sobota, 14 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Sprzedam Franię

Moja córka jest studentką. Studiuje w Warszawie. Tak wyszło. Kierunku "Filologia Angielska" w Łomży, niestety, nie ma. Bardzo się cieszę, kiedy przyjeżdża w odwiedziny. Problem ma natomiast z wyjechaniem w terminie, jaki jej odpowiada. Żeby kupić bilet w przedsprzedaży na, powiedzmy, godzinę 16.45 w niedzielę do Warszawy, trzeba się po niego wybrać najpóźniej w sobotę rano. Nie mogę tego zrobić za córkę. Dlaczego? Powód jest prosty. Nie mam legitymacji studenckiej. Nie mogę kupić biletu ulgowego dla studentów. Dyrektor PKS w Łomży na pytanie, dlaczego nie mogę córce kupić biletu studenckiego w przedsprzedaży, powiedział, że jest to wewnętrzna ulga PKS i to on decyduje, w jaki sposób będzie przyznawana. Wydawałoby się, że najprostszą rzeczą pod słońcem było by sprzedać bilet z ulgą, po czym sprawdzić legitymację studencką przy wsiadaniu do autobusu. Ma - w porządku, nie ma - dopłaca różnicę. Proste? Otóż nie dla dyrektora oddziału PKS w Łomży. Tylko, jeżeli ma on tak niskie mniemanie o inteligencji kierowców autobusów łomżyńskich, to dlaczego pozwala im wozić ludzi? Przecież to jest duża odpowiedzialność. Idioty za kółko nie wolno wpuścić!!! A może panu dyrektorowi idzie o to, by nie robić dopłaty kierowcom autobusów przelotowych? Na pewno jest to sprawa trudna i w ogóle nie do załatwienia... Mając w pamięci problemy z biletami na autobusy z Łomży i z Zambrowa... To też PROBLEM. Choć po dyrektorach spodziewać by się można, jeśli nie super inteligencji, to choćby umiejętności rozwiązywania problemów. To chyba podstawowa umiejętność, która powinna być brana pod uwagę przy wyborze szefa. Notabene, w Warszawie kupuje się bilet studencki bez tego typu kłopotów. No, ale to stolica, tam jest spośród kogo wybierać dyrekcje wszelakie. W końcu to do Warszawy ludzie jeżdżą za pracą, a nie do Łomży. A ja bym tylko chciał, żeby niektórzy decydenci w firmach, mających służyć (odpłatnie) społeczeństwu, ktoś w końcy zaczął myśleć, jak faktycznie iść nam (płacącym) na rękę.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Sprzedam Franię

A może to raczej prima aprilis???

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org