałkańska rakija , irlandzka whiskey, szkodzka whisky, węgierska i rumuńska pálinka - to tradycyjne wódki narodowe, chluba i tradycja, a co my jesteśmy gorsi ?

Wsiądź w autobus linii 2 i zapytaj na miejscu.

facmen

zyzio
napisałem Ci ze tam pracowałem, stąd wiem co i jak.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Alkohol to nie towar pierwszej potrzeby, jest za łatwo dostępny, a już na stacjach benzynowych , to paranoja.
Powinien być w lokalach gastronomicznych i właśnie gdzieś na uboczu , z ograniczeniami. Poważny człowiek , jak mu będzie potrzebny, dojedzie i kupi na zapas, w " barku" się nie zmarnuje.
Przysłowiowi " robole" na budowach, nie wyskoczą w ciuchach po flaszkę na drugą stronę ulicy , będzie mniej wypadków i fuszerek. Stojaki z pod klatki, też się nie wybiorą za miasto, bo i czym ?
Dobry palacz, to ma zawsze w domu " wagon" szlugów, a smakosz-degustator , w barku flaszkę czy karton piwa. Dla zdeklarowanych smakoszy, może być i " kszynka piwa ".

Bimbrownictwo ? zgadza się, ale chyba nie wierzycie, że " czerwone nosy" będą nagminnie to produkować, a i małolatom mamusia z tatusiem nie pozwoli na trzymanie zacieru i aparatury w domu.
Sprzedaż nielegalna wzrośnie , "mety" można jednak kontrolować, wbrew pozorom jest to bardzo łatwe, taki punkt musi mieć swoją" reklamę " , pocztę pantoflową tzw - tajemnica poliszynela , babcia sprzedaje każdemu kto zapuka a towaru nie ukryje, bo zawsze musi być pod ręką. Znam te klimaty z przed lat.

Osobiście piłem, pije i będę pił !
... bo lubię ,

MTU mają najtaniej

Piszcie! Czy ktoś jeszcze by chciał?

Obelix i to jest właśnie rzeczowa i merytoryczna wypowiedż .

No więc tym bardziej powtórzę- MASAKRA z tymi rachunkami. Kiedyś czytałam, że w normalnym społeczeństwie (w cywilizowanym kraju), aby człowiek czuł się bezpiecznie w swoim środowisku, życiu itp., opłaty ponoszone na życie nie przekraczają 35 proc. dochodów. Do tego dochodzi koszt jedzenia, ale wszelkie rachunki powinny zmieścić się w 35 proc. wypłaty. Nie wiem jak Wy, ale ja na swoje muszę wydać znaaaacznie więcej.