4lomza.pl/

Tratwe buduj Ptysiu, masz wprawe...:))

Esperanto...:))

Pewnie na parterze :D

Grzesiu mówi, że ładna dzisiaj pogoda... ducha :D

Mogli by tą łomżyczke pogłębić !! i może był by spokój :|

Poglębić i poszeżyc ją trzeba tylko chyba miasto nie ma czasu.

Tak ale nie ma komu robić. To jest problem.

szkoda ze jutro impreski nie bedzie :((
no ale chyba decyzja słuszna (pogoda kaprysna nie ma co stan na zimnie w deszczu) poczekamy te dwa tygodnie !!!
do Turbinka: o jakiej imprezie mowisz ?? o tej w czerwonym borze ?? czy cos innego chcecie zorganizowac ??? ja osobiscie moge pomoc (jesli sie moge do czegos przydac )
czy cos w niedziele na fadomie bedzie ?? wie ktos cos na ten temat ???
pozdrawiam
Zurek

Widzisz, Ptyssiu??

Ja moge udostępnić koparkie i walca :P

A ja Boba Budowniczego ale maluśki ci on , ten BOb...

Tak ostatnio jechałem Przez Bawełne i Poznańską i te inne drogi w rejonie i tak się zastanawiam czemu ta fabryka bawełny nie mogła od nowa powstać albo te inne byłe zakłady tak stoją i rujnują się :( . Ja tak patrze na Grajewo to unich jakoś lepiej mają bo unich są te fabryki jak sie wjezdza do Grajewa to juz z daleka widac kominy , co raz słysze że w Grajewie coś inwestują np: w te ZPW albo w MLEKPOL i ich produkty sa nie tylko w Polsce a tak myśle co jest z Łomży jakies są produkty nie tylko w Polsce ale tez poza nią ? napewo żadna bo w Polsce nic nie jest znane z Łomży ! :(

słownik nie potrzebny jest mi
gdy treść postów nie istotna, ni ?

Ano, ano ma Allinko,
Czyś se wychyliła winko??

to juz mała ekipa jest :D ptysu i bob :D hehehehe napewno coś zdziałają hehehehehe powodzenia

Najlepsze są: 4pory roku w 4plus i na piłsudskiego, yama, korona, greekzorba i rampa
Kiepskie: diavolo (czesto nie ma spaghetti i kiepska obsługa), na skarpie(ściubią frytek)

partnerka Boba - Marta z pewnością również pomoże. Zawsze można zadzwonić po weterynarza Freda juz nie mówiąc o ekipie Tabalugi, na którą zawsze można liczyć. Z tego co wiem Domisie również pomogą ale tylko pod warunkiem że za robotę wezmie się równiez Pankracy z panem Zygmuntem.

pozdrawiam

krowalaciata

wiedzialem ze wygrałem :D

A mi post Allinki się podobał i Ona już chyba wie dlaczego , prawda ?

I'm Winner

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

rymowników co niemiara
od nagrody jednak wara
bo zwycięzcą będzie kotek
kończę zatem dziś ten wątek

choć mój Idol... Darek Tiger
pijak to i kawał drania
konkurs wygrać mi wypada
reszta głosów to.... żenada

:P

Pszczolka Maja jest na zaległym urlopie a Gucio wyemigrował do Kanady i robi karierę w branży tańca erotycznego :P

pozdrawiam

Oj Grzesiu już nieprzesadzaj hehe

a moze konkurs na najlepszy rym ?

>Tak teraz kto z was pojechal by 150 km. żeby zjeść kebab za 7 zł ?

A gdzie się wybierasz ;-)

wykopię Cię i to szybko
choć pewnie Tobie zależy
Allinko moja rybko
ten laur mi się należy

mario

coś te kopniaki były słabe
bo znowu to ja prowadze

Ma Allinko - dziewczę moje
z myślą ową Cię oswoję
na nic Twoje tu pisanie
Tiger puchar dziś dostanie

Mój koteńku, mój Ty skarbie
ja sie tak łatwo nie przygarbię.
Jesli dziś puchar nie będzie mój
jutro na nowo zaczynam bój.

... & vice versa!

A ja powiem jedno wam że ja dzis wygram zkopie tyłki klpsa dam ale napewno wygram

A mi czego bedzuieci życzyc ?

Poprzez wicher i słotę,
Przez bezkresną dal śnieżną,
Poprzez żar i spiekotę,
będe szedł po zwycienstwo.

I ja wygram. jestem na prowadzeniu.

Podawanie nonstop mylnego numeru (698147295 (pomylka)/698147259 (nikt nie odbiera) nie nalezy do szczytu odwagi, dlaczego zarzucasz brak jej u mnie.
Swoj numer podalem wczesniej, wystarczy, ze bedzie Ci sie go chcialo odgrzebac.
Choc po tych wszystkich przepychankach z nr tel.
uwazam ze rozmowa i tak nie byla by szczera


z powazaniem
Marek

jak dobry to i warto sie w 5 na paliwo zrzucić =) a przy okazji świata zwiedzić =)

ale macie problemy.... o jejku!!

a Kubuś Puchatek i Prosiaczek i spółka.... Kangurzatko i Sowa przemądrzała.... a Muminki?! przeciez ich tez chyba zalewało =) oni fajnie mieli... przez całą zimę spali =) ale im dobrze.............

Witaj Marku! może tzw. aniołek ma mocno przybrudzone skrzydełka,moze bardziej realnie będzie wyglądał w negatywie ..czarna ćma na białym tle...bo z tego co rozumiem daleko mu do aniołka...ach zapomniałam ..wiadomość dla wrażliwego na szczegóły hmm:) aniołka
DZIEŃ DOBRY JESTEM KUBY MAMA .. a Ty kto?.. ćma? ..aniołek?..grzesiek? ..a może sprytana i rezolutna Allinka?...może chłopie to ty masz problem ..z osobowościa i kulturą ..kiedy ostatnio powiedziałes tutaj dzień dobry....?
..Ty wiesz o czym piszę ale nie potrafisz najwyraźniej wypić piwa które też wazyłeś...umiesz ubliżać innym ..ciekawe jak sam przyjmiesz ...ten post...o aniołku możesz ...marzyć chowając ...jak to najwyraźniej masz w zwyczaju głowę w piasek...no to jak ?..aniołek ? ćma ? struś ..a może tchórz?hmm..pewnie jeszcze sam nie wiesz gdzie się przypisać.

No ale jak zamkną trase 61 to i Grajewo też bedzie odciete :/ Ale i tak ruch lokalny zostanie .

Witam. Ten post to będzie mój pierwszy raz - he, he:). Już nie narzekajcie na tę biedę. Kto chce pracować to wcześniej czy później jakąś pracę znajdzie. Wiadomo, że w Łomży w większości firm pracę zaczyna się z minimalnym wynagrodzeniem, ale przy odrobinie samozaparcia i cierpliwości, no i odrobinie szczęścia można się doczekać w miarę normalnych zarobków i wtedy nie powinno być już biednie:). Ale trzeba czegoś chcieć, mieć jakiś cel w życiu:). Lecz co tam - lepiej wybrać postawę roszczeniową, że mi się coś należy i już:). A dlaczego? - bo tak:). Jasne, że w Łomży ze wszystkim jest trudniej, bo to po prostu dziura i tego nie da się ukryć. Ale nie można żyć w permanentnej apatii, zrezygnowaniu, braku chęci do czegokolwiek. Bo wtedy bieda murowana. Wiadomo nie ma pracy to jest ciężko. Najlepszy przykład to byłe PGR-y... Totalna degrengolada. Ale tam jest jednak troszeczkę inaczej niż dajmy na to w Łomży. Tam ludzie (zwłaszcza Ci starsi) z biedą już się na swój sposób pogodzili, uważają, ze tak ma być, że nic na biedę nie mogą poradzić. Mogą jedynie w głębi duszy pokląć sobie na Balcerowicza:). Radźmy sobie z biedą, przynajmniej próbujmy. Grunt to się nie poddawać. "Nigdy naprawdę nie przegrasz, dopóki nie przestaniesz próbować" - Mike Ditka. I tak jest ze wszystkim z szukaniem pracy, otworzeniem firmy. Ważne, aby coś robić, co da na nam w miarę przyzwoite pieniądze i sprawi, że nie będziemy tak dotkliwie odczuwać biedy. Ci co teraz żyją w biedzie powinni traktować ją jako stan przejściowy i za wszelką cenę dążyć do wyjścia z niej. Pewnie, że jest trudno... Ale trzeba sobie radzić, bo nie żyjemy w państwie opiekuńczym. Może to i dobrze, bo ludzie, przynajmniej niektórzy uczą się zaradności. Chociaż jak sobie pomyślę o tych ludziach, którzy codziennie od rana do wieczora piją - już nie napiszę nawet co:) i jedynym celem jest uzbierać puszek czy butelek i kupić za to winko, to trudno dziwić się, że tacy ludzie żyją w nędzy... No nic - koniec monologu - z biedą należy walczyć. Próbować wszelkimi możliwymi sposobami zmieniać życie na lepsze, piękniejsze, także i bogatsze:). Pozdrawiam.

Allinko..a może .. aniołku(na wyrost)...przeczytałam twoje posty..i powiem tak: tego typu wątpliwości właściwe są dla chłopca w wieku pokwitania , nie wiem ile masz latek..ale jak dorośniesz (czego życzę) może zrozumiesz ,że szczęście buduje sie etapami...zwykła fascynacja i ochota posiadania to wstęp.Bez prawdziwego poznania i akceptacji drugiej osoby to nic innego jak egoizm.może warto zastanowić się jakim kosztem buduje sie własne szczęście..bo jeśli próbujesz(rozbijając cudzy związek) iść po trupach...to zaręczam...spotka cię w życiu to na co teraz zasługujesz ...nie wiem gdzie jest sumienie aniołka o brudnych skrzydełkach..i jeszce jedno ....czy pomyślałeś choć raz w tej swojej pseudo-romantycznej naturze o dzieciach którym będziesz jakoś się musiał przedstawić ...Co im wtedy powiesz ?Dzień dobry ?znasz te dzieci? interesują Cię .....pewnie nie ...wycieczka do Egiptu czyli twoje 2 w jednym to dowód na Twoją ignorancję...żałosny jesteś choć wysoko fruwać dzięki sztucznym skrzydełkom..chciałbyś....(żal mi cię ..bo myślę ,że nie wiesz co czynisz)
PS :co wtedy zaproponujesz do zabawy dzieciom kiedy wy w Egipcie?
rozumiem żeś rozkochany ..ale one też potrzebuja miłości ..może bardziej ..niż Ty...i one wiedzą kogo kochają ..myślisz że Ciebie????
Pewnie nawet nie pamietasz jakie mają imiona.

kubymama ciągle do każdego aniłku :D hehe

KAJ

Mam pytanie czy ktoś ma internet z INET-U i ma KaZza-e ?
Jakie macie transfery bo u mnie są nie więcej niż 1kb/s :(

podtrzymujemy temat!

26-stego marca organizowany jest wyjazd na mecz ŁKS Łomża vs. Ruch Wys. Mazowieckie.
Wszystkich chętnych zapraszamy ! Koszt to jdyne 7zł! Odjazd 10:30, a
przydałoby się przybyć przed 10 ;-).
Obecność każdego fanatyka obowiązkowa!!!

Pozdrawiam

anika

>>Przykro mi nemo i maćku, że nie podoba Wam się mój styl pisania tym >>bardziej, że Wasze posty uważam w dużej mierze za trafne o >>dotykające sedna problemu.

Nie przesadzaj, mój wcześniejszy post, ma bardziej charakter żartobliwy...;-)

wy sie kłucie ale ja wygram nierymując.

DiDi

śmiech to zdrowie.

Gosieńko, czy ja Ciebie wymieniłem z imienia. Dotyczyło to wszystkich, a wszczególności Tiger-a i Ryskago, największych żartownisiów na forum. Uważasz, że Ciebie czepiam się, wręcz przeciwnie, uważam za poważną osobę. Jak zauważyłaś, nie tylko ja o tym napisałem, była jescze jedna osoba która napisała dosadniej. Ty tylko Mnie zauważyłaś. Chyba wpadłem Tobie w oko.

Wyjątkiem, gdzie ustawodawca jest precyzyjny co do kwoty zasiłków wypłacanych przez państwo ludziom niezamożnym to zasiłek rodzinny oraz zasiłek dla matki samotnie wychowującej dziecko... Tu przynajmniej są podane konkretne kwoty. Tak mi sie przypomniało... No nie wspominam już o zasiłku dla bezrobotnych, gdzie też wszystko jest jasne.
Pozdrawiam

Kazik!
Zapomniałeś dodać, jak rozwiązali bawełnę, to szef łomżyńskiej Solidarności" został od razu zatrudniony w Urzędzie Pracy, gdzie był dla niego przygotowany etat. A jego podwładni na bruk i to bez pieniędzy.

Pozdrawiam.

Ptysiu!
Widocznie dla niektórych piszę nie odpowiednie tematy i dlatego nie wszystkim się podobają, ale są i tacy forumowicze którzy nie unikają dyskusji na każdy temat. Jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził.

Pozdrowienia.

... & vice versa!

Widzę, że wszystkim nam zależy na rozwoju Łomży. Tak sobie myślę o jakimś spotkaniu, wymianie poglądów i konkretnym działaniu na rzecz naszego miasta. W przyszłym roku są wybory samorządowe, jeśli chcemy mieć jakiś wpływ na to co się dzieje załóżmy stowarzyszenie i wejdźmy do rady miejskiej.
Mało tego, musimy mieć przedstawicieli w województwie (chociażby w takim sztucznym tworze jak podlaskie). Ale trzeba też działać na codzień, na przykład w sprawie Via Baltiki. Ciekaw jestem Waszej opinii...

anika

a ja już sama nie wiem czy będę..... jak będę to będę jak nie to nie.... :p

anika

podejrzewam, że jak zwykle chodzi o nie rozumienie.

Marzysz Ptysiu o nagrodzie
lecz Allinka Cię wybodzie.
Bo to moje miejsce: koniec - kropka
A ty zmykaj do swojego żłobka.

Drogi Macku napisz w której szkole na wsi stał telewizor w latach 60 w okolicy Łomży,a zwracam honor.Tak samo był dostepny dla kazdego,jak teraz internet.Jesli uwazasz ze w latach osiemdziesiatych wies poprawiała system nomenklatury to nie wiem na jakiej wsi sie wychowałes.Ludzie o czym wy piszecie?W 70-tym roku telewizia i maszyny na wsi?Gdzie sie uchowaliscie?Chyba w miescie ,albo w zaczatkach jego istnienia.Ja tez lubie edwarda ale on sie pojawił dopiero na poczatku 70 lat.

Kazimierz Wielki nie budował za cudze pieniadze, a Gierek dokładnie w 70 roku został I sekretarzem KC PZPR i waszym zdaniem w tym momencie pobudował polske murowana?To sie nie powinien nazywac Edek ale SZYBKI BILL.

Tez jestem za .VIA BALTICA powinna isc przez Słowacje.No ale o czym bysmy gadali?Co by zieloni mieli z tego?Czy nie za daleko miałbym do białego przez Słowacje?Po przemysleniu wszystkich za i przeciw jestem za tym zeby VIA-BALTICA przebiegała tunelem pod fortami i łaczyła sie z kanałem sueskim.Moge narysowac trase jaka by mi pasowała ,tytlko prosze o chwile cierpliwosci,bo jeszcze nie udało mi sie kupic paru hektar.ów ziemi w obrebie w.w. wymienionym.Dziekuje za zrozumienie , na pewno sie zrewanżuje





WASZ KOCHAJACY POSEŁ

W nocy troche mnie poniosło i to nie koniecznie na temat .Sorry ,ale za duzo piwka było.Jakby na to nie patrzec to bieda ,jest,a pracy nie ma i moim zdaniem bedzie jeszcze gorzej i uwazam ze bedzie to zwiazane z rozwojem naszego kraju.

ja też niesety nie wiem czy bedę :/ ale zrobie co moge....

... & vice versa!

W 1957 z inicjatywy prymasa Stefana Wyszyńskiego rozpoczęto nowennę przed Tysiącleciem Chrztu Polski, połączoną z nawiedzeniem wszystkich polskich parafii przez kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

W styczniu 1957 wybory parlamentarne odbyły się bez skreśleń, mimo zmienionej ordynacji, były głosowaniem na kandydatów z mandatowych miejsc na listach Frontu Jedności Narodu. W następnych miesiącach proces częściowej demokratyzacji zahamowano, zwolennicy kontynuacji przemian (tzw. rewizjoniści) zostali potępieni (Maj 1957 - IX Plenum KC PZPR).

W październiku 1957 rozwiązano tygodnik "Po prostu", zostały zdławione strajki, m.in. tramwajarzy w Łodzi.

W listopadzie 1957 zlikwidowano Komitet do spraw Bezpieczeństwa Publicznego; na wsi rozpadło się ponad 80% spółdzielni produkcyjnych, odbudowano kółka rolnicze, nasiliły się represje paraliżujące aktywność społeczną i działalność opozycyjną. Ograniczono przywileje władzy; Gomułka dążył do opanowania żywiołowego ruchu społecznego, który uznawał za niebezpieczny dla ustroju i bezpieczeństwa Polski.

Władze PZPR i cenzura zwiększyły nacisk na prasę i środowiska opiniotwórcze; nasiliły się ataki na duchowieństwo prowadzące do wznowienia otwartego konfliktu między państwem i Kościołem katolickim.

[L] jak Łomża - MIASTECZKO NAUKI RUCHU DROGOWEGO