4lomza.pl/

za to Ty spamujesz swoimi linkami

Ten biedny rolnik ma 3 ciągniki po 200 tyś każdy 200 krów ileś tam hektarów

only wawa- w łomży będą pobierać nauki na twoim aucie hihihih

W takich wymaganiach kupisz tylko u kolegi który pracuje w sklepie i na tym się zna. :)

u purzeczki zwalniają heh się sypie takze lipa

http://www.groupon.pl/oferty/warszawa-extra/demed/2683501

"Nie mówią ich rodzin, którzy myślą, że robią tak dobrze w Anglii i oczekują ich powrotu do domu z pieniędzmi zaoszczędzone. Tacy ludzie często wstydzą kiedykolwiek wrócić do domu."

"Morał? Moralne jest to, że nie ma łatwego życia w Wielkiej Brytanii. Nie ma ziemi obiecanej. Istnieją możliwości, ale trzeba pracować na swój tyłek."

http://www.guardian.co.uk/world/2011/apr/06/uk-polish-migrants-lost-jobs-and-hope

To jeszcze może niech andy doda ile latek ma ten pasek jego..Jeszcze jedna porada,,,,Każda marka aut inaczej podchodzi do systemów elektroniki takich jak komputeryzacja i byc może po usunięciu czegoś takiego moga zacząć sie dziać przeróżne rzeczy....A więc raczej coś takiego lepiej usuwać profesjonalnie i nie tylko z pod auta kluczem ale też z komputera...

w jakich okolicach zaginęła? będę się rozglądać, mam nadzieję, że się odnajdzie, może jakieś zdjęcie? będzie łatwiej

Tam jest żyć lepiej z minimalnego wynagrodzenia niż w Polsce z minimalnego, Jeśli ktoś zna język i go tu nic nie trzyma poważnie lepiej tam się żyje niż tu. Angole nie chcą pracować w fabrykach, zakładach itd. W Polsce ciężką o byle jako prace tam za min płace dostaniesz robotę szybko tu sam wiesz.


@ajzynbaniok piszę ci przecież wyżej, że w Anglii nawet ludzie po studiach idą do nisko płatnej pracy, czyli zaczyna się to co jest już w Polsce. A na tym filmie dałeś przykład jakichś kretynów którzy idą do pośredniaka z browarem i myślą, że Polacy pracują za 2 funty (tak wywnioskowałem z filmu, popraw mnie jeśli się mylę). Czy wszyscy Anglicy są tacy jak ten nastoletni smarkacz z piwem ? Myślę, że wielu z nich też ma rodziny i zastanawia się przysłowiowo jak związać koniec z końcem, zwłaszcza że ich średni standard życia to częste podróże w tropiki, piwko w pubie, nowe auta na raty.


Legendarny przyjedź, popracuj, zobacz i wtedy komentuj.Ja przyjeżdżając na święta to się tyle na słuchałem o tej anglii ,że hoho.
Nie mam czasu i nie chce mi się (poważnie) rozpisać moich wydatków i porównać ich z Twoimi.

@Thomas byłem w W.Brytanii kilkukrotnie w odwiedzinach u rodziny, jestem emerytem więc już mogę sobie pozwolić na odpoczynek od pracy. Mam częsty kontakt i znam realia. Pisałem wcześniej, gdybym miał odpowiednio mniej lat, gdzie bym ruszył. Inna sprawa, że wtedy wartość zagranicznej waluty była niewyobrażalnie wysoka w stosunku do tego co jest teraz. Miesięczne zarobki, np. w Austrii (nawet te najniższe na czarno) równały się kilku latom na na niskiej urzędniczej posadce. Wtedy warto było ciężko pracować, by po powrocie mieć kapitał na kupno domu czy założenie dobrego biznesu.

Thomas może nie chce ci się zestawiać wydatków, bo mieszkasz na kupie z rodakami albo jakimś Azjatami, do pracy jeździsz rowerem, nie masz dzieci, ani kredytu hipotecznego, więc możesz sobie pozwolić na komfortowe życie za 800-1000 funtów.
Znajdź jednak tę odrobinkę czasu wolnego i pokaż swoje wyliczenia, czy tak drastycznie różnią się od moich ? To będzie argument i wtedy uznam, że masz rację.

Co do bonusiku o samochodach - Anglia to zamknięty rynek obrotu aut ze względu na kierownicę po prawej stronie. Dlatego ceny są takie jakie są. Inna rzecz, że tam auta tracą gwałtownie na wartości gdzieś po pięciu latach. Związane jest to z bardzo popularnym kredytowaniem nowych aut. Zapewne wiesz, że dużo Anglików płaci kredyt na auto praktycznie całe swoje życie, ale co kilka lat wymieniają samochody na nowe lub roczne, od tego samego dealera. Dlatego popyt na starsze auta jest nie za duży i odpowiednio do tego ceny są niskie. Zagadka rozwiązana. Porównaj ceny nowych modeli - jakieś różnice?

na dwornej w speed

Treść jest ukryta

Niebawem ten absurd się skończy i bardzo dobrze !

Bo niby z jakiej racji osoba prowadząca działalność gospodarczą musi płacić podatek w wysokości min. 900pln co miesiąc, a rolnik prowadzący gospodarstwo niecałe 300pln KWARTALNIE!! Przecież to absurd!!

Reasumując osoba prowadząca działalność gospodarczą rocznie płaci samego podatku VAT min. 10'800pln, a rolnik prowadzący gospodarstwo płaci do KRUS niecałe 1'200pln rocznie!!

I ja się pytam o co tutaj chodzi?! Czysta komedia możliwa do realizacji tylko w Polsce!

w Łomży są mażoretki, może one by mogły? myślę, że akcje promocyjne by się nadały;)

Na Mazowieckiej mogą nabić kartridż. Cena gdzieś ok 15-20 zł.

zezowate szczescie jestes poprostu debil pomysl o ludziach i ich bliskich ktorzy kogos stracili. A jesli jest tam tak super wyslij tam osobe z CI blisk !!! ~MILO CI IDIOTO I TE TWOJE PUSTE ODPOWIEDZI ZAL MI CIEBIE

moj email to docik19@o2.pl czeka na wiadomosc

XEROMAX
SKLEP SERWIS
ul. Mazowiecka 1/5
18-400 Łomża

Problem polega na tym, że nawet gdyby wszystko zrównali ze sobą tj. Krusy Zusy srusy... to i tak wielu ludzi miałoby dalej problem... Ludzie są jak hieny... im lepiej drugiemu się zaczyna powodzić to próbują go ściągnąć do takiego samego poziomu jak oni sami... jak wszyscy klepią biedę to jest ok... niech tylko jeden się wyrwie to go ukamienują... i to jest cała prawda... A artykuły typu Miliony na kontach... podnoszą ciśnienie co niektórym jak widać...

A druga strona medalu jest taka, że jak trzeba się leczyć to i tak wychodzi na to że trzeba iść prywatnie i bulić z własnej kieszeni bo zanim się doczekasz na jakieś badanie albo zabieg to do tej pory nogi już możesz wyciągnąć...

wniosek jest jeden : trzeba się uczyć, aby mieć wykształcenie, mieć motywację, i zrobic coś ze swoim życiem :))

jesli nie masz doswiadczenia nie pomoze ci nawet 5 skonczonych fakultetow

BLM ,

nie pisz bzdur ! jak Ci się lepiej powodzi, to nikt tu Tobie nie zazdrości, tylko płać równo i nie płacz, że nie masz kasy, bo po dopłaty to łapy wyciągasz , grosz inwestujesz w konsumpcję ogólnie rozumianą tzn nowe fury, mieszkania w mieście itp , a jak chcą Was zrównać z ogółem społeczeństwa to lamentujecie że jesteście tacy biedni

kaazkaaz,

no, tylko bez takich tam, bo Cię zje.bię i na co Ci to ?

Autor: BLM (---.lomza.vectranet.pl)
Data: 16-01-12 19:19

No patrze, że rozmowa na bardzo wysokim poziomie intelektualnym... Zezowate szczęście ma ponad 1600 postów to bardzo imponujące ale jak wszystkie w podobnym tonie i treści to pozostaje mi tylko współczuć.

na Wojska Polskiego obok Mastora ja tam kupowalam firanke do dzieciecego pokoju albo jeszcze na malachowskiego przed domem kultury tak nizej troszke tez sa i tam w sumie najtaniej bylo

terrorysta już pojmany, głupich żartów się zachciało, teraz będzie siedział i beczał

ja kupowałam sklepie z firankami obok biedronki na wyszyńskiego.

wychowali to i mają.

dobry wpierdziel, więcej zainteresowania rodziców, zero internetu, zero kieszonkowego i na wakacje do chłopa na saksy - oto recepta na dobre wychowanie

barana z oślej ławki

Nie chciała bym być Twoim dzieckiem;-(Ciekawe czy Twoi rodzice mieli taką samą metodę wychowawczą?Bo ja bez takich metod wyszłam na prostą.

BLM a czy ktoś napisał tu że jest biedny lub że zazdrości ???
Ja mogę Ci powiedzieć że dzięki Bogu stoję dobrze i też mieszkam na wsi (35 mieszkańców) ale wkur... mnie to że mam płacić ileś razy więcej ubezpieczenia a na dodatek nie byłem nigdy u lekarza po prostu nie choruję.

Kasia..

a jakiś kontakt masz może?

dzięki z góry za odpowiedź:)

Są plusy i minusy.Na pewno najlepsze takie rozwiązanie niż zatrudnianie opiekunki która niczego nie nauczy.Co do przedszkola to moja opinia średnia,chociaż dziecko chodzi chętnie i je posiłki,które są dowożone. Ma kontakt z dziećmi, umie wierszyki i piosenki itp.i tylko to się dla nas liczy jako rodziców.Ale na pewno zapiszemy do Publicznego jak będzie już można.Decyzja należy do ciebie.

Kawa - zgadza się sąd wymierzy wyrok ale kosztami akcji i tak zostanie obciążony - a "bohatera" już mają i teraz zacznie się dla niego i jego rodziców niezły cyrk... biedy im nie zabraknie.

Warto o tym pisać bo nadal są oszołomy którzy myślą że w dzisiejszych czasach można "anonimowo" zadzwonić, narobić zamieszania, czasami nawet bardzo poważnego (gdy dotyczy to np. szpitala!) i obejdzie się śmiechem.

Dla dzisiejszym służb znalezienie takiego pajaca to tydzień, dwa i przygłup siedzi na dołku.

Żeby ludzie wychodzili na ulice tak jak w innych krajach, to może by się coś w końcu zmieniło, bo póki co raczej ta cała sytuacja nie zmierza w dobrym kierunku.

Klik

"Prawda, jak pies, musi iść do budy, wygnana batem, podczas gdy kłamliwa Pani Suka może wylegiwać się przy kominku i cuchnąć." Król Lear William Shakespeare

4pokoje , brawa ? Ty nie masz chyba 4 klepki

Jaka dyrekcja - taki szpital.....

i to jest racja:)

naprzeciwko pogotowia?





urbi et orbi !

tak, to co innego, próbuj martuchnam, życzę powodzenia i na pewno odwiedzę ,
widzisz, jak to już powoli schodzisz na ziemię i zaczynasz wprowadzać korekty do swoich pomysłów,
tu tylko masówka i bez fantazji , takie są realia , unikaj przeinwestowania bo i tak nikt tego nie doceni , a pojedyncze jednostki , amatorzy tzw wyższej kultury, to Ci tu kasy nie zrobią

weź ogarnij jeden z drugim i czytajcie ze zrozumieniem...
jestem tego samego zdania na ten temat, stąd słowo brawa umieściłem w cudzysłowiu co zupełnie zmienia postać rzeczy. Także nie trollowac bezsensownie.

No niestety dopłat nie biore:p Wynajmuję mieszkanie i wcale nie jest lekko ale nie szukam winnych w rolnikach bo to ich wina, że jest jak jest... Cały system jest... i tu jest problem. Stąd i kwestia o zazdrości bo jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase... 'jak do łuni to nie chcieli, a kasę biorą'...