Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Czy to żart? |
barana w sciane albo na kolegach/kolezankach sie niech wyzywa...ogolnie dziewczyna nic mu nie zrobila Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Witam. Czy wie ktoś może gdzie ta pani przyjmuję? ewentualnie jakiś kontakt tel. Z góry dzięki. Pozdro... Dziękuję za porady tupu: szukaj w google itp. Nie masz nic mądrego do napisania to zamilcz i nie rób z siebie błazna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Poziom życia burżuazji to nie jest. Wg mnie normalne jest to, że się mieszka z rodziną, a nie obcymi w domu, od czasu do czasu wypije piwo, posiada jakiś samochód, poleci do kraju 1-2 razy do roku - a i tak nie uwzględniłem tego w obliczeniach. Ale dziękuję za wzięcie udziału w dyskusji i podanie argumentów, a nie odwracanie kota ogonem. Posiłki za 100 funtów na miesiąc = 25 funtów tygodniowo. Jestem pod wrażeniem. Tu akurat jest największa rozpiętość cen, bo ty faktycznie możesz wydać 25 funtów tygodniowo i być zadowolonym, ale ja podałem 50 co i tak wg mnie jest niewygórowane. Za pokój 40-50 możliwe, ale zależy od lokalizacji. Np. w Barnet, gdzie mieszka moja rodzina ceny są od 100 wzwyż. http://www.gumtree.com/all/barnet/room?sort_order=increasing Tu tez można się sprzeczać i tez jest pole do oszczędności, mieszkając w gorszej dzielnicy, starym domu, dzielonym z obcymi ludźmi, można zbić tą cenę do tych 200 funtów miesięcznie. Podatku lokalnego rozumiem nie płacisz ? Ok, na jedzeniu zaoszczędziliśmy 100 funtów, a na mieszkaniu najwięcej bo 250 funtów. Odliczam więc od swoich 825 te 350 i wychodzi mi 475 funtów wydatków (uwzględniam jednak bilety autobusowe i wydatki typu ciuchy i higiena, bo ja na piechotę wszędzie nie dojdę, a czasem też lubię się umyć i prysnąć wodą kolońską, założyć jakiś nowy t-shirt). Czyli na rękę po odliczeniu PODSTAWOWYCH WYDATKÓW i uwzględniając twoje ceny najmu i jedzenia mam 305 funtów. O ile oczywiście nie piję, nie palę, nie mam dzieci, nie mam auta, nie ma telewizji, nie mam internetu, nie latam do kraju, nie kupuję rzeczy do domu, nie kupuję gazet, nie chodzę na mecze, koncerty, do pubu, kina, generalnie spędzam czas medytując jak to mi dobrze zagranicą. Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
no moze troche mniej ale przynajmniej sie tym nie chwala...a tak a propo ZS kojarzysz lokal po kafeterii na rzadowej?? Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
czy w łomży jest jakiś klub grający w piłke ręczną?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Polecam wam link do kamery która na żywo pokazuje widok na starówke w naszym mieście !! http://78.88.103.18:9090/view/viewer_index.shtml?id=2288
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Marek Grechuta Tyle było dni do utraty sił Do utraty tchu tyle było chwil Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy Pewien znany ktoś, kto miał dom i sad Zgubił nagle sens i w złe kręgi wpadł Choć majątek prysł, on nie stoczył się Wytłumaczyć umiał sobie wtedy właśnie, że Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy? Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych? Jak oddzielić nagle serce od rozumu? Jak usłyszeć siebie pośród śpiewu tłumu? Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy? Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych? Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję? Odpowiedzi szukaj, czasu jest tak wiele... Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
tam nigdy nic ciekawego nie ma STARÓWKA UMIERA i nikt tego nie zatrzyma?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
a co do zalozycielki postu skarbie moze tak troche zejdziesz z tych cen...wlasnie weszlam na twoja stronke i popatrzylam to jak na outlet maasz te ceny w sumie malo rozniace sie od normalnego sklepu firmowego... i zeby mnie tu nikt zle nie zrozumial od razu pisze... wiesz jakos inne sklepy nie maja az takiego zastoju a ja osobiscie wole jezdzic na zakupy firmowych ciuchow za granice gdzie i tak kupie taniej niz tu i to nowe nie z outletow.... Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
martuchnam tak, i nie tylko kojarzę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Wymień akumulator a wszystko samo się naprawi komputery się nie psują.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
co myslisz o tym lokalu..no wiesz jesli tam bym chciala cos otworzyc???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
oki ale to jak wroce...musze terrorystow odebrac...milego dzionka wszystkim "Prawda, jak pies, musi iść do budy, wygnana batem, podczas gdy kłamliwa Pani Suka może wylegiwać się przy kominku i cuchnąć." Król Lear William Shakespeare
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
nie bede sama grala ale ogolnie ZS nie mow ze ludzie tu nie lubia sobie pograc a poza tym powiedzialam tez ze poslucham innych sugestii pomyslow....w takiej dziurze jak lomza gdzie nic nikomu sie nie podoba ciezko jest otworzyc cokolwiek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
to jatkowa jeszcze istnieje??? ale mowie jestem otwarta na ciekawe pomysly...zawsze sa jakies i zawsze mozna pogadac na ten temat "Prawda, jak pies, musi iść do budy, wygnana batem, podczas gdy kłamliwa Pani Suka może wylegiwać się przy kominku i cuchnąć." Król Lear William Shakespeare
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Może w jakimś stopniu masz rację lecz moim zdaniem nie uciszysz takiej osoby waląc mięsem a wręcz przeciwnie. Wystarczyło tylko wrzucić wypowiedzi danej osoby. Dla mnie to śmieszne, że ktoś kto pracuje w 'urzędzie', skończył studia (najprawdopodobniej takie na które nie trzeba chodzić co zajęcia), pisze dużymi literami, bez pl znaków i nie potrafi poprawnie zdania złożyć... Natomiast tą wypowiedź: 'Dawałem Ci więcej punktów, no cóż - porażka. Widzę, że ludzie posiadający mózg wpędzają Cię w kompleksy.' pozostawię bez komentarza. Nie chcę zniżać się do takiego poziomu bo musiałbym się położyć a wtedy trudno byłoby mi odpisywać na posty:p
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
a do samsunga c3050?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
Zgodze sie ze Honda,ale kiedys.Dopuki Anglicy nie wlozyli w nia pazorow.Tak jak Nissan.Tez byl ok do kiedy zabojady z Renault nie zawarly z nim paktu. Jedyne nie splamione dotad marki zadnym paktem to Mazda i Subaru. Przestancie pird........ o Hondzie.Wygasl jej mit ktory tak pieczolowicie budowala.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy to żart? |
grubaryba, Ty umiesz sam coś ciekawego i mądrego napisać, czy tylko robić te wstawki ? a co wnosi do sprawy Twój komentarz ? jak Ci nie pasuje, to nie czytaj i nie zabieraj głosu , jestem w stanie jeszcze zrozumieć tenpubpl , ale Ciebie to nie łapie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |