4lomza.pl/

Jak zawsze narzekacie. Jak pociągi nie jeżdza to mówicie że Łomża zadu... i koniec świata, jak przejedzie jeden dziennie to odrazu paraliz miasta. Pomieszkaj troche w Warszawie a łomżyńskiego " ZAKORKOWANIA" nawet nie zauważysz po powrocie.

He he, dobrze powiedziane Abcd. Ale te przesunięcie 30 min. w czasie nie zaszkodziłoby i wszyscy byliby szczęśliwi.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Ale zarzad miasta nie ma na to wplywu. PKP ma tak ustawiony rozklad jazdy pociagow towarowych, ze sklad relacji Ostrołęka-Łomża dociera do Łomzy około 7 rano. Potem do godz. 9 wagony są przetaczane. Około 10 pociag odjezdza do Ostrołęki.

Dajcie tym lomzynskim kolejarzom spokoj - i tak niewielu ich zostalo :)

Witam
wiecie jak tam moze matury stare i nowe w WECIE????
POZDRAWIAM

.

Ja wole to co zaproponował MRS...

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Przypomniało mi się jak gadał mój ś.+p. Dziadek:
- G***o z pozdrowień! Lepiej, żeby flaszke przynieśli!! :D

Temid

ksiazka nie wzbudzilaby pewnie takich emocji, gdyby od samego poczatku autor jasno i wyraznie powiedzial, ze: jest to fikcja, swobodna interpretacja wydarzen, ktore mialy lub mogly miec miejsce.
Tymczasem takiego oswiadczenia nie bylo i nie bedzie.

na zakonczenie przytocze pewien cytat:

"Kod Leonarda da Vinci ma formę powiesci sensacyjnej, ale w rzeczywistosci jest to ksiazka propagandowa. Zdaniem wielu recenzentow ukrytym celem powiesci Browna jest wpojenie czytelnikom określonych poglądów na temat Jezusa Chrystusa oraz historii chrześcijaństwa, przy czym teorie Browna oparte sa na niewirygodnie duzej liczbie bledow i kłamstw."

8 czy 10 zł, to w sam raz - ja tam za mniejszą kasę nie sprawdzałabym żadnych prac. To pól godziny maksymalnego skupienia, no chyba, że komus to zwisa, czy zrobi błąd czy nie. Natomiast co do warunków, to na pewno powinny być w miarę dobre, aby nie rozpraszały. Zatem, niewygodne krzesełka czy skromniutki posiłek to chyba za mało. W takich warunkach po 6 pracach maturalnych miałabym dosyć. Też bym narzekała i przyszłym roku zastanowiłabym się, czy gra jest warta świeczki. Czytanie obcych prac i niekoniecznie genialnych nie należy do prac przyjemnych.

Każda praca wymaga wysiłku, pieniądze same nie przyjdą :)

.

A nie mówiłem :)

Prywatna służba zdrowia.
Tak, jak prywatne sklepy spożywcze. Czy ktoś z tego powodu głoduje?

Pozdrawiam.

Też bym chciała przedszkolanką zostać...:)
Tańczyłabym z dziećmi "Baloniku nasz malutki", babrałabym się z nimi w plastelinie i farbkach, no i pewnie lepiej dogadywałabym się z dziećmi właśnie niż z ich rodzicami... Ale na to trza by jeszcze zrobić 3 semestry "przedszkolnego", tylko skąd na to wziąć się pytam?
Może ktoś wie ile za semestr w Białym se życzą...?

Temid

Czego mi potrzeba w Łomży? Siebie! :))

.

dziewczynka mnie też czeka to samo, nauka od początku historii i przyznam że nawet nie wiem jak się do tego zabrać...

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Powinien zostać wybudowany basen (powinno się znaleść jacuzzi; kawiarenka; zjeżdżalnia itp), kino z prawdziwego zdarzenia. Ale znając życie prędko takie coś nie powstanie w naszym mieście.

Dzieki za pozdrowienia, sczegolnie od krakowianki jednej (czy raczej nowohucianki, czy jak to tam Was, bialoglowy z tego miasta, zowia).
(Ciekawe, czy Twoj chlopiec z drewna ;)))))
Pozdrawiam mocno wszystkich, ktorzy maja cos do powiedzenia.
Tych, ktorzy nie maja i tylko czytaja, tez pozdrawiam.
Tych, ktorzy nie maja, ale namietnie pisza, pozdrawiam rowniez.
Tych, ktorzy sie madrza na pusto, a przy tym sa chamscy w stosunku do innych nie pozdrawiam.

Specjalne pozdrowienia dla naszego Ptysia.

Barthor: poprostu mam sesję w szkolę a uczę się trybem zaocznym i niestety zostaje mi mecz kadry do obejrzenia.

hmmm ~Frotka~.. czy abym ja miala rażące błędy z języka polskiego?! na pod tym wzgedem to mnie zadziwiasz... no ale nic.. nie o tym tutaj mowa..
wracajac do historii to nie mam pojecia co Ty zdawalas na maturze (lub moze co bedziesz zdawac) ale moja dobra rada brzmi : nie wybieraj historii bo to naprawde jest trudny przedmiot... Tam chociaz raz "zakujesz" to i tak Twoja wiedza dluugo sie nie utrzyma, bo szczerze powiedxiawszy to niemozliwe wkuc tych wszystkich dat i postaci itp itd a teraz w dodatku w ciagu kilku dni.. Wiec nie ryzykuj i jesli jeszcze nie zdawalas matury to niech ona nie bedzie z hiry... ale pomijajac juz to ze musimy drugi raz wkuwac, to teraz TO wszystko robmiy w duzym stresie... malo przyjemne jest to !! Bo np ja mam juz inne nastawienie.. dla mnie teraz liczy sie OBY ZDAC a nie jak wczesniej OBY DOBRZE ZDAC.. stres i wykonczenie daje znac o sobie.. JA nie wiem kiedy to zrobie, bo jeszcze mam egzaminy na studia i to juz niedlugo a do nich takze musze sie uczyc.. (czy aby system niewyspanych nocy bede musiala praktykowac?) no to tyle.. Latwo jest wszystkim mowic ale ciezko jest sie postawic w naszej sytuacji...
P.S. łaczę się z Toba w moim cierpieniu Virginia...

I znów biję się w piersi, przepraszam KolankO, Ciebie też pozdrawiam baaardzo serdeczniutko;D