4lomza.pl/

Hej uważam że dobra sałatke można zjeść w sofrze w galerii stokrotka.Jest to sałatka z kurczakiem w sosie miodowo-musztardowym pokecam;-)

przejedz sie na nowogrodzka obok stacji lotos jest taki elektryk, pytaj o Michała. on ci pomoze. hheee aha i nie czytaj porad tych pseudo mechaniczkow z forum bo i tak nic nie zrobisz dopuki nie pokazesz auta specowi. resoraczki w domu to moze naprawią:)pozdrawiam.

czóje się pozdrowiony :)

Zespół z Pniewa :)
Zagra przebój "Ty mnie się nie bój" :)

Dziś byłem pierwszy raz w Hattric (tak pierwszy!) i jak zwykle w "nowych klubikach" w naszym mieście jest tak jak by ktoś puścił parę z generatora dymu.. a para to dym tytoniowy. Czy właściciel nie wie co to jest klimatyzacja?! Nie wspomnę już o wentylacji! Cały śmierdzę dymem, spoko mogę śmierdzieć dymem papierosowym ale jego nadmiar po prostu jedzie jak spalony plastik czy coś!! WRRRR...

Chwała za 54 że wiedzą co to jest klima i umieją wprowadzić prawdziwy klimaty... jeja potrzeba chyba 50 lat aż 90% ludzi zmądrzeje i zrozumie co jest jednym z kluczy do sukcesu...

Ps, A jak można jeść pizze w tym Hattricu? :P Jak dymu dookoła aż sąsiada nie widać heeh.

sorry. *chlopcy tam powinno byc ;]

Szczerze to bardziej podoba mi sie hattrick, jakos lepiej mi sie tam gra w bilka, lepiej sie oglada tv + projektor, obsluga jest bardziej milsza dla klientow, moim zdaniem hattrick wygrywa z 54



________
Malachit

dzieki za odpowiedz,chyba skorzystam narazie z porady chirurga/zmiana na skorze/ nie sadzilam ze az tak zle sa opinie,pozdrawiam

jak znasz to napisz...

Wnioskując - no to "trochę" to wygląda jak praca dla masochistów. Ostatnio miałam okazję osobiście rozmawiać z osobą która tam pracowała przez dłuższy czas. Podkreślam, że znam tą osobę dobrze i wiem, że ciężkiej pracy się nie boi. Rodzaj pracy lubiła. Tylko atmosfera nie za ciekawa, traktowanie często nie ludzkie trochę, zero motywowania pracownika a raczej dobijanie jego psychicznie. Jak na łomżyńskie zarobki, nie narzekała... Zawsze są złe i dobre strony.
Chyba jednak się powstrzymam, zaniosę cv gdzie indziej...

W Białymstoku na dworcu PKS jest dość duży wybór, albo w Ostrołęckim kupcu, w Łomży to ciężko jest coś znaleźć

ja tez robie taka sałatke z kurczaka i jest dobra:)

HEHE moja stara jak kupila wędlinke to jechała jakby stęchlizną a nie wyglądała na zepsutą... a innymi razy śmierdzaila gazem propan butanem :/. Aha podbno w wędliny wpychają mąke po coś tam :///////

Potwierdzam skład budowlany a piekarnia buduje sie dalej po drugiej stronie

ja lubie klub 54 a reszta klubów stara sie dorównac i z tąd biarą sie tematy reklamowe(9 pub,hartrik)

Maju masz całkowitą rację odnośnie kierowniczki, znam dziewczyny które dobrze pracowały a ona do nich i tak się czepiała. Znam też dziewczyny , które wykonczyła psyhicznie. A jeśli chodzi o wypowiedz "bombaska" to powiem tak ze te które narzekają a nadal pracują to tylko takie osoby które w razie zwolnienia nie mają szans na ponowne zatrudnienie w innej firmie ze wzglęgu na swoj wiek i chcą dotrwac do emerytury. Maryśka pierwszą umowę w większosci przedłuza bo i tak malo kto po niej chce zostac i dalej pracowac. Ale co z tego ze przedluzy jak zmusi niemalze do samo zwolnienia. Nigdy w zyciu nie spotkalam tak zlego czlowieka jak ona, ale wierze w sprawiedliwosc - ze te krzywdy ktore ludziom wyrządzila to sie na niej zemszczą.

W Hattricku jest wentylacja i to bardzo dobra,wiem bo ja robilem, tyle ze jak sie ja wlacza to piź.dzi ze aż, bo wentylacja pobiera świerze powietrze z zewnątrz a że na zewnątrz jest zimno,to nie jest prawdopodobnie wlączana cały czas? Latem na dym chyba nikt nie narzekał?
A co do słowa "klubik", to o pubie o takiej powierzchni, raczej to słowo nie pasuje.

Moja koleżanka pracuje w Ostrołęce... Sporo mi takich nowości powiedziała...właśnie odnośnie parówek. Powiem wam że ja osobiście kupuję Berlinki, są drogie ale i na pewno nie ma w nich "niespodzianek". Berlinki są robione ze spejcalnej rasy Krów, więc wołowinka najwyższej jakości, zresztą najlepszym dowodem na sprawdzenie takiej parówki jest wrzucenie jej do mikrofali. Berlinka nigdy nie "urosnie" .