4lomza.pl/

I niby kiedy grał w Unikacie? ;]

mjeciu

Ty się za dużo książek Josepha Murphyego naczytałeś...
Problem nie dotyczy jednej pani z piekarni, ale całej tej cholernej siatki, ludzi o ograniczonych umysłach, którzy nic z tym nie robią. Żadna praca nie hańbi i nie mogą wszyscy pracować na Wall Street. Obudź się. To nie jest kwestia tego ile się zarabia, ale jakim się jest człowiekiem, co myśli się o sobie, o świecie i innych ludziach i co właśnie w ten sposób przekłada się w rzeczywistości. Pracowałam kiedyś bardzo ciężko po 12 godzin codziennie i wiem co to znaczy, ale jak podchodził klient do lady to ja nie widziałem w nim swojego szefa i marnych pieniędzy których mi płaci tylko inną osobę, która Bogu ducha winna płaci i należy ją kulturalnie i dobrze obsłużyć. Dlatego ja moge wypowiadać się w tym temacie! Trzeba rozumieć, że każda praca jest ważna, a człowiek czerpie z niej różne korzyści z czego materialne stanowią zaledwie kilkadziesiąt procent, inne to doświadczenie, możliwość obcowania z innymi ludźmi, poczucie bycia użytecznym, sprawnym społecznie i zawodowo.
Nie jak w tym filmie "Czekając na sobotę" (polecam), ludzie w tygodniu odwalają pracę i myślą jak to fajnie będzie w Jeziorku dupką poświecić.

Czasami mjeciu i aroganckim tonem trzeba coś powiedzieć żebyy do ludzi przemówiło. Czasami cel uświęca śroki :)

orientujecie się jakie są ceny zespołów na rok 2012?

zaginął srebrny kot pers ,kociak mial cztery miesiące i mial na imię Leon ,jezeli ktoś widział kociaka lub moze znalazł i ma go u siebie albo wie gdzie przebywa ,bardzo proszę o kontakt tel. 505814881 z góry dziękuję za informację.