4lomza.pl/

to bylo do Janusza...

dobre :P
zartujesz sobie ?

tylko potem sie z ciebie ludzie smieja, ze wygladasz jak ufo

Do takich celów co wymieniłeś to wystarczy kupić zwykłego laptopa za 1300 zł, bez problemu znajdziesz takiego w ulotkach co do skrzynek codziennie wrzucają...

szalony palacz pocisnoł najlepiej :D tak trzymać :P

toshiba l300 z 3gb pamięci i 250dysku za 1640 zł chyba nie jest zła? właśnie takiego notebooka u nich kupiłam. tańsze były acery ale zdecydowanie odradzali. podobno zawodne. zresztą potwierdził to chłopak mojej dziewczyny którego acer był w ciągu roku 2 razy w naprawie. sprawdzałam w media-expercie i w innych sklepach. ich znalazłam przez sklep internetowy i będę u nich kupowała. no chyba że pendriva którego będę zaraz kupowała w innym miejscu znajdę taniej. zawsze warto szukać najlepszej oferty a nie wiązać się z jednym sklepem...

nie tylko pamięc ram się liczy i wielkość dysku.. No a ten pendrive w jakiej cenie bedziesz brała i jaka pojemność?bo i mi by się przydał :)

za to chłopak mojej dziewczyny opiekującej się dzieckiem najtaniej kupił telewizor w promocji media-expert. ale mieli tylko jedną sztukę. tak jak napisałam wcześniej warto szukać okazji dzwonić po sklepach, sprawdzać strony a nie wierzyć w stereotyp że w danym sklepie wszystko mają najtaniej... bo to nigdy nie jest prawdą. szukać, Szukać, SZUKAĆ. a nie kupować tam gdzie znajomi doradzili...

zrobiłem ten speedtest i wychodzi ze mam o połowe miej

Hahaha bo neo to dziadostwo i zawsze w **** robią hehehe

kup sobie mały, kieszonkowy, cyfrowy, zwykły aparacik. Pobaw się i zobacz jak to mocno Cię kręci.
Kiedy stwierdzisz, że to jest hobby wybitnie dla Ciebie, zbilansujesz się i stwierdzisz, że Cię stać, wtedy pójdziesz w inwestycję.
Aparacik o którym na wstępie pisałem zawsze Ci się przyda. Warto go mieć na co dzień w kieszeni. Będzie uzupełniał się z lustrzanko.
Jeśli jesteś już nastrojony na lustrzankę, to proponuję najtańszą jaka jest.
To nie pucha robi fotki.
Proponuję inwestycje w szkła. Ale to juz osobny rozdział.)

nie do lokalu który niedługo będzie otwarty którego własciciel załozył wątek lecz do drugiego który nieoopodal jest juz otwarty

poczytaj wyżej o ile umiesz... chłopak mojej dziewczyny opiekującej się dzieckiem. tzw opiekunki do dziecka.

niektórych policjantów kultury nie nauczysz... bo zyja czasami PRLU

Mnie się wydaje, że to określenie obraża ludzi mieszkajacych na wsi, bo w czym są oni gorsi od tych niby - miastowych. Przecież w Łomży połowa ludności ze wsi pochodzi, wiec o czym tu mowa? Dlaczego nie ma określenia "miacho"? W miastach też mieszkają ludzie o ograniczonym poziomie umysłowym! Znam ludzi ze wsi, którzy są naprawdę kulturalni i ludzi z miasta, którym wiele do tego brakuje.