4lomza.pl/

Ale ja wam powiem że ja wygram.

Oj Ptysiu Ptysiu co ty wiesz o świecie :)

Jeszcze skóra na zwierzynie
więc jej nie dziel ani skrawka;
a jak wygrasz - przyjmę nawet krzynę
choć to dla mnie jest ta wyprawka.

Mistrz bez Malgorzaty

Jakie fabryki? Wystarczy, że zamknięta zostanie droga 61 i jak oni dojadą do Łomży? Via Baltica oddana (choć licze że nie) to kto tu zainwestuje?

II LO to nie święta krowa ale Wy chorzy jesteście jeżeli lubicie prać brudy publicznie!!!!! masz coś do dyrektora czy do filmowców to się do nich wybierz!! proste!!

Tom

ja mogę :) hehehe pojawię się :) i może nawet klasę wezme ze sobą...

didi

>>II LO to nie święta krowa ale Wy chorzy jesteście jeżeli lubicie prać >>brudy publicznie!!!!! masz coś do dyrektora czy do filmowców to się do >>nich wybierz!! proste!!

Hahahahaha, o co ten post jakoś za bardzo kontrastuję z innymi, które wychwalały II LO wszem i wobec ....

Kalvin: pracować każdy by napewno chcial żeby móc jakoś utrzymać rodzine. Ale nie ma teraz w tych czasach tak łatwo.

Mistrz bez Malgorzaty

Dzis Grzsiu była na gg

jeśli nadal nie rozumiesz to albo zamilcz ,albo nie bzdurz...bo to nie są jasełka:)

ptysiu...
nie przejmuj się twój post o znalezieniu 2gr na ulicy był.....b.dobry:) jeszce teraz się śmieję :) Pozdrawiam

Witam. No faktycznie "Bawełna" to była potężna jak na łomżyńskie warunki fabryka. Prawie każdy miał, albo znajomego, albo kogoś z rodziny kto tam pracował:). Pamiętam jeszcze z lat dziecinnych jak panie które tam pracowały szczyciły się, że pracują na "Bawełnie", a nie gdzie indziej. A teraz co się w Łomży dzieje to szkoda gadać. Królestwo małych sklepików, kościołów, no i ostatnio chyba.... super czy hiper marketow:). Żadnej normalnej fabryki tu nie ma. A mi się marzy tak niewiele. Ot, starczyłaby taka nieduża, zatrudniająca kilka tysięcy pracowników fabryka Toyoty - he, he. I od razu byłaby nie ta Łomża. Ale wiadomo - brak infrastruktory, złe położenie, brak wykwalifikowanych kadr itd... Pomarzyć dobra rzecz. Pozdrawiam.

didi

podbijamy!

Miejsce zbiórki: Stary Dworzec

Data: 26 marca (sobota)

Godzina odjazdu: 10:30 (rzecz jasna na zbiórce trzeba być wcześniej)

Całkowity koszt: 7 PLN

Obecność OBOWIĄZKOWA!!!


pod linkiem lks.elomza.pl/ruch.jpg znajduje sie plakat, który można wydrukować i pomału zacząć rozklejać po osiedlach, na przystankach, sklepach, w klubach, barach, siłowniach itd.

mój świat - moja muzyka

Do tematu:granice sa i to bardzo konkretne.Jezeli w ferworze walki o własne szczescie niechcacy zapukasz do mych drzwi ,a ja bede spał po całym dniu harówki to w tym momencie ta walka moze sie dla ciebie skonczyc,i to bedzie ta granica.A na powaznie :o szczescie sie nie walczy ,albo je masz ,albo go nie masz.Jesli o cos walczysz ,zmagasz sie z przeciwnosciami,ktos ci rzuca kłody pod nogi to na pewno nie jestes szczesliwa osoba.

Co do tematu ,to czy to nie jest wina postepu?Kiedys jak nie było na wsi pradu,sklepu imaszyn(ze 30 lat w stecz)to jeden był kowalem,drugi piekł chleb,trzeci rozbierał mieso i ludzie zyli i nikt nie płakał.Teraz kiedy pojade na wies ,to kazdy płacze ze w sklepie krecha,nie ma za co maszyn kupic ,nie ma w co dzieci ubrac.Czy to brak pracy jest powodem problemow tych ludzi ,czy tez postep ,telewizja komputery wywołuja taka apatie w społeczenstwie.Słuchamy ile to biedy do okoła,ilu ludzi bez pracy,jak to sie innym powodzi i z tego wszystkiego robimy sie jeszcze ociezalsi ,wolniejsi ,napawa nas to strachem do rozpoczecia jakiejkolwiek działalnosci.

Ja bym wprowadził jeszcze takie małe portfeliki,do których trzeba by było wkładac wypłate przy kasjerce ,ona by wprowadzała kod i taki portfelik liczyłby gdzie i za ile kupuję.Na dodatek taki portfelik odciagał by sobie vat i pani kasjerka przy nastepnej wypłacie zabierała by mi te pieniazki i znowu dobijała stan do portfelika.Dla tych ,którzy odprowadzaliby najwiecej podatku,albo kupowali by tylko w VIP-owskich sklepach byłyby nagrody w formie nieopodatkowanej emerytury po 99 roku życia.Mmmm wtedy,tobym sobie zaszalał...

momencik moi drodzy - komentowałem w sposób żartobliwy tylko i wyłącznie ewentualność budowania bulwarów nad Łomżyczką a nie samą powódź. Poza tym nie uważam abym miał jakikolwiek wpływ na możliwość zażegnania możliwości wylania tej rzeczki a wierzę jednocześnie, żę nasze służby miejskie robią wszystko co mogą.
A co do pozostałych komentarzy jestem zdania, ze lepiej czasami uśmiechnąć się do swoich myśli niż biadolić i popadać w samoumartwianie się. Przykro mi nemo i maćku, że nie podoba Wam się mój styl pisania tym bardziej, że Wasze posty uważam w dużej mierze za trafne o dotykające sedna problemu.

mój świat - moja muzyka

Są tematy, z których można pożartować, przecież człowiek całe życie nie może być ponurakiem, ale trzeba zachować umiar w żartach, szczególnie w takim temacie jakim jest powódź, gdy ludziom marnuje się dorobek całego życia. Wszystkie posty Ptysia traktujecie żartobliwie, ale ten akurat Ptysiu potraktował poważnie i dlatego zasługiwał na poważne traktowanie. Tiger nie bierz tak tego Sobie do serca, od tego jest forum, musi być wymiana poglądów, oby pokojowa.

Pozdrawiam

Tom

No są moja mama pracowała na Bawelnie i mój tata też i musze cos troche wiedzieć:D

Mistrz bez Malgorzaty

CHory kraj !!!!!!!!!!!!!!11111111111

Kubymama:
chyba nie dokładnie przeczytałaś moje posty, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu, że piszesz do konkretnej osoby. Niestety pomyliłaś się, ta mowa nie do mnie - strasznie kogoś nie lubisz. W odróżnieniu ode mnie, bo nie nie rozmawiam z ludźmi, których nie lubię. Moja sytuacja ma się nijak do tego co opisałaś.
ps. myślałam, że problem czytania ze zrozumieniem dotyczy najwyżej młodzieży w wieku licealnym, a TY chyba już takowy przekroczyłaś. Pozdrawiam - A.

Witam. Pewnie, że to brak pracy jest problemem biednych ludzi. Co ma do tego postęp? Chociaż w erze postępu i nowych technologii poszukiwani są wybitni specjaliści w swoich dziedzinach. Ale także pracownicy fizyczni też zawsze będą potrzebni. I jak jest praca to już jest dobrze - na początek nawet nieważne jaka. No fakt niby państwo ma zapewniać swym obywatelom podstawy egzystencji, ale to nie takie proste. Jak już wcześniej pisałem Polska to nie taki kraj jak Szwecja, gdzie państwo potrafi zapewnić biednym ludziom zasiłki, choćby minimalne, ale które dają przeżycie. W Polsce ośrodki pomocy społecznej niby mają za zadania pomoc potrzebującym, ale róznie to jest. Znane mi są przypadki, że niektórzy dostają nawet kilkaset złotych zasiłków miesięcznie, ale bywa i tak, że jakaś rodzina dostanie kilkadziesiąt złotych zasiłku celowego raz na kilka miesięcy. Chyba opieka społeczna wie lepiej jak dzieli pieniądze. Faktem jest, że nasza ojczyzna zbytnio nas nie rozpieszcza i nie niańczy. Ustawodawca jest na tyle sprytny, że nigdzie nie napisze ile konkretnie taki biedny człowiek powienien otrzymać np. z opieki społecznej - zawsze to będzie pojęcie nieostre. Zawsze jest potem wymówka, że po prostu mało pieniędzy do podziału było, że z próżnego to i Salomon nie naleje, że budżet mamy taki, a nie inny... Więc trzeba samemu na ile się to da próbować zmieniać swój los. Na ile to jest możliwe oczywiscie...
A Keicam faktycznie nie zna realiów Polski sprzed 30 lat. Dla wiosek polskich to był najlepszy czas. Co prawda ta mechanizacja z tamtych lat dokonywała się głownie dzięki pożyczkom państwowym, ale co tam:). Grunt, że rolnicy byli wtedy zadowoleni, a wieś polska w dostatki opływała. Rolnicy do dziś z nostalgią wspominają tamte czasy.
Pozdrawiam.

OGLASZAM KONIEC KONKURSU ....bo ja wygram!:P
PS. ZNA KTOS MOZE TYTUL LUB WYKONAWCE PIOSENKI Z REKLAMY BUTOW CCC LASOCKI????????????

Lepsza glina nawet zła,
bo z mych ust nie wychodzi głupie blaa.
Nie ubliżam też nikomu z własnej woli
nawet gdy któś myśi, że mi dosolił.

Tom

niom nieshtety 21 mnie nie bedzie bo idem sobie do Agrobiznesu na kooncerciwa :D qmple grają :D ale 2 kwietnia bede napewnio :D

do nie rozumienia ewidentnie dochodzi czyjaś nieumiętna złośliwość, co przypomina bezsensowne walenie kulą w płot. pozdrowinka, ide zajmować się porządkami wiosennymi. A.

Mistrz bez Malgorzaty

temat godny scenariusza serialu peruwiańskiego ;P
on napisał żeby on napisał ale on nie napisał bo wolałby żeby tamten napisał a w końcu okaże się że ksiądz nie jest księdzem tylko bratem Julio Iglesiasa, z tym że nie z prawego łoża, którego pochodzenie jest wątpliwe bo jak sie okazało stolarz produkujący łóżka zdradzał żonę z córką kanalarza z poprzedniego małżeństwa

Wracam do lekcji :(((((((

Mistrz bez Malgorzaty

żeby być śmiesznym nie trzeba być kul.
myślę że pomogą nam nasze media.
tylko zdecydowani. naprawdę się opłaci, Łomża jest the best.

Ja chce zeby via baltika nie była przeprowadzona przez Łomże co to caritas ?

Bardzo dobre napewno sie nada :D hehe

mój świat - moja muzyka

Witam Keicam!

Nie ma za co przepraszać, to tylko wymiana poglądów, mnie i bez piwka zdarza się takie rzeczy. Taki mam pewnie charakter że czasem lubię się posprzeczać. Ale od czego jest forum, żeby dyskutować. Może kiedyś spotkamy się i powspominamy stare dobre czasy.

Pozdrowienia.

stach