4lomza.pl/

Nikt mi nie wmówi, że sklepikarze rozładują bezrobocie w Łomży, bo widzę już te smętne oczy znudzonych sprzedawczyń w przebranych z towaru sklepikach. W końcy market to inwestycja rozwojowa, a bez takich działań Łomża zdechnie jak burek, a resztki zamiecie Białystok! Na samym handlu "sklepikowym" nikt nie wyjdzie na swoje - bo gdzie mają zarabiać pieniądze klienci żeby mieć za co kupować? Muszą tu być produkcyjne (niehandlowe) miejsca pracy, a w markecie sporo jest i takich etatów.
Przestańmy wreszcie sami sobie szkodzić!

W dzisiejszej Współczesnej wypowiadaja się w tej sprawie Łomzyniacy. W moim odczuciu opinia zaczyna się krystalizować dość jednoznacznie:

Supermarkety tak - na obrzeżu miasta - najlepiej kilka w jednym miejscu ( pewnie sukcesywnie).

Nic nie stoi na przeszkodzie, by Echo Investment wymieniło z miastem grunt z Zawadzkiej na okolice "Bawełny". Moim zdaniem w centrum miasta powinien być konsekwentnie stosowany zakaz lokalizacji obiektów pow. 2000 m. kw. dotyczy to także terenu kolejowego.

Czy osoby znające temat (działacze, kibice) mogą mi powiedzieć co się stało z naszym klubem. Od początku sezonu zagrali 6 meczy i 6 wygrali, zdobyli 29 bramek, stracili 4.
Z tego co pamiętam to nie zawsze tak grali - co się zmieniło? (chyba, że źle pamiętam).

http://www1.gazeta.pl/bialystok/1,35239,1671229.html

"Koleżanka do koleżanki:
- Ten nasz nowy kolega to cham. On zna wszystkie świńskie piosenki.
- I śpiewa je przy was?
- No nie. Ale gwiżdże..."
Ten dowcip z brodą dłuższą niż moja przypomniał mi się jak gdy czytałem wypowiedzi o jednej z lokalnych, łomzyńskich, rozgłośni (nieużycie nazw celowe).
Nikt tego nie słucha albo słucha z bólem (uszu?, duszy?), ale każdy doskonale wie kto tam mówi, co mówi, jak gra, jak brzmi itp. ...
Wystarczy się przejść jednak po sklepach, bo tam zawsze coś brzęczy i posłuchać. W tych, gdzie obsługa jest żeńska (szczególnie w niższych rejonach wieku) najczęściej brzęczy "pierwsze na łomżyńskiej ziemi", w jednym z większych sklepów spożywczych najczęściej słychać było jeszcze niedawno to, które nie przeszkadzało muzyce żadnym programem... Ostatnio w kilku sklepach różnych branż w centrum Łomży trafiłem jak jednego dnia sprzedający słuchali rozmowy o sprawach medycznych i nie było to w żadnej z trzech lokalnych stacji łomżyńskich chociaż nie było to też radio ogólnopolskie (także konsekwentnie bez nazwy).
Na koniec proponuję więc wznieść toast:
ŁOMŻA NADZIEJĄ BAB!
...i słuchać tego, co komu w duszy gra.
Pozdrawiam

z tego co wiem w lomzy jest dwie lokalne rozglosnie i jedna regionalna tak dla scislosci ( bez nazw )


toast mi sie podoba :))

andrzej jarota

ksebki-normalnie uwielbiam Twoje utopijne pomysły!!

Koncepcja miała być opracowana w sierpniu i mimo zapytań brak jest odpowiedzi od osób kompetentnych z ratusza.

---
PGG

Z moich informacji wynika, iż unieważniono przetarg na wykonawstwo wspomnianego przez Ciebie Czesławie zagospodarowania . Wiem też, że Ratusz czyni starania aby na nowo uruchomić procedurę przetargową jak najszybciej. Na tym moja wiedza się kończy ... Może ktoś wie coś więcej ?

Krzysztof

ksebki
muszę Ciebie zmartwić, bo ani ze SM ani z agencją ArtMuz nic mnie łączy. Zastanawoa mnie tylko dlaczego wykonawcy z pierwszych miejsc list przebojów omijają Łomżę z daleka (bynajmniej nie chodzi tu o pieniądze), a karmi nas się jedynie muzyką z "puszki".

Urząd Miasta w Łomży i Polskie Radio Białystok zapraszają na debatę "Hipermarket w Łomży?"

Spotkanie odbędzie się w najbliższy czwartek, 18 września o godz. 17.00 w sali widowiskowej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Łomży przy ul. Nowej 2.

Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Marcin Skawski
Rzecznik Prasowy UM w Łomży

Mac-Rob - ja mam dwa samochody i u nich zakładałem instalacje gazową. Rewelacja , tanio szybko solidnie , Auta lepiej sie prowadza niz na benzynie

Polecam Mac-Rob na senatorskiej 13 tel 216-69-48

będę na 100%

CK