Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
"Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Tak, to prawda, PKS w Łomży oferuje kurs na kategorie B za 799 zł.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Miałem taki zamiar ale w Kauflandziei stokrotce jednak nie ma oblukalem i wypytalem dobrze nie ma tak wiec jak by jednak ktos wiedzial to prosze o pomoc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
To śmiech! http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Polacy-masowo-zjadaja-psy,wid,11598594,wiadomosc.html?ticaid=68ed8 Moj poprzedni tamat został usunięty jak widac w tym kraju nie wolno wyrażac własnego zdania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Jak widze w większości odezwały się trole internetowe. Chyba gość pytał wyraźnie gdzie można kupić akcesoria, i nie interesuje go jak mniemam wasz punkt widzenia na temat obchodzenia tego święta. Czytać ze zrozumieniem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091015/REG20/430407791 „ Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości, Nie jest godzien szacunku teraźniejszości, Ani prawa do przyszłości.” Józef Piłsudski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Jestem debilem ktory klika w kazdy link!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
przykłaałem detromycynę i rivanol tez i nic, nie wiem tylko czy w łomzy jest jakis porzadny chirurg bo byc moze w ostatecznosci bede musiał sie do niego udac a nie chce trafic na jakiegos laika
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
do mandrzejczuk : aaa...no aż do takiego zaniedbania to nie doprowadziłam..ani do zakażenia..od tego są chyba też jakieś maści czy coś.. u mnie było zwykłe wrastanie paznokcia z boku..gdybym zauważyła że zaczyna puchnac i gnić to zaraz bym poszła z tym do lekarza i nie czekała aż 3 lat.. No ale współczuje cierpienia..:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Do Maniuszek : jaka szkoła taki jubileusz..?? Chyba nigdy nie chdziłeś do tej ani do żadnej innej tego typu szkoły skoro piszesz takie głupoty.. Do akasha : zgadzam sie z tobą w 100 % :) Mnie uczyła patologii. Bardzo błyskotliwa kobitka i świetna nauczycielka.A szkoła bardzo wymagająca-nie to co dzisiejszych wiekszosć studiów..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
czy ktos wie czy założenie klamry jest bolesne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: "Rzeczpospolita": Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie |
Bardzo dawno nie było mnie na Bonie. Dzisiaj miałem wątpliwą przyjemność tam pojechać. To, że wątpliwą, okazało się dopiero po przybyciu. W ogólniaku często jeździłem tam rowerem. Było to zresztą miejsce weekendowego wyjazdu wielu Łomżyniaków. A co się stało? Wszystko wykupione! Wszystko. Ja rozumiem, że na górze w Starej Łomży są atrakcyjne działki z pięknym widokiem i będzie to wcześniej czy później sprzedane, ale obszar Narwiańskiego Parku Krajobrazowego i samo zbocze Bony? Już przy drodze stoją tabliczki "Teren Prywatny/Zakaz wstępu i wyrzucania śmieci" Rozumiem to ostatnie. Ale dlaczego teren Parku został sprzedany na działki? Ktoś będzie budował domy na zboczu góry? To nie przegięcie przypadkiem, żeby tak przekształcać tereny do tej pory rekreacyjne (i chyba takie miały być, skoro należą do Parku) ??? Poniżej to widok już z terenu prywatnego, na który bezprawnie wszedłem korzystając z okazji, że na końcu drogi nie było (po raz pierwszy -chwała wandalom) ostrzegawczej tabliczki. Wszystko co widać na zdjęciu to teren już prywatny, gdzie właściciel nie życzy sobie, aby wchodzić (wszystko do drogi, której nie widać).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |