4lomza.pl/

Pod Papugami- aby wejsc nalezy "cyknac" dzwonkiem umieszczonym ciut wysoko po lewej stronie drzwi;)))
Czasem gesto, czasem nie. Bardzo fajne miejsce, bardzo smaczna kuchnia i swietni wlasciciele.

http://www.petco.com/petco_Page_PC_ourstoreshome_Nav_4.aspx
Jak juz sklep to sklep: powinien miec rozmiar Stokrotki.
Zwierzaki, futrzaki, papugi i inne ptaszyska, rybki, zolwie i weze, kroliki etc.
Wszelkie odmiany karmy dla powyzszych w opakowaniach od malutkich po kilkunasto kilowe. Ubranka, smycze, obroze, miski i zabawki. Klatki, akwaria i przenosne kontenery. Podstawowe lekarstwa i preparaty na pasozyty.
Bezproblmowe zwroty i wymiany tak artykulow jak i zdechlego ptaszka- w rozsadnym okresie oczywiscie.
Byc moze weterynarz w sklepie w okreslonych godzinach.

Nawet jezeli nie bedzie on az tak duzy to powinien starac sie o zapewnienie powyzszych standartow. Dodatkowo klienci powinni byc mile widziani w sklepie ze swoimi zwierzakami. Psy czy fretki- tak wlasciciele jak i zwierzaki lubia to i maja frajde. Nie wiem co na to polskie przepisy. Ale tak jest np. w Stanach. Nic dziwnego ze rzad nawoluje emigrantow do powrotu a ci sie na to wypinaja- to co opisuje o sklepie zoologicznym jest standartem dla kazdej z ofert na rynku. Patrzysz, ogladasz, probujesz. Otwierasz pudelka, sprawdzasz. Nikt sie o to nie wscieka, nikt nie rewiduje, nie wzywa policji. Klient jest panem bo sklepy bez klientow nie maja prawa istnienia. Nie mowie o zlodziejach czy osobach uzaleznionych od roznych zachowan. To jest wszedzie i bedzie, od tego jest jakis poziom ochrony i zabezpieczen.
Obsluga jest i lubi pomagac, tlumaczyc- ma wiedze o wszystkim co jest w sklepie. Praktycznie wszystko mozna pomacac, przymierzyc, pobawic sie tym. Zwroty lub wymiany sa mozliwe wrecz bez rachunku bo np. kazdy sprzedany elektroniczny sprzet jest do odszukania w systemie. Nie ma sytuacji gdzie sprzedawca odzywa sie ze "ja nie wiem przeciez co pan z tym robil". Zepsute to zpsute. Sparzony klient pojdzie zawsze gdzie indziej- chocby drozej tam bylo.

Nie chce dawac monologu ani wyzszych racji. To chcialbym widziec w sklepach w Polsce i wiem ze taki poziom uslug rozszedl by sie poczta pantoflowa po calym miescie i okolicach. I ze wczesniej czy pozniej kompetycja na rynku doprowadzi do takiego wlasnie poziomu uslug.

Mysle ze "uchodzcy" powinni byc bardzo zaangazowani w nauke jezyka i ew. asymilacje w spoleczenstwo w ktorym szukaja zbawienia.
Wszelkie wybryki natury chuliganskiej powinny byc szczegolnie dokladnie sprawdzane przez policje i winni zagrozeni utrata statusu uchodzcow.
Jezeli widac grupy mlodziezy czeczenskiej peletajacej sie bez celu w (jak rozumie) samochodach znacznie przekraczajacych status ekonomiczny tych osob- to powinno rowniez byc wyjasnione. Jezeli sa osobami niezaleznymi ekonomicznie niech wiec oczekuja na powrot do ojczyzny na wlasny koszt.
Jezeli wciaz sa biedni ale szpanuja drogimi samochodami gdzie jest politycznie niepoprawnym wyjasnienie skad uzyskano pieniadze na te auta. A nawet jezeli zrodla dochodu nie sa jednoznaczne to samo posiadanie takich samochodow powinno dyskwalifikowac rodziny z utrzymania na koszt panstwa. Wolnosc nie oznacza wolnosci finansowej.
Obywatele Polski nie maja uprzywilejowanej wolnosci finansowej- wszyscy musza na siebie zapracowac.

SaneOne... Twoj orgazm to jedna sprawa...
Jej orgazm to druga sprawa...
Ale wspolny orgazm to nie trzecia sprawa... to sprawa nastepnego rzedu wielkosci. Poziwiosz uwidisz, czy jakos tak;)))

Dart76 a szukasz u jednej dziewczyny czy może masz kilka lasek ?

"Punkt G"


Szukałem już palcem
Szukałem pisiorem
Szukałem językiem
I nowym wibratorem
Pytałem się kumpli
Pytałem sąsiada
Nie pytam się księdza
Z nim ku*** nie gadam
Pytałem w aptece
Szukałem też w necie
Jak orgazm najszybciej
Zapewnić kobiecie
I wszędzie mi mówią
Że w sumie to grunt
By znaleźć ten ku***
Je**** G punkt
Hej hej czy ktoś wie
Gdzie jest ku*** ten punkt G
Mój funfel zagaił
Gdy napił się piwa
Że punkt G to w dupie
Znajduje się chyba
A z innym jak kiedyś
Zrobiłem dwie flaszki
To stwierdził, że raczej
Znajduje się w paszczy
Czy między cyckami
Ten punkt się znajduje
A może na sutku
Ten punkt występuje
Gdzie szukać, do ku***,
Ja pytam się, nędzy,
Wszak szkoda mi czasu
I szkoda pieniędzy
Hej hej czy ktoś wie
Gdzie jest ku*** ten punkt G
Punkt G - mówi tato -
U kobiet w tym typie,
To prawdopodobnie
Znajduje się w cipie
A dziadek podchwycił
Ten temat jak zawsze
Tak wnusiu, jest w cipie
Konkretnie w łechtaczce
Szukałem już palcem
Szukałem pisiorem
Szukałem językiem
I nowym wibratorem
I znaleźć nie mogę
I czuję się źle
Żesz w dupę osraną
Jeb*** punkt G
Hej hej czy ktoś wie
Gdzie jest ku*** ten punkt G

No i grzeją :D jak miło...i cieplutko :)

Facet to nie jest od orgazmów tylko zeby kase do domu co miesiąc przynosił:)

morze i morzna czoc sie bespiecznie. ale z dzieckiem to nie ma co isc na mecz