niedziela, 15 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Kto doradza Chrzanowskiemu?

Kiedy ma być ten turniej? Mam nadzieję iż będzie na X360.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

aby rozwiać wątpliwości niekórych ,to za za dobrych w Łomży napraw telefonów komórkowych nie ma..., co do sympatii to Sławek zanosi telefony do Polowo i tam je naprawiają,bo to są koledzy i on mu zanosi wiekszą ilość i taniej mu robi...,chyba,że wyświetlacz wmienic to sam to zrobi.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

http://www.trans-avia.pl/ google nie boli

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

ROBIN <siedziba przy rzymiance> napewno organizuje wyjazdy na lotnisko, tak wiec przejdz sie lub zadzwon i zapytaj.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Co to jest ten fundusz poreczeniowy?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Akurat to to łomżyniacy mają pełne prawo do braku sympatii do miasta Białegostoku, jego władz i mieszkańców:

- przez kilkadziesiąt lat białostockie władze skutecznie blokowały rozwój kolei w naszym mieście, chodziło tutaj głównie o braku zgody na przeciągnięcie torów w stronę Pisza - Mazur ale nie tylko

- zapaść gospodarcza miasta po utworzeniu woj. podlaskiego

- pierwsze poważne burdy na łomżyńskim stadionie wywołali fani BKS-u:
X 1996
JATKA NA STADIONIE, KILKUDZIESIĘCIU KIBICÓW POSZKODOWANYCH PODCZAS MECZU ŁKS ŁOMŻA : JAGIELLONIA (rel. Gazeta Współczesna)
Dwie osoby poważnie ranne kilkadziesiąt z lekkimi obrażeniami ciała to finał zaplanowanego na niedzielę spotkania pomiędzy ŁKS Łomża : Jagiellonia. Mimo, że oba zespoły występują w III lidze kibice z Łomży mieli przedsmak pierwszoligowych ,,emocji". Wszystko za sprawą białostockich szalikowców i opieszałość łomżyńskiej policji. Już kilkanaście minut przed zaplanowanym czasem rozpoczęcia meczu wiadomo było, że atrakcji nie zabraknie. Na dotychczas spokojnym stadionie w Łomży pojawił się dwa autokary z kibicami Jagiellonii. Szalikowcy zamiast usiąść na trybunach demonstracyjnie krążyli po bieżni i boisku skandując pod adresem Łomży i ŁKS hasła powszechnie uważane za obelżywe. Następnie zajęli sektor stadionu przy budce z piwem i rozpoczęli utarczki z miejscowymi kibicami.
Kibice ŁKS długo dawali się prowokować. Dopiero przerwa meczu, kilkanaście minut po gwizdku spowodowana kontuzją sędziego bocznego doprowadziła do poważniejszych konfrontacji. Łomżynianie początkowo zaatakowani przez gości nie wdawali się w bijatykę. Rozpoczęła się ona w momencie kiedy pseudokibice z Białegostoku pobili starszych mężczyzn stojących przy głównej trybunie. Rozpoczęła się jatka. Walka na butelki kije pojemniki na śmieci trwała krótko. Szalikowcy z Białegostoku uciekli poza ogrodzenie stadionu . Jeden z nich miał pecha. Dostał się w tłum łomżan. Pobity leżał na bocznym boisku, a obok niego płonęła flaga Jagiellonii. Z ciężkimi obrażeniami głowy, klatki piersiowej i brzucha został następnie odwieziony do miejskiego szpitala.
Białostoczanie po kilkunastu minutach powrócili na stadion i ,,przebili się" do autokarów, na które natychmiast posypał się grad kamieni. Na ich szczęście w tym momencie na stadion dotarła policja. Dlaczego tak późno? Nie wiadomo.
- Cztery razy dzwoniłem na policję. Informowałem oficjalnie dyżurnego jeszcze przed meczem o możliwości incydentów. Na próżno żali się prezes ŁKS.
W wyniku interwencji policji większość białostockich kiboli została zatrzymana. Część pozbywszy się znaków identyfikacyjnych, kurtek czy flag wymknęła się ze stadionu w kierunku miasta. Sędzia zawodów z OKS Warszawa przyznał że jeszcze nigdy nie był świadkiem podobnych zajść na trybunach. O tym czy stadion zostanie zamknięty zadecydują władze związku.
Po zakończeniu bijatyki najwięcej pracy mieli lekarze z łomżyńskiego pogotowia, którzy musieli udzielać pomocy wielu lekko rannym kibicom. Jeden z nich został pchnięty nożem.


A to tylko wierzchołek góry lodowej...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Wypowiedź franio30 jest żenująca hah. Może trochę w tym prawdy jest jeśli chodzi o EMO... Mianowicie:

,,Emo girl – dziewczynki w wieku poniżej lat 20, które chcą być emo, ale w dosłownym sensie tego słowa nie mogą. Są na to zbyt męskie."
- Otóż są i w wieku powyżej 20... :] A reszty zdania nie komentuję, bo mnie rozbawiło.

,,Wygląd
Wyróżniają się (oczywiście tylko w swoim mniemaniu) elo cool stylem, a więc czarno-różowymi ubrankami oraz fryzurą, w której musi zawierać się grzywka na pół głowy. Ulubione wssorki to czasheczki, serdushka, kreff, szachoffnica, paseczki, czasheczki, czasheczki i czasheczki. Noszą portki z czaszkami i ogólnie wszystko, co ma czaszkę, w ich mniemaniu jest imoł. Noszą kolczyki w dziwnych miejscach (szyja, dekolt, palec wskazujący). Ostatnio modne jest afiszowanie się z chęcią zmiany płci wśród swoich "eMo ZnajoMkooff". Tak więc, nie daj zbić się z tropu, każde emo trzeba dokładnie obejrzeć, aby móc odróżnić jego płeć. Być może twoja dziewczyna to emogej."
-Czarno-różowe ubranka, fryzura - owszem. Wzorki, serca, szachownice, krew, paski, chusteczki itp. - to tylko dodatki do ubioru... ale niektórzy z tym przeginają i to bardzo...
Jeśli chodzi o zmianę płci... to gorszej głupoty nie słyszałam... hahahaha... Z choinki się urwałeś z tymi informacjami chyba...


,,Emo boy – zazwyczaj niepełnoletni przedstawiciel subkultury emo.
W zasadzie niczym nie rożni się od emo girl (nawet różnica w zawartości bielizny jest dyskusyjna), stąd nazywany jest ciotą. (...)"
-,,Ciota" - Chyba nie rozumiesz znaczenia tego słowa, skoro używasz go w takim znaczeniu.

"(...) Wykazuje więcej cech kobiecych, niż przeciętna zdrowa kobieta. Często przeżywa wszystko bardziej niż jego emowata dziewczyna podczas menstruacji."
-Nie trzeba być EMO, by mężczyzna był wrażliwszy od kobiety... Znam osobiście kilku chłopaków, którzy są bardziej wrażliwsi, niż niektóre kobiety, to zależy od osoby, a nie od subkultury...

NIE WIEM SKĄD MASZ TAKIE INFORMACJE, ALE SĄ ŚWIETNE. DZIĘKI. MIAŁAM NIEZŁY UBAW Z TWOJEJ TEORII ;]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Emo_%28slang%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Emo_%28muzyka%29
- POLECAM STRONY :]

CYTATY Z WIKIPEDII:
,,Emo (IPA: /ˈiːmoʊ/) – podgatunek hardcore punka (skrót od emotional hardcore – emocjonalny hardcore, także emocore) istniejący od połowy lat 80. XX wieku;" :]]]]]]]

,,Emo (IPA: /ˈiːmoʊ/) – dwuznaczny termin slangowy[1] używany do opisania lub w odniesieniu do mody, stylu[2] i postawy połączonej z muzyką post hardcore, pop punk, a także metalcore. Emo może również opisywać muzykę emo lub ogólnie stan emocjonalny ("czuć się jak emo"). Jest również (czasami niepochlebnie) używane w stosunku do kogoś ubierającego się jako stereotypowy emo lub kogoś ogólnie, we własnym mniemaniu, nieprzystosowanego do realiów świata[3][4][5]."



Więc dalej bujajcie w obłokach o EMO :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

NAJLEPIEJ JAK NIKT NIE BĘDZIE JUŻ TU ODPISYWAŁ :]]]]]

BO KAŻDY MA INNE ZDANIE NA TEN TEMAT...

NIECH ON PÓJDZIE W ZAPOMNIENIE I PO SPRAWIE... ;]

analog

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

jakis turniej 30.10??
Kurde zagrałbym.Stolików mam narazie dość ale turniej chętnie.


rudy błazen z druhem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

No rzeczywiście... Bez komentarza.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Mamy takie prawo, że jak coś jest beeeeeee, to konsument i tak nie ma szans poznać co jest beeeee. Ciekawe komu więc służy to prawo, skoro nie konsumentowi. Producentowi chyba takie informacje nie są potrzebne - on dobrze wie co robi........

http://finanse.wp.pl/kat,61158,title,Polskie-piwa-nawet-sterylizuja,wid,12772924,wiadomosc.html?ticaid=1b183&_ticrsn=5



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

tak sa i to jakie jakies pare miesiecy temu podniesli mi w łsm czynsz z 349zl na 401 a pare dni temu przyslali kolejna podwyzke na 450zł od poczatku roku juz 100zl w gore co tam sie dzieje za ta stowe to mialem oplacona wode cos jest nie tak chyba

analog

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Piszecie ze lomzyniakow nigdzie nie lubia.dziwne bo ja czy bylem w gdansku czy w wawie to nie lubili tych z bialegostoku a nie nas.zreszta mnie nie zalezy zeby mnie lubili ze sledziewa.poza tym lomza tak nie wciagala do granic miasta wiosek jak bialystok.ilu jest u was prawdziwych mieszkancow z bialegostoku z dziada pradziada.nastepna rzecz czemu na sile wciagneliscie nas do podlasia jak my jestesmy mazowszem.nigdy nam i bialemustokowi nie bedzie po drodze bo wy jestescie zachlanni.klub sportowy moze macie i lepszy bo i sponsorow macie lepszych.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Historia Białegostoku

Zgodnie z legendą dzieje Białegostoku zaczynają się w roku 1320, kiedy to książę litewski Giedymin polował w puszczy na tura. Odpoczywając po pogoni nad puszczańskim strumieniem, miał powiedzieć: "Czysty, biały stok. Można by nad nim zbudować dwór myśliwski albo i wieś założyć". "Stok" to dawne określenie strumienia, który "stacza się" w dół zbocza. Płynie on i dziś jako rzeka Biała.
Pierwsza wzmianka źródłowa o Białymstoku pochodzi z 1426, z aktu nadania przez wielkiego ks. Witolda wsi Bielszczany Stok Maciejowi z Tykocina. Od drugiej połowy XV wieku dobra białostockie należały do rodziny Bakałarzewiczów, a 1547 roku wieś przeszła w posiadanie Wiesiołowskich. Zbudowali oni tutaj gotycki zamek i kościół. W 1645 po śmierci Krzysztofa Wiesiołowskiego, ostatniego z rodu, Białystok wszedł w skład starostwa tykocińskiego i stał się własnością Rzeczypospolitej. W roku 1661 Białystok wraz ze starostwem tykocińskim został nadany Stefanowi Czarnieckiemu za zwycięstwo nad Szwedami. Cztery lata później jako wiano jego córki Aleksandry przeszedł w 1665 we władanie magnackiego rodu Gryfitów-Branickich.

Stefan Mikołaj Branicki uzyskał prawa miejskie dla swojej rezydencji w 1691 r. od króla Jana III Sobieskiego. Największy rozwój miasta przypadł na drugą połowę XVIII wieku, kiedy w posiadanie objął je Jan Klemens Branicki, kasztelan krakowski, późniejszy hetman wielki koronny, który osiadł tu na stałe. Nadał on ostateczny kształt pałacowi i zespołowi parkowo ogrodowemu, już od wieku XVIII zwanego "Wersalem Podlaskim", zmieniając istniejącą siedzibę we wspaniałą rezydencję. Dzięki staraniom Jana Klemensa Branickiego w 1749 r. Białystok otrzymał przywilej miejski na prawie magdeburskim nadany przez króla Augusta III Sasa. Było to tylko formalne potwierdzenie stanu faktycznego, ponieważ Białystok od co najmniej pół wieku pełnił rolę dużego ośrodka miejskiego Branicki stworzył w mieście centrum administracji swoich rozległych dóbr, wzniósł rezydencję hetmańską i teatr, założył Wojskową Szkołę Budownictwa i Inżynierii i umieścił potężny garnizon wojskowy. Dzięki niemu rozwinęło się rzemiosło i manufaktury. Branicki roztoczył też mecenat nad wieloma artystami i naukowcami, którzy licznie przybywali do Białegostoku. W 1753 roku miasto pada ofiarą pożaru. Zostaje przebudowane według nowego planu architektonicznego, wzorowanego na planach francuskich i saskich. Z tamtego okresu przetrwały min.: Ratusz Miejski, dom św. Marcina, zbrojownia, kamienica narożna. Wspaniałość rezydencji była odzwierciedleniem niespełnionych królewskich ambicji ostatniego z Branickich - kawalera orderu Złotego Runa nadawanego głowom koronowanym. Była to rekompensata za przegraną elekcję na tron polski, w której Branicki walczył (mając poparcie króla Francji) ze swym szwagrem Stanisławem Augustem Poniatowskim.
W pałacu Branickich gościli nie tylko królowie polscy z dynastii saskiej: August II i August III, ale także Stanisław August Poniatowski, przyszły car Rosji Paweł, cesarz Austrii Józef II. W czasie rewolucji schronił się też na tym przyjaznym dworze przyszły król Francji Ludwik XVIII.

Po śmierci Jana Klemensa Branickiego w roku 1771, Białystok przechodzi w ręce Potockich, a po drugim rozbiorze Polski w 1795 sprzedano go rządowi pruskiemu. W 1802 został stolicą departamentu Prus Nowo-Wschodnich. Na mocy traktu tylżyckiego z 1807 roku miasto znalazło się w granicach Rosji jako stolica obwodu białostockiego wcielonego w 1842 do guberni grodzieńskiej. Pierwsza fabryka włókiennicza powstała w Białymstoku 1824 roku. W drugiej połowie XIX wieku miasto staje się dużym ośrodkiem włókienniczym między innymi dzięki budowie Warszawsko - Petersburskiej linii kolejowej. Zyskał nawet miano "Manchesteru Północy".
Liczba ludności w tym okresie zwiększyła się sześciokrotnie. Przyczyniło się to do powstania chaotycznej i przypadkowej zabudowy. W mieście oprócz Polaków żyli Rosjanie, Żydzi i Niemcy. Było to jednym z powodów powstania sztucznego języka Esperanto stworzonego przez mieszkańca Białegostoku - Ludwika Zamenhofa.
Po wybuchu I Wojny Światowej linia frontu przez wiele miesięcy była daleko od Białegostoku. W 1915 roku miasto zostaje zajęte przez wojska niemieckie, które opuściły Białystok w lutym 1919 r. Białystok wszedł w skład niepodległego państwa polskiego. W 1920 roku zaczął funkcjonować Urząd Wojewódzki. W Białymstoku mieściły się siedziby wszystkich władz i urzędów szczebla wojewódzkiego, a także siedziby sądów, banków ogólnopolskich i organizacji gospodarczych (min. Związku Przemysłu Włókienniczego, Izby Handlowo-Przemysłowej). Zaczęła się także odbudowa przemysłu.
W latach 1919-1939 w Białymstoku rozwijało się szkolnictwo podstawowe państwowe i prywatne.
Podczas wojny polsko-rosyjskiej w 1920 roku Białystok pod okupacją bolszewicką stał się siedzibą Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski, na czele którego stanęli Feliks Dzierżynski (założyciel CzeKa), Julian Marchlewski i Feliks Kon. Na dwa dni przed wyzwoleniem 20 sierpnia zostało zamordowanych 16 mieszkańców Białegostoku.
Od chwili napaści Niemiec na Polskę w 1939 roku w wyniku napływu uchodźców ludność miasta wzrosłą dwu-trzykrotnie. Wojska niemieckie wkroczyły do Białegostoku 15 września 1939 roku, jednak była to okupacja krótkotrwała. W wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia w dniu 22 września miasto zostało przekazane Armii Czerwonej i wcielone do Białoruskiej SRR. Okupacja sowiecka, mająca na celu wprowadzenie porządku socjalistycznego i eksterminację ludności polskiej, skończyła się w czerwcu 1941 roku, gdy do miasta wkroczyli Niemcy. Kontynuowali oni politykę terroru, przeprowadzając masowe egzekucje. Pomimo represji ze strony obu okupantów w mieście działał silny ruch niepodległościowy kierowany prze Armię Krajową. W obliczu wprowadzenia przez okupantów zakazu prowadzenia szkolnictwa polskiego rozwinęło się tajne nauczanie.
W mieście utworzone zostało getto żydowskie, w którym przebywało kilkadziesiąt tysięcy osób. Na wieść o planowanej jego likwidacji konspiracja żydowska rozpoczęła walkę z oddziałami niemieckimi, jednak po kilku godzinach walk getto zostało zlikwidowane. Oddziały Armii Czerwonej wkroczyły do miasta w lipcu 1944 roku. Po zakończeniu II Wojny Światowej ważyły się losy przynależności państwowej Białegostoku. Ostatecznie jednak miasto zostało przejęte przez Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego powiązany ze Stalinem. II Wojna Światowa przyniosła miastu ogromne szkody. Obaj okupanci przez masowe egzekucje i wywóz do obozów koncentracyjnych wyniszczali ludność polską, grabili i niszczyli dzieła sztuki, zakłady przemysłowe i własność prywatną. W tym okresie zginęło około 60 tys. mieszkańców a miasto uległo w 90 proc. zniszczeniu. Po wojnie w Białymstoku mieszkało ok. 40 tys. osób. Białystok powoli zaczął się podnosić ze zniszczeń. Wyrosły nowe osiedla, nowe arterie komunikacyjne przecięły miasto, odrestaurowano zabytki, zaczęły rozwijać się różne gałęzie przemysłu.
Współczesny Białystok jest znaczącym ośrodkiem naukowym, kulturalnym i przemysłowym.
Działalność prowadzą tu uczelnie wyższe: Akademia Medyczna, Politechnika Białostocka, Uniwersytet w Białymstoku, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania, Wyższa Szkoła Ekonomiczna, Wyższa Szkoła Matematyki i Informatyki Użytkowej, Filia Akademii Muzycznej w Warszawie, Wyższa Szkoła Administracji Publicznej, Wyższe Seminarium Duchowne, Wyższa Szkoła Pedagogiczna, Wydział Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej w Warszawie. Białystok jest największym w rejonie centrum kulturalnym dzięki istnieniu Filharmonii Białostockiej, Białostockiego Teatru Lalek i Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki.
Mieszkańców mogą znaleźć rozrywkę w kinach, muzeach i galeriach. Swoją siedzibę ma tu Polskie Radio Białystok, Oddział Telewizji Polskiej, redakcje gazet, czasopism i wydawnictwa. Wielką renomą cieszy się białostocka medycyna. W Akademii Medycznej i szpitalach klinicznych realizowane są badania naukowe w ramach programów europejskich i światowych. Sukcesy odnosi ginekologia ( zwłaszcza w leczeniu niepłodności, min. unikalne w skali kraju zabiegi zapłodnienia in vitro), neurochirurgia, transplantologia i ortopedia.
Gospodarka miasta opiera się na przemyśle spożywczym, lekkim, maszynowym a także budownictwie, handlu i usługach. Dzięki wsparciu licznych instytucji otoczenia biznesu rozwija się inicjatywa gospodarcza i przedsiębiorczość miasta.
Stolica województwa podlaskiego jest największym w Polsce północno-wschodniej centrum ystawienniczo - handlowym. W kalendarz gospodarczy miasta wpisany jest szereg imprez handlowych, w których uczestniczą krajowi i zagraniczni producenci i handlowcy. Białystok utrzymuje kontakty gospodarcze i kulturalne z "miastami bliźniaczymi": Dijon, Milwaukee, Eindhoven, Kaliningradem, Grodnem, Jełgawą, Kownem i Niemenczynem.

http://www.city.bialystok.pl/wlinsygn.htm pod tym adresem umieszczone są współczesne insygnia Białegostoku ( flaga, herb, pieczęć prezydenta )

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

i bardzo dobrze, oby was zasypało :) łopaty w łape i odśnieżać :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

no jeszcze nie.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Własciciel sklepu jest z Zambrowa firma NOWENT ul.Kościuszki6 (...) ,prosić własciciela sklepu prezencik w łomży. Bezposrednio na komórke .nie mam,ale składałam skarge na ten. nr telefoniczny jakiś czas temu bo ekspedientki nie chetne by podac numer tel do szefa. ja tez doswiadczyłam nie miłej obsługi od tych pan....chciałam kupic jakas figurke z drewna,weszłam do sklepu i zapytałam sie ekspedientki czy maja w sprzedazy takie figurki usłyszałam zebym poszła do muzeum bo tu nie maja i to nie skansen,zatkało mnie . widac moja skarga nic nie dała skoro panie nadal maja takie podejscie do klienta. Panie to za tą lada stoją jak za kare.Najgorsza obsługa z jaka się narazie spotkałam!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Wzrok przyciąga, ale jesli usługi takie jak reklama, to wątpię, czy w tym wypadku sprawdzi się powiedzenie: reklama dźwignią handlu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kto doradza Chrzanowskiemu?

Z dobrą pizzą to dla mnie Gruby Benek niewiele ma wspólnego...

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org