Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
bardziej chodzi mi o taki ośrodek, gdzie się czegoś nauczę... czy mogę liczyć na to w twierdzy ? Jeżdżenie po fortach na pewno jest przyjemne, ale nie o to mi chodzi :) Gdybym chciała po prostu miło spędzić czas na koniu to pojechałabym do mojej ciotki która ma ich kilka :D nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
dzięki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Ale masz kolego pojęcie, pozatym skalowanie ludzi jest karane, znam gościa i jest naprawdę wporządku chciałbym mieć takiego wyrozumiałego szefa i od kiedy to w Orange są lipne umowy skoro operator je kontroluje. Jak nie masz wiedzy na jakiś temat to nie pisz bo ktoś ci sprawę wytoczy o szkalowanie i utratę dobregi imienia. taka rada
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Mma pytanie czy ktoś się orętuje czy będzie ta droga za Farbexem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
jak chcesz się na uczyć to Kisielnica na pewno dostaniesz jak na początek to spokojnego konika i w kółeczku stepem w ogóle jazda konna to fajna sprawa kiedyś dużo czasu spędzałem na koniach a teraz niema tyle czas a by się pojeździło
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Tylko ja już jestem trochę na wyższym poziomie niż kółeczko stępem :D Może powiem inaczej.. chciałabym rozwijać swoje umiejętności ; ) w Kisielnicy jest dobry instruktor ? Uczą tam skoków ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
wiem ze to ciezka praca ale 20 godz w tygoniu wakacje i ferie za ok 2500-3000zl miesiecznie to ja bym sie z checia zamienil ja musze trzy razy tyle pracowac za nawet troche mniej to niech nie narzekaja ,i prosze niech nie pisza glupot ze maja ciezko bo naprawde 95% prac nie jest lekko a w miescie placa 1100-1500 to i godzin nikt tak malo nie pracuje jak oni
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
bedzie bedzie spokojnie musisz uzbroic sie w cierpliwosc nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
A to już w ogóle działa??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
A co tam jest? tylko kurczak z rożna?? nie mam dziś pomysłu na obiad, może warto wypróbować ten bar? Co można zamówić?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
To, że mamy w Łomży takich pracodawców cwaniaków to tylko i wyłącznie wina naszego łomżyńskiego PIP-u. Inspektorzy znają się z pracodawcami jak łyse konie i patrzą co tylko mogą dla siebie załatwić w kontrolowanej firmie, a co dotyczy nieprawidłowości wobec pracowników to mają wszystko serdecznie w d...ę. PIP łomżyński należało by zlikwidować i firmy łomżyńskie, zwłaszcza te mniejsze powinny przejść pod PIP białostocki, tamci inspektorzy się nie ceregielą z pracodawcami [wiem to z praktyki, bo jak do mojej byłej firmy zaczęli przyjeżdżać inspektorzy z Białegostoku, to raptownie przez 3 miesiące w firmie powstały nowe pomieszczenia socjalne,ludzie zaczęli dostawać ubrania robocze i środki czystości,wypłacono wszystkim za zaległe urlopy i delegacje, oraz zaczęto płacić za nadgodziny], a przez pięć lat nasza inspekcja nie mogła nic zrobić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Biorąc pod uwage wyjscie z dzieckiem zdecydowanie nowa plywalnia jest odpowiedniejsza :) LEGION ORŁA BIAŁEGO
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Moja siostra jest nauczycielką 7 rok. Od tego roku jest dopiero mianowana i zarabia niecałe 1700 na rękę (z dodatkami za wychowawstwo i wysługę lat). Jak zaczynała pracę zarabiała 1/3 tego co woźna w szkole. Teraz tyle co woźna. A obowiązków ma wiele więcej. Wakacje wolne? A sprawdzanie egzaminów? A tydzień do dyspozycji dyrekcji? Zostaje około 30 dni wolnego (odliczając soboty, niedziele i święta). W każdej pracy ma się tyle dni wolnych, a obowiązków mniej. Po pracy np. w sklepie masz czas dla siebie i rodziny. A siostra siedzi z zeszytami i sprawdzianami, bo jak nie sprawdza to pisze nowe. Prawie wcale życia prywatnego, bo po pracy w szkole drugie tyle, albo więcej w domu. Urlopu wziąć nie można i trzeba czekać do wakacji. Przypuszczam, że gdyby miała gdzie na pewno zmieniłaby pracę na inną.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Prawo polskie w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dziennik Ustaw 1997 nr 88 poz. 553) w art. 256. „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” penalizuje obecnie jedynie propagowanie ustroju faszystowskiego lub innego ustroju totalitarnego i nawoływanie do nienawiści na tle rasowym lub wyznaniowym. Nie penalizuje posiadania i obrotu przedmiotami służącymi do tego typu działań. art. 256 otrzymuje brzmienie: „Art. 256. § 1. Kto publicznie propaguje faszystowską, komunistyczną lub inną totalitarną ideologię lub faszystowski, komunistyczny lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania sporządza, gromadzi, przechowuje, przewozi, przenosi lub przesyła pismo, druk, nagranie, film lub inny przedmiot zawierający treść określoną w § 1. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2, sąd orzeka przepadek przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa, chociażby nie stanowiły własności sprawcy.”; Szerzej zainteresowanych tym tematem odsyłam do pełnego tekstu uzasadnienia, natomiast w tym miejscu chciałbym tylko skupić się na nowowprowadzonych § 2 i 3. W uzasadnieniu projektu czytamy: Nowy typ przestępstwa przewidziany przez projekt w przepisie art. 256 § 2 K.k. penalizuje wymienione w jego treści zachowania, podejmowane w celu rozpowszechniania treści określonych w § 1, a więc treści propagujących faszystowską, komunistyczną lub inną totalitarną ideologię, faszystowski, komunistyczny lub inny totalitarny ustrój państwa, oraz treści nawołujących do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość. Wprowadzenie takiego nowego typu karalnego bezprawia stanowi pożądane ze względów polityczno-kryminalnych dopełnienie unormowania z § 1 tego artykułu, przewidując odpowiedzialność karną za zachowania o charakterze sui generis przygotowawczym, prowadzące jednak wprost do stworzenia warunków do podjęcia zachowania realizującego znamiona ustawowej określoności przestępstwa określonego w tym ostatnim przepisie, a tym samym charakteryzujące się istotnym stopniem społecznej szkodliwości, uzasadniającym potrzebę kryminalizacji w tym zakresie. Projekt dokonuje modyfikacji sankcji przepisu art. 256 § 1 K.k., rezygnując z zagrożenia alternatywnego i przewidując za ten typ czynu, podobnie jak i za typ określony w projektowanym § 2, zagrożenie karą pozbawienia wolności w wymiarze do 3 lat (czyli de facto uznaje czyny te za występki - wtrącenie moje). Przewidziane przez obowiązujący stan prawny zagrożenie ustawowe należy ocenić jako niedostatecznie odzwierciedlające stopień szkodliwości społecznej klasy zachowań realizujących znamiona ustawowej określoności czynów tego rodzaju, który w wielu przypadkach, z uwagi na sposób działania sprawcy i wynikającą z tego rozległość skutków jego zachowania, uzasadniać może wymierzenie kary surowszej, niż możliwa do wymierzenia na gruncie obowiązującego prawa. W przepisie art. 256 § 2 K.k. projekt wprowadza podstawę obligatoryjnego orzeczenia przepadku przedmiotów służących lub przeznaczonych do popełnienia przestępstwa określonego w § 1 lub 2, obejmującego również przedmioty nie stanowiące własności sprawcy. Uregulowanie to wesprze realizację celów kary w płaszczyźnie indywidualnej prewencji, uniemożliwiając sprawcy ponowne, z wykorzystaniem takich przedmiotów, podejmowanie zachowań prowadzących do popełnienia przestępstw określonych w art. 256 K.k. Na 32 posiedzeniu VI kadencji Sejmu Rzeczypospolitej (17-12-2008) nastąpiło I czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny (druk nr 1288). Po odczytaniu projektu poseł Witold Pahl zabrał głoś w imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska przedstawiając stanowisko swojego klubu w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, określonego w druku sejmowym nr 1288, a przewidującego zmianę art. 256 Kodeksu karnego. Cytuję niemal w całości, bo to ważne: „Wnioskodawcy proponują wprowadzenie do Kodeksu karnego nowego typu przestępstwa poprzez karalność czynów polegających na produkowaniu, utrwalaniu, sprowadzaniu, nabywaniu, przechowaniu, posiadaniu, prezentacji, przewożeniu lub przesyłaniu druku lub innego przedmiotu w celu rozpowszechniania treści propagujących faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwowy oraz nawołujących do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych lub wyznaniowych. Równocześnie projektodawca proponuje wprowadzenie nowego przepisu § 3 art. 256 Kodeksu karnego, który to przepis stanowi o braku karalności opisanych wcześniej czynów w przypadku, gdy realizowane są one wyłącznie dla celów kulturalnych, historycznych lub edukacyjnych. Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed dokonaniem oceny omawianego projektu należy przypomnieć, że Polska jest sygnatariuszem Międzynarodowej konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej - CERD oraz Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych. Wspomniane akty prawa międzynarodowego zobowiązują państwa strony do kryminalizacji między innymi rozpowszechniania idei opartych na wyższości lub nienawiści rasowej oraz stanowią o obowiązku ustawowego zakazu popierania nienawiści rasowej, narodowej lub religijnej. Zobowiązania wynikające z tychże aktów Polska wypełnia poprzez kryminalizację czynów określonych w treści art. 119 § 1 i 2 Kodeksu karnego oraz art. 256. Jak wynika z treści oraz uzasadnienia projektowanej ustawy, jej celem jest wprowadzenie karalności każdego faktu posiadania przedmiotu o treści opisanej w § 1 art. 256 Kodeksu karnego. Dotyczyć to ma również sytuacji indywidualnej transakcji dotyczącej nabycia takiego przedmiotu. Brak jest też tutaj obecnego znamienia art. 256 Kodeksu karnego, to jest publicznego zachowania. Rozpowszechnianie nie musi mieć charakteru publicznego. Podobnie nabycie określonego przedmiotu również nie musi służyć publicznemu propagowaniu opisanych w art. 256 Kodeksu karnego treści. Z tych też względów konieczność ścigania i karania osób, które posiadają określone przedmioty jedynie w celach kolekcjonerskich lub w innych celach niż opisane w art. 256 Kodeksu karnego, na przykład także w celu deprecjonowania takich negatywnych zachowań, jest nieuzasadnioną kryminalizacją (wytłuszczenie moje). Panie Pośle! Każdy obrót tego typu przedmiotami z wyjątkiem obrotu ściśle reglamentowanego, jest złem. Bez względu na to, czy ma charakter pulbliczny, czy całkiem prywatny. Ponadto należy zwrócić uwagę na wadliwą konstrukcję kontratypu, który zamiast obejmować zachowania społecznie szkodliwe, wyłącza niedookreślony zakres kryminalizacji. Trudności interpretacyjne budzą bowiem takie pojęcia, jak: ˝cel kulturalny˝ i ˝cel historyczny˝. Właśnie dlatego, że projektodawca zmiany treści art. 256 odważył się enumeratywnie wskazać wyłączenia zachowań nie podlegającyh penalizacji, osiągnnie moim zdaniem spodziewany efekt. Co do pojęć „cel kulturalny” i „cel historyczny” – nie z takimi pojęciami przyszło potykać się doktrynie. Wątpliwości, i to wątpliwości o charakterze podstawowym, akademickim, powstają również przy analizie zakresu opisanych w § 2 czynności sprawczych. Dotyczy to pojęcia ˝przechowanie˝ oraz ˝posiadanie˝. To ostatnie pojęcie jest pojęciem zakresowo szerszym, albowiem nie można przechowywać jakiegoś przedmiotu, nie będąc jego posiadaczem. Na zakończenie jeszcze jedna kwestia: art. 54 ust. 1 konstytucji zapewnia każdemu wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Projektowana ustawa w sposób oczywisty ingeruje w to konstytucyjne prawo i dlatego, uwzględniając również orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, należy w sposób szczególnie odpowiedzialny dokonać analizy tego projektu także i w tym zakresie. A może bez przesady. Skoro ogólnie wyrażamy zgodę na to, iż zabronione jest posiadanie bez odpowiedniego zezwolenia broni palnej czy dziecięcej pornografii, bo zachowania takie uważamy za niebezpieczne i szkodliwe społecznie, to, skoro uznajemy za niebezpieczny i szkodliwy (bo co do tego większość społeczeństwa nie ma wątpliwości) obrót przedmiotami zawierającymi treści propagujące faszystowską, komunistyczną lub inną totalitarną ideologię lub faszystowski, komunistyczny lub inny totalitarny ustrój państwa. Kolorowy tekst to moje uwagi. Autor: antyfaszysta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
nie będzie takiego juz profilu , zamiast tego otworzyli nowy: angielski-niemiecki:) DiDi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Już jednego śmierdziela miej, złapany i daleko wywieziony za miasto
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Forumowiczu 7angelfree jesteś bardzo złym człowiekiem i jak widzę nie tylko czepiasz się mnie ale i innych na tym forum, nawet ktoś pyta się w swoim liście co z tobą zrobić. Jeśli chodzi o ''tinypic'' to ja nie jestem na tym portalu zarejestrowany a jedynie korzystam z usługi zakładania URL a do tgo nie trzeba ani logowania ani rejestracji. W USA za przekleństwo, którego użyłeś moi koledzy już by ci nie przepuścili.Więcej do ciebie się już nie odezwę i możesz pisać co chcesz ale zastanów się do czego dążysz , już jesteś nie lubiany na forum. Zastanów się nad sobą. Do widzenia i zacznij byc dobrym człowiekiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
jankeson co możesz powiedzieć na temat tego instruktora? Ma papiery instruktorskie? Tam jest jakaś stajnia? Ile mają koni i czy konie są dobrze zrobione?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Przedłużenie ulicy Spokojnej aż do Legionów :) tak mi się wydaje bo trąbią o tym w Esce :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
Tylko krucho kasą nie ma na jej budowę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
jawny człowiek Hameryce powiadasz Hamerykanki polskiego pocchodzenia znam. CYTAT Ciociu ja tylko przebywam tylko Hamerykanami broń Boże z Hamerykanami Polskiego pochodzenia :) A moi polscy koledzy się ciebie śmieją ubaw maja głowa mała. Pamiętaj Polski kraj nie jest tak tolerancyjny jak ta twoja Hameryka. Twoich frendsów się nie boje a slipki MADE IN CHINA kolegom pokazuj. A ja nie muszę w sieci być lubiany i być dobry człowiek. Taki HI-TECH w tej Hameryce taki Big Country taka kultura inteligencja a upload nie mogą bezpośrednio z PC zrobić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Wielki sukces dyplomatyczny pis. |
7angelfree, ale się napisałaś/-eś. Dziękuję za przytoczenie przepisów Karty Nauczyciela. Ja też mogę skopiować tu np. Kodeks Pracy. Czy sądzisz, że jego zapisy są respektowane w życiu? Masz rodzinę, przyjaciół, sąsiadów, znajomych? Czy wszyscy korzystają w swoich zakładach pracy z dobroci Kodeksu Pracy? A wreszcie Ty sam/-a czy zawsze masz zapewnione swoje prawa pracownicze? Czy Twój szef zawsze idzie Ci na rękę? Czy naprawdę myślisz, że zapisy w Karcie Nauczyciela są respektowane w rzeczywistości? Czy myślisz, że dyrektorzy w szkołach to anioły swoich pracowników: zawsze pozytywnie załatwiają podania nauczycieli, pomagają, nie zwalniają z pracy??? Jeśli tak, to gratuluję optymistycznego podejścia do życia. japoniec2010 dziękuję Ci za wsparcie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |