4lomza.pl/

Ta cała matura, to dla mnie wielki skandal. Nabór nauczycieli do komisji egzaminacyjnych (na siłę), sposób zapłaty za sprawdzanie prac maturalnych (najwięcej pewnie zarobili różnej maści i różnego szczebla biurokraci) i teraz powtórka matury. A co ze studiami? Mają czekać rok? Mówi się że Polak potrafi, ale najczęściej potrafi zepsuć to co bylo dobre i sprawdzone. Nie potrafi korzystać ze sprawdzonych wzorców.
Współczuję Wam - maturzyści, popieram was w walce o swoje i skrzyknijcie się, nie tylko z II LO, ale i innych szkół, tak jak niedawno okazaliście to w smutnych chwilach związanych ze śmiercią Papieża.

szkoła wynajęła prawnika, lecz ten jest bezradny, bo ludzie z kuratorium zawiązli się w komisję a decyzja komisji jest nieodwołalna, mozemy wyłącznie odwołac sie do sadu najwyzszego, a proces ten odbywalby sie latami. obserwatorzy z kuratorium i z innej szkoły podpisali protokól szkoły w dniu napisania matur. co do czasu zlozenia przez niego wniosku nie moge znalezc zadnej informacji bo takowej nie ma w regulaminie przeprowadzeniua matur. a do sesji zimowej napewno czekac nie bedziemy. w imieniu maturzystów z II LO dziekuje za poparcie

jawisla dzieki za informacje i za wsparcie!! :))

bagrmosen

"Spróbuj wogóle odezwać się na egzaminie wstępnym do np. uw Od razu jesteś wypraszany z sali, bez możliwości tłumaczenia."

właśnie i o to chodzi!! to maturzyści też powinni być wypraszani, jeżeli komisja widzi, że ściągaja, a jednak nikt tego nie zrobił. Pytanie: dlaczego??

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

ale wy ''prawdziwi kibice'' jesteście smiesznii, najlepszy był MarCo:''Na mój nos, na odległość wyczuwam osobowość uczestnika zadymy pod Jednaczewem. Może Policja powinna się zainteresować Tobą i kolesiami?'' a tobą to powinien sie zainteresowac szpital psychiatryczny bo takie głupoty piszesz, myslicie ze my nie mamy co innego do roboty tylko bic jakis pijanych ochroniarzy, Andrzej1 masz racje myśmy wtedy chcieli rozwalić Stary Rynek i Ratusz, gdyby nie policja to byśmy niszczyli wszystko na swej drodze, bysmy powybijali szyby w sklepach a pozniej je okradli, a widziałeś tą agresję w naszych oczach? heheh ale ty człowieku jestes żałosny pozdr. dla fanatyków ŁKSu piszących na tym forum i skączcie juz ten temat bo ta dyskusja nie ma sensu, wy wiecie swoje a my swoje
KONIEC TEMATU

właśnie i o to chodzi!! to maturzyści też powinni być wypraszani, jeżeli komisja widzi, że ściągaja, a jednak nikt tego nie zrobił. Pytanie: dlaczego??

może musieliby podziękować wszystkim maturzystom z historii???

Przeczytałam Browna dwie książki: "Kod..." i "Anioły i demony". Osobiście bardziej podobała mi się ta druga. Trochę tylko drażniło mnie, że taki znawca sztuki ma problemy ze skojarzeniem Berniniego i wody. Nawet ja zapamiętałam gdzie znajduje się fontanna zaprojektowana przez tego rzeźbiarza, a przegonili nas z wycieczką przez Rzym tylko raz. Podobnie jest z pismem lustrzanym w "Kodzie..." (koleżanka mi wczoraj o tym przypomniała, że "detektyw" nie mógł się domyślić).


ps.Kazik, całkiem fajny ten Wańkowicz - przyjemny. Pozdrawiam - A.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

reklama, admin gdzie jestessssss... http://netbux.org/?r=267575

Wczoraj tu na stonie 4lomza było więcej informacji niż w tym artykule. a przynajmniej świeższe.

"...komisja nie pofatygowała się nawet do zwracania uwagi uczniom, dlaczego nie interweniowała? w takim razie w jakim celu zostala powołana".

A czemu uczniowie ściągali? Jakby nie ściągali to by nie było problemu. Po drugie komisja składa się tylko z kilku osób, osób piszących było kilkadziesiąt. Siłą rzeczy nie mogą upilnować wszystkiego.
Po drugie nie wiem czy pamiętacie, ale w tamtym roku była podobna sytuacji w jednym z gimnazjum. Też uczniowie i rodzice (w sumie głównie oni) protestowali, składali jakieś skargi, itp... A po przedstawieniu uzasadnienia przez OKE wszyscy nagle zamilkili. Wiem, że to nie był egzamin maturalny, ale ściąganie powinno byc tempione na kazdym szczeblu edukacji....



Poczekajmy więc na OFICJALNY stanowisko OKE które będzie wydane po sprawdzeniu wszystkich prac. No chyba, że niektórzy uczniowie II LO mają pewność, że to ich dotyczy skoro tak głośną o tym krzyczą.

I jeszcze jedno. Ściąganie powinno być karane tak jak już jest na niektórych uczleniach wyższych - wywaleniem ze studiow (w tym przypadku koniecznosc pisania CALEJ matury drugi raz) i wpisem do akt. Moze to by w koncu oduczyło ściągania.

Nie wystarczy umieć czytać, trzeba jeszcze rozumieć to, co się czyta. W żadnym z moich postów nie napisałem, że ochroniarzy pobili kibice. Proszę więc nie przypisywać mi wypowiedzi, których nie są mojego autorstwa.

dzisiaj czytalem na necie ze nie tylko moja szkola czyli 2 lo bedzie mature powtarzan ale tez inne szkoly z naszej oke. wiec tam cwaniaki sie nie madrzyjcie bo jeszcze sie okaze ze wy tez mozecie rok stracic. poza tym nie tylko historia moze powtarzac. dla mnie wogle ci co o tym decyduja to se zwykle debile!!! wogle to co sie dzieje z nowa matura to jeden wielki cyrk!!! widac ze jest dobrze przygotowana - tia kit. jesli sie okaze ze naprawde trzeba bedzie ta mature powtarzac to trzeba cos zrobic - zbuntowac sie, pokazac ze my jako maturzysci tez mamy swoj glos!!!

Wiecie jestescie pojebani ze wogole poruszacie na necie temat wyjazdu.

I jeszcze moze podacie nazwiska uczestnikow co?

Debile

Kto ma pojechac to i tak pojedzie...

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Dyrektor dowiedział się kilka dni po egzaminie, w protokole podpisanym przez członków komisji nie stwierdzono nieprawidłowości...

--------------------------------------------------------
Tylko Łomża ŁKS !!!

I nie chwalcie sie wyjazdem do wysokiego w 130 osob bo kazdy wie jaka tam beznadziejna ekipa pojechala.

Trzy największe nieszczęścia Polski to Bóg , Honor , Ojczyzna, czyli całe kato-PiSlamstwo

Jakby Ptysiu napisał "....tak to juz jest..."

:))) dzięki!!! @->--

bagrmosen

:)

.

heh
niech bedzie ze to tez dla mnie
w koncu mam jesczze te NAŚCIE...
ale juz neidlugo
pozdro dla wsyztkich dziecaczkow tych malych i tych wyrosnietych tez

Trzy największe nieszczęścia Polski to Bóg , Honor , Ojczyzna, czyli całe kato-PiSlamstwo

O jeju! Zapomniałam o Rysiu zza wody!

Richie! Ten post jest especially for You...:)

Duża buźka i niechaj Ci się ta podróż po kraju naszym uda jak marzenie...:)

Autor: sura (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 01-06-05 14:31

W zasadzie niepotrzebnie zaczynałem temat bo i tak 99,9% z was nie wie co to jest grupa rekonstrukcyjna, że o SGO "Narew" nie wspomnę.

_krzysiek_


Skoro jestes tak dobry w statystyce to moze wyjasnisz nam to i owo?

Trzy największe nieszczęścia Polski to Bóg , Honor , Ojczyzna, czyli całe kato-PiSlamstwo

kibic0: weź ty sie nie wymądrzaj, bo też każdy wie, że ty w dzisiejszych czasach nic nie robisz dla ŁKSu,tylko przeszkadzasz swoją ciągłą krytyką,zastanów się troche.

kibic0: pozdrawiam "hulsa"

bagrmosen

"Pracowałyśmy po kilkanaście godzin dziennie w fatalnych warunkach. Byłyśmy głodne, przemęczone, a przecież nie możemy pozwolić sobie na błędy, bo dla ucznia liczy się każdy punkt! - opowiadają o swojej pracy podczas tegorocznych matur egzaminatorki Anna i Maria
Maturalne prace pisemne do tego roku były sprawdzane przez nauczycieli przedmiotów w ich domach lub szkołach. Nowa matura wprowadziła nowe zasady. Prace sprawdzają specjalnie przeszkoleni egzaminatorzy i weryfikatorzy w kilkuosobowych zespołach. Miejsca, w których się zbierają, owiane są tajemnicą. Nieoficjalnie wiadomo, że w Białymstoku kilkanaście szkół było miejscem pracy komisji egzaminacyjnych.
- Nie powiem panu, gdzie pracują, bo chcemy zapewnić im bezpieczne warunki, bez żadnych zakłóceń - mówi Helena Sutyniec, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży, która organizuje matury na Podlasiu. Tymczasem nauczyciele narzekają właśnie na owe warunki.
- Siedzieliśmy przez 13 godzin w ciasnych krzesełkach, poganiani przez przewodniczącego zespołu. Jak w wojsku - ocenia Anna, jedna z egzaminatorek. - Dostaliśmy tylko jeden skromny posiłek, więc na następne dni brałam już z domu kanapki, owoce i termos z kawą. Praca w takich warunkach jest naprawdę ciężka, a przecież musimy być skupieni.
Jedną pracę egzaminator sprawdza średnio pół godziny - polonista dostaje za nią 10 zł brutto, natomiast pozostali egzaminatorzy 8 zł."

Za pół godziny pracy dostają 8-10 zł a jeszcze narzekają...
Nie wiem czego Ci nauczyciele wymagają?
Nie idą tam przecież na ploty tylko do pracy... i jakby nie patrzeć to nieźle płatnej :p
...nauczyciele po prostu przyzwyczaili się do wygody, że uczniowie skaczą przy nich jak poparzeni... a tu spotkało ich rozczarowanie "ciasne krzesełka" i "jeden skromny posiłek" :/

Co uważacie na ten temat ??

adamus - sorki i dzięki. Oczywiście,że Cię pozdrawiam. Nawet buziaka mogę przesłać: cmok!

.

No tak!!!!Uważam że jak sie z kimś gada nawet nie zawsze zgadzając sie w temacie , w dobrym tonie jest pozdrowić , co czasem czynię!No a już pozostawienie bez grzecznościowego zwrotu DAMY to wręcz grzech !Pozdrówko ! I dzieki za re!

Luuuuuuudzie!Przestańmy traktować autora "Kodu" jak muzułmanie potraktowali Ruschdiego za "Szatańskie Wersety".Chyba jednak do Azji kawałek drogi nawet z Łomży.Jeden z Muppetów cały czas powtarzal"myśleć....myśleć......".Polecam gorąco!

Z tego co wiem narzekają jedynie nauczyciele szkół średnich czyli "Państwo Profesorstwo". Od czterech lat w taki sam sposób poprawiajasprawdziany nauczyciele szkół podstawowych i gimnazjów. Do tej pory żaden z nich nie narzekał. Mam siostrę egzaminatorkę (z gimnazjum) i jest ona bardzo szczęśliwa, żę może trochę zarobić. Nawet żałuje, że egzaminy są tylko raz do roku....
Czyżby coś było nie tak z nauczycielami szkół średnich?

Zbychu
Daleki jestem od twierdzenia, że nauczycielski chleb jest lekki. "Tych na górze" generałów jest ok. stu, prezesów banków też niewielu, a nauczycieli? Ile lekcji prowadzi nauczyciel, sam wiesz- 16 tygodniowo (pensum). Jakość ich pracy bywa różna, tak jak i kwalifikacje. Znam magistrów po dwóch fakultetach pracujacych po 12 godz. dziennie za tys. złotych. Znam też nauczycieli udzielajacych korepetycji po 60 zł. za 45 min. lekcję. Bez odprowadzania podatku. Do tego dochodzi ok. trzech miesięcy wolnego- urlop, wakacje i ferie. Na obecne polskie realia wielkiej biedy nie mają. A jeśli mają tak źle, zawsze mogą szukać innej pracy. Powiedz sam, jakimż to fachowcem jest np. pani od wf-u w podstawówce czy gimnazjum, przychodząca na lekcje w szpilakch. I co? Ile ma mieć za godzinę?

to nie moje konto tylko juz takie znalazłem w internecie koleżko :]

Gdzieś Ty chłopie taką pensje u nauczyciela widział, chyba u "derektora". Albo u jakiegos innego starego dyploma z nadgodzinami (ok. 20), 20 letnim stażowym, dodatkiem za wychowawstwo czy jaką inną funkcje. No i może w prywatnej szkole. Ale takich naprawde nie jest wielu. Poza tym, nikt nie poprawia przez 30 dni.
Proponuje MarCo - zostań polonistą i zarabiaj taką kasę.

.

Najlepiej byłoby, żeby każdy spróbował pracy w każdym zawodzie i wtedy by wyrokował. A tak to łatwo wszystko ocenić będąc z boku.

!?

.

czyli pieniądze nie idą za pacjętem, i co z reform, bardziej uporządkowane kolejki? Może w książeczkach RUMoskich powinien być regulamin kolejkowy szpitala ....

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta