środa, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Do okładów to byłbyś pewnie pierwszy. Co do mikstury to można ją dopasować ją w/g potrzeby, ale muszę osobiście dopilnować zmianę receptury.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Dla Mnie złodziej i polityk to jest jedna i ta sama osoba. Bo kto dostanie się do polityki ma do czynienia z dużymi pieniędzmi, czy na szczeblu regionalnym , czy centralnym, a okazja czyni złodzieja. Dlatego takich ludzi należy omijać z furą gnoju. Do reszty zawodów nie mam zastrzeżeń, bo żadna praca wykonywana uczciwie nie hańbi, nawet i śmieciarz.

Pozdrawiam.

tylko fakty bez komentarza

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Zadna praca nie hanbi. Bo i nawet do grabarza przyjdzie nam sie kiedys zwrocic z uklonem. Smieciarz tez smieciarzem nie zostal z wyboru, poza tym - czy to zawod czy koniecznosc - ponoc "ludzie ludziom taki los zgotowali"

Polityk. Kim jest polityk? Mnie kiedys w szkole nauczyli, ze zycie to ciagla polityka. Polityka to umiejetnosc i rozsadek (chociazby rozwiazywania problemow, jakiegokolwiek radzenia sobie), a polityk - nijak sie ma do polityka tylko z nazwy.
Polityk- zlodziej - trafne.

Pozwole sobie zacytowac ciekawostke;))) :
W "Pamiętnikach" J. Ch. Paska czytamy: "Ozwie się ktoś: Jest tu Miłościwy Królu szlachcic polityczny, pan Sułkowski, będzie rad WKM". Przymiotnik "polityczny" w XVII-wiecznym języku polskim znaczył "grzeczny, kulturalny", a rzeczownik "polityk" określał "człowieka grzecznego, układnego". Do Polski termin ten prawdopodobnie przywędrował z języka francuskiego, gdzie "poli" pierwotnie znaczyło "gładki, polerowany" (od łac. politus), a później: "grzeczny, uprzejmy". Ale już wówczas słowo "polityka", choć tak dalekie od późniejszego znaczenia, odnosiło się w języku polskim do sztuki działania, oddziaływania na innych i wiązało się ze sferą stosunków międzyludzkich.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Obiady - najlepsze w Koronie - smaczne i tanie

Rampa - tutaj takie sobie i drogie


Kebab - Dworzec PKS


Hamburgery - Dworzec PKS


Pizza - New York Pizza w Ostrolece


Reszta to dziadostwo

Takie moje zdanie



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Bożesz Ty mój!!

Wiem, że cokolwiek teraz powiem może być użyte przeciwko mnie, więc... dajcie mi trochu czasu na pozbieranie się, zebranie myśli i odgrzebanie się w robocie... Marzec w pełni a urlop zaległy był... :))

Pozdrawiam Serdecznie
Ryskago

PS. Szczerze mówiąc powoli dostawałam "kota" z powodu braku dostępu do netu - mówię Wam, to się nadaje do leczenia:))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Bardzo dobrze, że odszedł.
Każdemu zdarzyć się może wpadka. No, ale wtedy trza mieć deko honoru w sercu i powiedzieć - basta. Brakuje tego bardzo u nasz w Polszcze. Choc poseł Gruszka (PSL) też zachował się (chce się zachować) jak należy.
Pozdro.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Wychu,

To Tyś się czuł wtedy zapewne jak Baśka Wołodyjowska, kiedy przed Azją uciekała... :D

Ryskago

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Musim uczyć się cierpliwości caaaałe życie, bo ona potrzebna jak mało co...

M

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

O tak. :)

Ryskago

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Leszku,

czasami rzeczywiście słowa zbędne są jak powszechnie wiadomo...
:)

Ryskago

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Poniedziałek hibernujący... :)
Dziewczę zroszone obficie w taki poniedziałek będzie wiecznie młode i za lat sto...


Ryskago

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Maćku z ADALLkiem,

Może i przełknie ale tylko raz :))

Ryskagho

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

... exactly



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Najlepszym sposobem na ustawienie "ptaszeńków" do pionu (już słyszę komentarze :DDD), jest poprosić go o dokument potwierdzający bycie kanarkiem - mamy do tego święte prawo. Po takim wstępie jegomoście powinni spuścić nieco z tonu. No i jeśli widzimy, że komuś dzieje się krzywda ze strony sprawdzających nie milczeć jak zaklęci tylko ruszać z pomocą!! Nie bać się! Czasem wystarczy, żeby jeden osobnik się odezwał a już reszta wali na pomoc... :))

Cycku,
Skarbeńku, co Ci to Dziecinko?? Może kierunek studiów za ciężki?? A może jaka insza frustracyjka? Może chcesz o tym porozmawiać?? Jestem do usług.

Pozdrawiam Cycka
Ryskago

Jaro

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Gdybyś zadał sobie minimum trudu wiedziałbyś że nie odemnie to zależy.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

W moim przypadku "jedzenie na mieście" nie wiąże się z koniecznością, ale z miłym spędzaniem czasu z bliskimi. Pod tym względem polecam "Cztery pory roku" - za przyjemny wystrój (co w Łomży jest rzadkością wśród wszędobylskiego dworcowo-bazarowego stylu, czytaj "jedz i do domu") miłą obsługę, przystępne ceny i oczywiście bardzo, bardzo dobre jedzonko.
Szczerze polecam!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

:)))

Pozdrawiam
Ryskago

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Typowe katolickie wychowanie ,wszystkich macie za złodzieji a spójrzcie na siebie ???

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

Spożywać ją może każdy - lub jak ktoś woli - osoby po skończeniu 18. roku życia. Z produkcją jest już gorzej. Jeżeli chcemy zjeść zupę, nikt nie broni nam wcześniej jej ugotować. Jeśli zechcemy jednak wypić wódkę, to za jej napędzenie grozi nam rok więzienia. Legalnie można robić wino lub podpiwek, który, gdy trochę postoi, to ma wcale niezłe ”kopnięcie”. Wódkę - ustawowo zwaną napojem spirytusowym - teoretycznie również można produkować, ale już nie jako osoba fizyczna. Trzeba być właścicielem firmy, która ma na stanie stosowne urządzenia oraz spełnia wymagania przepisów sanitarnych. Szef takiego przedsiębiorstwa nie może być przy tym karany, powinien się też zaopatrzyć w całą masę zaświadczeń i zezwoleń.
Nie ma co się czepiać naszego ukochanego Państwa, wszystko bowiem czyni ono tylko i wyłącznie dla naszego dobra. Regulując produkcję wódki, walczy po prostu z alkoholizmem. Pomyślmy - jak by się nasze ukochane abstynenckie społeczeństwo rozpiło, gdyby nie przepisy zakazujące pędzenia bimbru.
- Regulacje produkcji napojów spirytusowych związane są z tym, że są to najmocniejsze z trunków - wyjaśnia Arkadiusz Średnicki, naczelnik działu rejestracji producentów wyrobów akcyzowych w Ministerstwie Rolnictwa. - Ma to na celu zwalczenie skutków spożycia takich alkoholi, ich produkcji i sprzedaży. Ustawy te są związane z wychowaniem społeczeństwa w trzeźwości. Oczywiście piwem i winem też można się napić, jednak to jest temat na dłuższą dyskusję. W każdym razie ustawa z ubiegłego roku regulująca produkcję wyrobów alkoholowych jest kontynuacją poprzednich rozwiązań prawnych.
U nas nie można, ale w Czechach już tak. Nasi południowi sąsiedzi za niewielkie pieniądze pędzą alkohol w dozwolonych ilościach za niewielką cenę. Najbardziej zdesperowani wielbiciele samogonu mogą go sobie po prostu sprowadzić. W końcu granic już nie ma, a wszyscy jesteśmy w Europejskiej Unii.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Piorunek w Sejmiku???nigdy w zyciu!!!!!!

politycy to zlodzieje ?????? a kto ich wybral ??? sami sie wybrali??..no moze poza beger ;P

cytuje adall:Czy w swojej fali krytyki nie potrafimy czasami pomyśleć o niedoskonałościach jakimi został obdarzony pierwotny człowiek ??(pazernosc i chciwosc ktora razem z wladza daje pole do naduzyc) Czy czasami nie mylimy lub niepotrzebnie łączymy fakt ludzkich ułomności - konkretnego osobnika z zawodem, który akurat on wykonuje ??


powiem jedno,polityka to ciezki kawalek chleba,zycie w ciaglym stresie,odpowiedzialnosc za kraj i zewszad nadchodzace oskarzenia...oczywiscie nie wszyscy politycy to wzor cnot,ale tez nei wszyscy to zlodzieje i lapowkarze.wiec zastanowcie sie jak piszecie ze polityk to zawod ktorego nalezy sie wstydzic.



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org