Chyba JESZCZE WAŻNIEJSZY fragment dot. krisznowców:
"
Okaleczenia, orgie, narkotyki
Mieliśmy z s. Michaelą 2-godzinną merytoryczną rozmowę. Ona była 13 lat w Indiach jako świecka pielęgniarka. Miała dostęp do świątyń. Widziała rytuały. Pacjenci opowiadali jej, jak wygląda ich religia i jak doktrynalnie usprawiedliwia okaleczanie dzieci, orgie sakralne i stosowanie narkotyków, które rzekomo pobudzają do uzyskania wyższej świadomości. To była inna twarz hinduizmu od tej, którą znamy z mediów.
Od s. Michaeli dowiedziałem się, że jestem we wspólnocie, która stosuje synkretyzm religijny, tzn. zawiera elementy hinduistyczne (waisznawickie), ale też elementy objawienia Jezusa Chrystusa. Trzeba było zadać sobie pytanie, skąd wzięło się to połączenie. Okazało się, że krisznowcy ukrywali takie sprawy jak okaleczanie dzieci. Ukrywali, że wszystkie księgi hinduistyczne zostały zmodyfikowane w XIX w. za sprawą filozofa i wizjonera Rudolfa Steinera. Zostały z nich wycięte fragmenty, które były niezręczne z punktu widzenia mentalności europejskiej.
To był dla mnie szok."...
CAŁOŚĆ:
http://gosc.pl/doc/789551.Ofiarowany-szatanowi-ocalony-przez-Jezusa
JKK
--------------------------------------------------------------------
"
Duch ciemności jest duchem niepokoju. On nie zawsze dąży do tego, aby nas doprowadzić wprost do grzechu." — Kard. Stefan Wyszyński (PRYMAS TYSIĄCLECIA)