Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Maruda owszem pompeczką będą Cię ....... :))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
MASAKRYCZNIE SZYBKO ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Mam do sprzedania sporo damskich używanych ciuszków. Może ktoś wie gdzie najlepiej się z tym udac? Myślałem, żeby jechac na rynek w Nowogrodzie, ale nie wiem czy tam nie trzeba miec jakiegoś zezwolenia na handel, itp. Może ktoś coś podpowie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Tragedia...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Autor: dżak (---.xdsl.centertel.pl) Data: 21-01-12 16:04 róznie znajomi płacą 600-800 złotych, a jeśli umawiają się na odpłatnośc za godzinę to też jest różnie stawka od 6 do 8 złotych, nie słyszałam by ktoś płacił więcej niż 800 złotych a mam dużo znajomych, którzy zatrudniaja opiekunki, także nie słuchaj głupot placek hmmmm , ciekaw jestem zły człowieku czy ty za takie marne pieniądze chciałbyś pracować i użerać się z bachorami co ??? WĄTPIE !!!!! WIĘC NIE ******* H...U JE...NY ŻE TO GŁUPOTY TO TACY JAK WY I TWOI ZNAJOMI DO TEGO DOPROWADZAJĄ ŻE TAK NISKO DOCENIACIE TYCH CO POWINNIŚCIE SZANOWAĆ BO WAS ZASTĘPUJĄ ..... !!!!!! WIĘC PAŁUJ SIĘ GOŚCIU BO JA STAJE W OBRONIE TYCH NIE WINNYCH NIAŃ :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Autor: ziomek09 (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl) Data: 21-01-12 18:07 naucz się najpierw pisać a potem zakładaj temat :) a tak wgl to ci za miasta nie wiedzą jak mają się zachować ostatnio BL wymusiło pierwszeństwo i każdy klaksonu użył a ona oczy zakryła rękami :) SAM SIĘ NAUCZ PISAĆ I CZYTAĆ HE HE HE HEEEE
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
gajerki armani z alegro albo ioffer i zadasz szyku na melanżu ! po 500-800 chodzą
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
na rynku placi sie oplate od wielkosci stoiska, dosyc niewielka rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
czytam_i_nie_wierzę, zgłoś się na policję jako świadek, bo zapewne wszystko widziałeś to opiszesz im jak było.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
To nie lepiej kupić czajnik za 15zł? :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
jedzie burak w BeMce , ,,umca, umca" daje aż dach do góry podnosi to i sygnału karetki nie słyszy :):):):) urbi et orbi !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
to z czajnikiem na ekskluzywną wycieczkę ma jechać ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
W Polskę idziemy, drodzy panowie, W Polskę idziemy, Nim pierwsza seta zaszumi w głowie Drugą pijemy. Do dna, jak leci, Za fart, za dzieci, Za zdrowie żony. Było, nie było... W to głupie ryło, W ten dziób spragniony. http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=AA0kjqAuUwg
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
oj , ktoś tu coś kręci
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Przeczytaj jeszcze raz informacje - tam jest zawarta odpowiedz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Opiekunkami najczęściej są panie na emeryturze, które tylko dorabiają. W dodatku nie są odpowiednio wykwalifikowane, tylko lubią opiekować się dziećmi albo nie nadają się do niczego innego. W dodatku same zgadzają się na taką stawkę, więc po co się narzucać? Ja płacę 5zł/h i to w większym mieście, więc nie pier*olcie głupot. Za 800 - 900zł dziecko posyła się do prywatnego żłobka, a nie opiekunki. Dobrze jest umówić się z opiekunką tak, żeby zajmowała się dzieckiem u siebie w domu, wtedy odpadają koszty dojazdu itd, więc wychodzi tanio. urbi et orbi !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
widzialam to to bylo bmw BLM
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Jak ja nie nawidzę skur...ństwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
Nie oparzy się - sama przygotowuję jedzenie dla mojego dziecka. Nie jestem dorobkowiczem- studiuję dziennie,więc potrzebuję opiekunki, do tego nie zarabiam milionów. Trudno, może to i skurwysyństwo, ale nie oddam wszystkich swoich pieniędzy opiekunce. Łatwo oceniać. Ciekawe, co byście zrobili bez miejsca w żłobku, bez płynących z nieba pieniędzy. W dupie mam takich hipokrytów. Sami robicie na czarno albo żyjecie na garnuszku rodziców i kantujecie na lewo i prawo, żeby mieć jak najwięcej dla siebie. Trochę uczciwości, samokrytyki i wyobraźni. Nie zamierzam się spierać, każdy wie swoje. A jak wam tak zależy na losie ,,uciskanych" opiekunek, to załóżcie jakąś fundacje i zbierajcie dla nich datki, a nie pierdolicie głupoty na forum. Nikomu nie jest łatwo. Żegnam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
bo to jest tak, jak się z dziada " pan" zrobi, drzewiej to na służbę stać było tylko Pana, a teraz byle ciul ma aspiracje, a tu słoma z butów wystaje i pusta kieszeń
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Byłem u Wielkiej sPOwiedzi... |
A gdzie tam jest napisane że karetka jechała na sygnale??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |