Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Antek winny fałszerstwa...? |
polecam http://strefa53.cba.pl/ to skrzyżowanie Legionów z Polową tylko czasem są awarie bo upload jest z VECTRY
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
"jak widać wszędzie znajdzie się pseudoforumowicz który nie wnosi nic wartościowego do tematu a jedynie anonimowo obraża innych" wcale nie anonimowy prawda Krzysztofie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Nie wspominałem o tej, bo to bez sensu widok.Po co oglądać chodnik?(przy 4+)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Marni gracze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Żartowałem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Czesio przymknij morde W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons. Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
zakochałem_się sieć cicho ty tibijczykuz próbówki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
jasiu a gdzie znalazles ..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
gra świetlicowa. Tylko piłka nożna, tylko ŁKS !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Mi też 8-ki na kasę nie chciała wyrwać ,to ja sobie wymyśliłem,żeby mi dwie czwórki wyrwała.Trzeba tylko troszkę pomyśleć jak wyjść na swoje,śtówka w kieszeni została.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
jestem jak najbardziej za sam myślałem oczyms takim
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
Jesli profesjonalny to i pieski będą w menu?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
tylko żeby nie było takich owoców morza jak w pewnej pizderi że to z makaronu robione, haha kluski morza, nie wszystkich zrobicie w ch*ujce
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
jestem jak najbardziej za :) bede czesto odwiedzac :) uwielbiam chinszczyzne :D ale bez psow w menu :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Antek winny fałszerstwa...? |
W Belgii jadłem w japońskim lokalu. Tam jest tak jak wyżej było wspomniane, że kucharze gotowali ci jedzenie przed talerzem i widziałeś co jadłeś. Ironią jest to, żeby zobaczyć takie coś musiałem jechać specjalnie do Belgii.. Mam takie pytanie. A ramen będzie ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |