Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Nie będzie stu kolumn na rocznicę Niepodległości, będą ławki. POnad sto. |
Ale czemu zakładasz, że większość toleruje kumoterstwa itd? Szukasz dziury w całym... Jeżeli jesteś wykształconą itd osobą, jak o sobie piszesz, to powinnaś dostrzegać to, że ktoś może mieć inne zdanie.. Mnie nie boli, jak Ciebie, że w urzędzie na dole siedzą dwie panie do odbierania pism. Zdarzyło mi się, że zanosiłem pismo i jedna Pani już kogoś obsługiwała, a że była druga nie musiałem stać i czekać jak osioł. Nie wiem, może nie chcieli Cię przyjąć tam do pracy, to teraz szukasz punktu zaczepienia. Jak dla mnie z tym niezazdroszczeniem masz niewiele wspólnego. Poza tym przemawia przez Ciebie typowa ludzka zawiść. Z góry zakładasz, że jeżeli pracują tam dwie osoby to muszą być znajomymi i kraść. Nie znam tych Pań i mało mnie interesuje ich życiorys, ale jeżeli mają pracę to dobrze, niech pracują, mi nie ubędzie z tego powodu tak jak Tobie, inaczej byś tak nie krzyczała.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Nie będzie stu kolumn na rocznicę Niepodległości, będą ławki. POnad sto. |
Chcesz pewnie wiedzieć dlaczego nie napisałem 'frajerów' a 'ambitnych'? :) Są oczywiście firmy i przypadki, gdzie rzeczywiście szukają frajerów i takie rzeczy należy potępiać. Problem polega na tym jak ich odróżnić od tych co rzeczywiście szukają ambitnych? I jedni i drudzy działają legalnie, proponują podobne warunki zatrudnienia/współpracy itp... Otóż nie ma takiego sposobu. Powiedziałbym, że trzeba na chłopski rozum to brać, ale niestety to nie działa. Może porozmawiać z kimś kto już tam pracuje oraz z kimś kto już nie pracuje? Wg mnie zadawanie na forum takich pytań nie jest rozsądne i nie odzwierciedla rzeczywistego obrazu - tak jak w wielu innych sprawach najchętniej piszą/odpowiadają Ci, którym się nie udało... Pewne jest tylko to, że jednym taki sposób na życie będzie odpowiadał i będą mogli się z tego utrzymać(przynajmniej!) a drugim nie. I ani jedni ani drudzy nie powinni czuć się gorsi z tego tytułu. To jest dokładnie jak z odwiecznym pytaniem "etat czy DG"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |