4lomza.pl/

Mamy już 24 firmy z miłą obsługą;):
1. Stacja Paliw na ul. Wiejskiej - 5 głosów
1. Sawana na ul. Browarnej - 5 głosów
3. Biblioteka na ul. Długiej - 3 głosy
4. Bar/Pub Savana na ul. Piłsudskiego - 2 głosy
4. Budka z pieczywem "Sulima" obok dworca - 2 głosy
4. Cztery Pory roku - 2 głosy
4. Centrum Masażu "Anamed"na ul. Jatkowej - 2 głosy
4. Lord - 2 głosy
5. Kaufland (kasy) - 1głos
5. Biebrza - 1 głos
5. Statoil - 1 głos
5. Sklep mięsny na ul. Wiejskiej - 1 głos
5.Apteka na Al. Legionów przy Wortalu - 1 głos
5. CB 13-ka na Al. Legionów - 1 głos
5. Stacja paliw Shell - 1 głos
5. Apteka samoobsługowa d."Jantar" - 1 głos
5. Sklep meblowy Boss - 1 głos
5. Kredyt Bank - 1 głos
5. Urząd Skarbowy - 2 głosy
5. Stacja Paliw "Orlen" na ul. Piłsudskiego 115 - 1 głos
5. Stacja paliw BP - 1 głos
5. Apteka na ul. Księżnej Anny - 1 głos
5. ZUS (pani, która siedzi na dole po lewej:-)
5. Szkoła Podstawowa nr 9 (Pani Bogusia - nauczycielka kształcenia zintegrowanego;-) - 1 głos

Panie z biblioteki na Długiej oraz panie z pawilonu z wędlinami także na Długiej.

wystaw na alegro.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

AFMF 100% to co piszesz

Przestrzegam wszystkich przed pracą w myjni samochodowej KARCHER - aleja legionów 60c.

Praca jest tam bardzo ciężka a płatna tylko 6zł za godzinę. Przy rozmowie wstępnej zostajesz poinformowany o tym, że do twoich obowiązków należeć będzie tylko i wyłącznie mycie samochodów po czym pierwszego dnia w pracy okazuje się, że czeka cię również trzepanie jak i "szorowanie szczotą" dywanów.
Popracujesz tzw. okres próbny po czym zostaniesz poinformowany, że za słabo się starasz i usłyszysz "dziękuje". Ogłoszenia ukazują się dosyć regularnie bo ciągle potrzebny jest dodatkowy pracownik.


Właściciele żerują na osobach, które chcą się podjąć każdej pracy, aby zarobić trochę pieniędzy. Ostrzegam!!!!

P.S ja po pracy w tej firmie dostałem jeszcze bonus- GRZYBICA PAZNOKCI nikomu nie polecam.

Pozdrawiam.

Zarobić można 8 - 10 zł za godzinę.

_maly_ .Nie mieszaj w to rodziny bo kiedyś poprosisz ich o pomoc.

Ogólnie rzecz biorąc każde miasto samo uchwala jak my być , więc najlepiej zapytać w urzędzie miejskim i wtedy będzie wszystko jasne.Sam mam psa i dla mnie nie zrozumiałe jest to , że ja idąc ze swoim dostanę mandat za brak kagańca a ludzie idący z kundelkami i małymi psami nie , mimo że nie mają ani smyczy ani kagańca i jak się do nich zbliżysz to cię ugryzą bo bronią swojego pana.A najlepsze są dyskusje ze strażnikami miejskimi , że tamte psy są niegroźne bo one w obronie gryzą i , że jak to dla babci mandat wlepić,chory kraj.