4lomza.pl/

śmietana nie 1981 tylko 7

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta

Treść jest ukryta

disco polo- taka muzyka to wpada jak dzika do ucha

ze tez wam sie chce o urzedzie skarbowym gadac, - a czy to wazne na ktorej ulicy i ktory numer domu i jakie zaslony w oknach (a te zaslony to moze i niemodne i z przeceny, takie z churtu)aby podatek co-tygodniowy na koncie byl wybity,

hahaha :))
Założyciel tematu pyta gdzie zabrać żonę a tobie szaszu o co chodzi...??

podziękujcie donaldowi i czekajcie na cót

biedacy zal mi lekarzy Najczesciej jak nie widzą pieniędzy to i nie widzą choroby . Ankieta skojarzeniowa na słowo lekarz najcześciej odpowiedano skojarzenie koperta. Można mieć pieniądze ale szacunku za nią się nie kupi

Zadzwoń pod ten numer 600744184 to jest zakład na szosie zambrowskiej

Nie obrażaj się ale na Twoim miejscu wolałbym pracować za marne pieniądze i się czegoś nauczyć , poznać ludzi niż czekać na lepsza ofertę której nigdy może nie być, co prawda "start zawodowy" mam już dawno za sobą i wiem że pieniądze nie są najważniejsze na początku - jeśli masz o czymś pojecie same przyjdą za jakiś czas. Pracownik to koszty a sami wiecie jak dziś wygląda nasza gospodarka większość branż kuleje, wiec każdy przy zdrowych zmysłach przedsiębiorca nie szuka kolejnych. Łomża to specyficzny rynek pracy głównie małe firmy które nigdy nie będą konkurencją dla korporacji w których zarobki są 5 cyfrowe - oczywiście nie dla sprzedawców w sklepie czy dla pracowników magazynowych ;-) Tyle jesteś wart za ile potrafisz się sprzedać - za granica tez za nic nie płacą trzeba coś potrafić , dlatego edukacja i doświadczenie ...świat nie kończy się na Łomży. A i jeszcze jedno jak byś miała własna firmę pewnie byś płaciła byle podlotkowi z 5 tyś ze w ogóle przychodzi do pracy nie ważne czy coś zarabia czy tylko kawę przez cały dzień popija.

nie wszyscy szasza :)

Pozdrawiam.

Tylko Leończak !!!

Z pewnością popieram Donalda i większość wypowiedzi. Myślę że więcej szkoda słów w tym temacie bo on mnie nie dotyczy. Zazwyczaj to ja szukam ludzi do pracy a nie pracy i przychodzi taki, nie pyta się o swoje obowiązki tylko ile zarobi. Zawsze odpowiadam że złotówkę, tyle ile daję dla żebraka,bo skoro on olewa pracę, interesują jego tylko pieniądze więc odpowiadam tym samym, więc zarobić można i pracę znaleźć, tylko trzeba wyrazić chęci do pracy, pokazać co się umie, a później zargumentować że to właśnie ja jestem niezastąpiony. Na Łomży da się zarobić od 2000zł, więc pytam czy to jest mało? Widzę, że dla Beata.1987 jednak o wiele za mało, więc powiedz na co cię stać, a nie się żalisz wypisując bzdury i być może odpowiedzią mogłaś kogoś urazić. Jeśli twoje wypowiedzi mówią za twoje wykształcenie i umiejętności to narawdę daruj sobie z tym tematem.

he znalazl sie pracodawca :) akurat bardzo niespodobala mi sie twoja wypowiedz koles a 2000 zl ????? czlowieku o czym ty mowisz smieszny jestes ten temat Ciebie niedotyczy wiec idz dalej dorabiaj sie na ludziach

Pozdrawiam ( Ps. za granica przy najprostszej pracy czlowiek jest w stanie oplacic mieszkanie + oplaty sie ubrac i jeszcze odlozyc , a tu za gorsze co mozesz zrobic ???)

Pewnie mamusia ci z tatusiem pomogla w zyciu i sie madrzysz teraz wez pod uwage ze wiekszosc mlodych ludzi takowego wsparcia niema :)

wiec nie filozuj jeleniu pracodawco daj namiary to przyjde na romzowe jak takis platny 2000 zl hehehehehe

Byłem , spróbowałem , zestaw z frytkami. Sam kebab bardzo przyzwoity tylko bardzo małe porcje ca 1/2 tego co przy Dworcu. Frytki mogą być , tylko dlaczego nie ma przypraw na stolikach? Surówki mało , a sos do niej jakiś bezpłciowy. Ogólnie: mimo , że jadam mało , wyszedłem nienajedzony. Za 11,50 to przesadnie mało jedzenia. Jeżeli tam zawitam , to sporadycznie, W Urzędzie Wojewódzkim za dychę mam zupę , pełne drugie danie z 2,3 surówkami i kompot.
Nie rozumiem skąd takie ceny przy tej ilości , przecież tańszego mięsa niż z kurczaka nie ma.

4 stówy to jest normalna cena za tą pracę.Jak ci pasuje to umawiamy się i tyle

a ile godzin trzeba pracowac zeby zarobic taka kase.normalnie w lomzy jest eldorado smiechu warte.ostatnio wrocilem z zachodu i mowie wam zebym nie mial rodziny i byl troche mlodszy w zyciu bym nie wrocil do polski.i nie dla tego ze tam sie wiecej zarabia ale ze tam szanuja pracownika(oczywiscie nie polski szef)poza tym tam nie ma ludzi do wszystkiego.jeden rowy kopie a drugi kladzie rury.a u nas musisz umiec wszystko.

A gdzie sie teraz strzyżesz asiulka851?

Prowokator , podcieraj te stare dupy holenderskie ,podcieraj, od smrodu chyba we łbie ci się p...liło

W Łomży są takie oferty pracy:
-sprzątanie klatek 400zł miesięcznie! hahaha Śmiech na sali.
- praca sprzątaczki w piekarni Kraska 350zl miesięcznie hehe
-praca przy remontach 4zł na godzinę
-ocieplanie budynków, itp. 5zł na godzinę
PO PROSTU RARYTAS! ŻYCIE JAK W MADRYCIE!!
(jak jesteś tani robol to zasuwaj na dorobkowiczów i ich kredyty)

ok,ale w tym rzecz że ja nie mogę dzwigac,chylać sie itp czy wogole jest praca z takimi kryteriami?

nie - potem bedzie epidemia

Kebab ok, niech się rozwija. Życzę Łomży więcej takich miejsc, w końcu niech się rozwija konkurencja, zawsze lepiej wówczas będzie dla nas, zwykłych Łomżyniaków ... i taniej i więcej :-)
I rozwija się nie tylko na dworcu tylko w całej Łomży!!!

I przydałby się też taki butik z jeden lub dwa ale całodobowe, przecież jak wraca się z imprezy to zawsze chciałoby się coś przegryźć, a zostaje nam tylko ....Statoil, gdzie zawsze albo zimne hod-dogi (strasznie drogie) albo ich częsty brak (bardzo często).

W Łomży mogliby też wprowadzić również inne Hamburgery, nie takie jak u nas w mieście, w zwykłej bułce z odrobiną surówki, tylko takie jak w dużych miastach np. w Poznaniu albo Szczecinie w bułce od Kebaba. To jest zajeb... jedzenie. Jeśli ktoś ma porównanie to niech się wypowie.
To są hamburgery z 2 kotletami i surówką albo zamiast surówki z frytkami i w dodatku w dużej bułce od kebaba - w cenie ok 6 zł.

Marzenie by u nas takie coś powstało, zresztą mogłaby w Łomży zaklimatyzować się jakaś niejedna "ogólnopolska" sieć z takim jedzeniem, tak jak w większości dużych miast, a nie tylko prywatni inwetorzy, którzy chcieliby jak najmnijeszym kosztem jak najwięcej zarobić.
Żądają 10 zł w zamian za maleńką bułeczkę z odrobiną surówki i kurczaka.

Nie ma wogóle porównania z tym jedzeniem z tych właśnie sieci z wielkich miast. Tam nie dość, że jest taniej, to jeszcze można się naprawdę bardzo najeść.

Życzę powstania czegoś WŁAŚNIE TAKIEGO!!!!!

ty suczy lbie szaszowaty bys lepiej zamknalpiiiiizdzioche bo juz mnie zaczynasz irytowac tym swoim pieeeerdoleniem w kazdym temacie !!!!

A nasz pan kebab zapomniał o jednej podstawowej sprawie, czyli dac numer do siebie do lokalu. Dziś chciałem sobie zjesc kebeb nigdzie w spisie firm ani na forum nie mogłem znależc numeru a chciałem sprubowac no i niestety albo stety zjadłem z dworca był przekozacki dużo miesa sos pierwsza klasa i przedewszystkim mimo dojazdu ciepły!!