4lomza.pl/

A jak się ma sprawa jeśli sprzedałem już to auto? Nie mam już tej karty pojazdu ani żadnych dokumentów auta... Kupił je mój znajomy. Mogę coś jeszcze wskórać?

Witam!
Co myślicie o hodowli w Giełczynie? Czy ktoś już kupował pieski w tym miejscu, jak są karmione i czy to jest prawdziwa hodowla? Bo zastanawiam się kupić pieska z tamtont bez rodowodu i nie wiem czy niepopełnie błędu.

Oczywiście, że możesz, w końcu to Ty poniosłeś koszt wydania karty pojazdu. Proponuję Ci skopiować kartę (ksero) skoro masz do niej dostęp i złożyć wezwanie. To powinno wystarczyć, bo UG nie powinien sprawdzać, kto jest właścicielem auta, tylko czy dana karta pojazdu, rzeczywiście była wydana razem z dowodem rejestracyjnym.

Gdyby to było niewystarczające, to możesz udać się do wydziału komunikacji (z kopią karty poj.) i poprosić o wydanie duplikatu potwierdzenia rejestracji pojazdu i potwierdzenia wpłaty, muszą Ci wydać te dokumenty, ale mogą pobrać jakąś, kilkuzłotową opłatę.

Pozdr.

Pytam o hodowle a nie o jakieś błędy.

tam kilka hodowli jest, to sprecyzuj.

ja nie chce niczego na sile, jak juz wspominałem wyżej, po prostu, jest tak, że ja wiem, że Ona mnie kocha, ale... jakieś aspekty nie pozwalają Jej przekazać mi tego, dlatego jest tak jak jest niestety ... ja cały czas czekam i będę czekać, cierpliwie, gdyż naprawdę mi zalezy i wiem ze mogę cierpieć z tego powodu, ale jesli się uda to było warto, jesli się nie uda, to tez było warto, gdyż podjałem wyzwanie.. bo naprawdę zalezy mi na Niej i mogę cierpieć, dla Niej zrobiłbym wszystko..

Niech moc będzie z Wami

Pierwsze słyszę o hodowli która sprzedaje psy bez rodowodu haha !!!
Hodowla z prawdziwego zdarzenia ma tylko psy z RODOWODEM !!!! Zapamiętaj to sobie !!! a bez rodowodu to pseudohodowla czyli różne mieszanki, psopodobne itp czyli dla takich ludzi którzy prowadza pseudohodowlę liczą na kase i nie zależy im na losie pieska !!! Powinno by to karane !!! i bodajże jest :)

i własnie tutaj upatruje pierwszych szans na podniesienie konkurencyjności dla łomży, okoliczne maisteczka, też będą się zjezdzac, bo nie bedzie sensu jezdzić do Białegostoku albo Warszawy... własnie małymi kroczkami, dojdzie sie do czegoś lepszego ! Tego zycze Łomży !!

mar

Greg23 Widzę że chyba młody jesteś i pierwszy raz spotkało Cię rozczarowanie ze strony kobiet ?Nie ma sensu patrzeć wstecz trzeba iść do przodu. Ile czasu zamierzasz tkwić przyswoi rok dwa czy cale życie zmarnujesz sobie życie!!!!!!

własnie nie jestem już młody, miałem juz zwiazki, które się kończyły, jednak było zawsze ok, dochodziłem do siebiew miare szybko, bo czułem ze to nie to, a tutaj czuje ze to jest własnie to, czego szukalem całe zycie, prawdziwe szczescie i spełnienie...

--
„Kościół nie lubi owiec, które nie pozwalają się strzyc swoim pasterzom” – Tomasz Becket.

W nosie z nim. Takich debili nie zabraknie nigdy, jeden się kończy drugi się zaczyna...
Najważniejsze teraz w środę o 17.00 być na stadionie, bo ŁKS gra w półfinale okręgowego pucharu polski z III ligową Pogonią Łapy. Skupmy się na mówieniu i pisaniu o tym meczu, a nie na debilach co przed kompem mają wiele do powiedzenia, a w oczy spojrzeć człowiekowi nawet nie potrafią.
Awans już mamy, powoli wracamy tam gdzie nasze miejsce. Debile przestaną się odzywać, bo zaczną na ŁKS sami chodzić - bo wszyscy chodzą. Teraz trzeba pomóc chłopakom wygrać ten półfinał, bo mamy nie lada okazję ugrać coś porządnego. Wiadomo że w finale tego pucharu będzie 4ligowy zespół (Włókniarz lub Cresovia) co daje nam duże prawdopodobieństwo wygrania tego pucharu patrząc na tabelę naszej 4 ligi. Trzeba tylko przejść Pogoń. Jak by ktoś nie wiedział co daje wygranie okręgowego pucharu polski poza prestiżem i samym jego wygraniem, to już wyjaśniam - w przyszłym sezonie gralibyśmy już i Puchar Polski ten "właściwy". Czyli można trafić na zespół z ekstraklasy który to przyjedzie na nasze boisko powalczyć o awans. Możemy mieć w przyszłym sezonie na prawdę fajne mecze na Z18. Mecz jest w środę o 17.00. Namawiajcie jutro znajomych ze szkoły, pracy, podwórka czy czegokolwiek aby w środę pojawić się na Z18 w jak największej liczbie, bo to na pewno pomoże naszym chłopakom ugrać dobry wynik.

Jak już coś to łomżanie pało !

Mireczku a na te sale to wejdzie 200 osób???

Sorry za spam, ale też mam swój interes w tym co piszę, zresztą Swoje głosy już oddałem na komiks ;)

ŁKS awans do III ligi ma już zapewniony. Powoli wraca tam gdzie Jego miejsce. Teraz trzeba pomóc chłopakom wygrać półfinał okręgowego pucharu polski który odbędzie się w środę o godzinie 17.00 na Z18. Gramy z III ligową Pogonią Łapy. Mamy nie lada okazję ugrać coś porządnego. Wiadomo że w finale tego pucharu będzie 4ligowy zespół (Włókniarz lub Cresovia) co daje nam duże prawdopodobieństwo wygrania tego pucharu patrząc na tabelę naszej 4 ligi. Trzeba tylko przejść Pogoń. Jak by ktoś nie wiedział co daje wygranie okręgowego pucharu polski poza prestiżem i samym jego wygraniem, to już wyjaśniam - w przyszłym sezonie gralibyśmy już o Puchar Polski - ten "właściwy". Czyli można trafić na zespół z ekstraklasy który to przyjedzie na nasze boisko powalczyć o awans. Możemy mieć w przyszłym sezonie na prawdę fajne mecze na Z18. Mecz jest w środę o 17.00. Namawiajcie jutro znajomych ze szkoły, pracy, podwórka czy czegokolwiek aby w środę pojawić się na Z18 w jak największej liczbie, bo to na pewno pomoże naszym chłopakom ugrać wynik jakiego byśmy sobie życzyli.

Środa godzina 17.00 - ŁKS - Pogoń Łapy.

Niech moc będzie z Wami

ŁKS awans do III ligi ma już zapewniony. Powoli wraca tam gdzie Jego miejsce. Teraz trzeba pomóc chłopakom wygrać półfinał okręgowego pucharu polski który odbędzie się w środę o godzinie 17.00 na Z18. Gramy z III ligową Pogonią Łapy. Mamy nie lada okazję ugrać coś porządnego. Wiadomo że w finale tego pucharu będzie 4ligowy zespół (Włókniarz lub Cresovia) co daje nam duże prawdopodobieństwo wygrania tego pucharu patrząc na tabelę naszej 4 ligi. Trzeba tylko przejść Pogoń. Jak by ktoś nie wiedział co daje wygranie okręgowego pucharu polski poza prestiżem i samym jego wygraniem, to już wyjaśniam - w przyszłym sezonie gralibyśmy już o Puchar Polski - ten "właściwy". Czyli można trafić na zespół z ekstraklasy który to przyjedzie na nasze boisko powalczyć o awans. Możemy mieć w przyszłym sezonie na prawdę fajne mecze na Z18. Mecz jest w środę o 17.00. Namawiajcie jutro znajomych ze szkoły, pracy, podwórka czy czegokolwiek aby w środę pojawić się na Z18 w jak największej liczbie, bo to na pewno pomoże naszym chłopakom ugrać wynik jakiego byśmy sobie życzyli.

Środa godzina 17.00 - ŁKS - Pogoń Łapy.

ŁKS awans do III ligi ma już zapewniony. Powoli wraca tam gdzie Jego miejsce. Teraz trzeba pomóc chłopakom wygrać półfinał okręgowego pucharu polski który odbędzie się w środę o godzinie 17.00 na Z18. Gramy z III ligową Pogonią Łapy. Mamy nie lada okazję ugrać coś porządnego. Wiadomo że w finale tego pucharu będzie 4ligowy zespół (Włókniarz lub Cresovia) co daje nam duże prawdopodobieństwo wygrania tego pucharu patrząc na tabelę naszej 4 ligi. Trzeba tylko przejść Pogoń. Jak by ktoś nie wiedział co daje wygranie okręgowego pucharu polski poza prestiżem i samym jego wygraniem, to już wyjaśniam - w przyszłym sezonie gralibyśmy już o Puchar Polski - ten "właściwy". Czyli można trafić na zespół z ekstraklasy który to przyjedzie na nasze boisko powalczyć o awans. Możemy mieć w przyszłym sezonie na prawdę fajne mecze na Z18. Mecz jest w środę o 17.00. Namawiajcie jutro znajomych ze szkoły, pracy, podwórka czy czegokolwiek aby w środę pojawić się na Z18 w jak największej liczbie, bo to na pewno pomoże naszym chłopakom ugrać wynik jakiego byśmy sobie życzyli.

Środa godzina 17.00 - ŁKS - Pogoń Łapy.

To są prawdopodobnie pseudo hodowle, jest w Giełczynie kilka takich !!
Ja swojego owczarka kupiłem od gospodarza z Siemienia miała być brzydka, mała bo została tylko ostatnia z całego miotu, nikt jej nie chciał a teraz jest najładniejszym psem w Powiecie :) nie piszę tu na wyrost !!!

bobcats1 ... mi nie musisz 2 razy mówić !!!!!




GŁOSUJCIE PLEASE:

http://wedel.wrzuta.pl/comics,1648,lataj-glupeczku-tylko-po-ptasim-mleczku.html GŁOSUJEMY :)

Bylismy na Starej Łomzy i na Bonie. Pięknie tam

Niech moc będzie z Wami

kleić to oklejać, okleić to okleić, a nie obkleić

byłem dzisiaj i nie widziałem, może już nie było

chciała bym jechać do pracy do niemiec lecz nie znam nikogo kto mógł by mnie tam wkręcić mam na myśli jakieś sezonowe pracę jeśli ktoś by mi pomógł będę bardzo wdzięczna lub dał jakiś kontakt tam nr tel lub coś w tym stylu z góry dziękuję

Niech moc będzie z Wami

Tak i dostaniesz pensję 600 zł. Powodzxenia, tam przy najmniej zarobisz.

a nie mozna zrobic ja chetnie przygarnełabym pieska ale musze go najpierw zobaczyc

Farmer przy CTO i zielony market przy PG1

Postaram sie jutro o fotkę. Dzisiaj już nie pojadę tam , jest za pózno.Ale jutro będę miała.

Celibat (łac. caelebs – bez żony, samotny) – forma życia polegająca na dobrowolnym zrezygnowaniu z wchodzenia w związek małżeński.

Zatem biskup Stefanek na pewno był, jak to stwierdziłeś paplik, "sługą bożym" :)

A szanownemu Biskupowi życzę, aby wreszcie przestał interesować się miejską kasą, która do tej pory szła głównie na kościoły :)

dzięki wszystkim za info, ponieważ mieszkam w Łomży i ziemię mam na terenie Łomzy, dokumenty podpisano mi w urzędzie miasta.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

—
Człowiek bez boga jest ciagle człowiekiem.
Bóg bez człowieka jest Niczym!

dajcie na bieząco te kody na minutki:)

Witam wszystkich! Może też podzielę się swoimi przeżyciami na ten temat.
Byłam w 5 letnim związku (całe studia). Poznaliśmy się na pierwszym roku i sądziłam, że to "ten jedyny". Jednak z czasem zrozumiałam w jakie wielkie bagno "wdepłam". Mieszkanie opłacali mi rodzice, w czasie studiów troche pracowałam także na swoje utrzymanie miałam z pomocą rodziców. On pochodził z biednej rodziny, rozumiałam to i akceptowałam, ponieważ liczyła się dla mnie miłość. Mieszkał ze mną 3 lata, pomagałam mu finansowo, jego studia nie pozwalały na pracę, jedynie weekendy. Planowaliśmy wspólne życie, przez znajomość z Nim straciłam wszelkie kontakty ze znajomymi. Znał całe moje życie, w sumie był całym moim życiem. Nagle na 5 roku moje życie zmieniło się diametralnie. Nagle miał jakieś tajemnice, wieczorami wychodził (niby z kumplami). Pewnego dnia zajrzałam przypadkiem w jego skrzynkę mailowa, potem telefon dla upewnienia. Miał juz od dawna inną, był ze mną tylko dlatego, ponieważ miał mieszkanie za darmo, pomoc finansową. Z czasem dowiedziałam się, że regularnie podbierał mi pieniądze z konta.
Gdy mu wszystko wygarnęłam powiedział mi że przez te 3 lata mnie nie kochał, że był tylko ze względu na kase a z czasem znalazł sobie inna i miał ją od jakiegoś czasu a mnie zamierzał zostawić i wyjechać bez słowa.

Mimo tego, że minął rok jest to sprawa nadal dla mnie swieza, nie potrafię sie po tym otrząsnąć. Wrociłam po studiach do Łomzy, mam pracę, rodzine, znajomych. Wspieraja mnie i bardzo to cenie, jednak mimo to życie nie jest łatwe po tak długim związku, który okazał się tylko fikcją.
Dlatego kobietki uważajcie na mężczyzn i trzymajcie się ciepło, trzeba sobie jakos radzić :)