wtorek, 17 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Polacy górą!
Prześlij dalej po sieci.Zróbmy kawał Włochom .... Na włoskiej stronie
prestiżowej gazety "LaGazzetta" dello Sport jest ankieta, którego kraju
Włosi boją się najbardziej na " Euro 2008 ". Wczoraj Polska miała 0,9 % i
była na końcu!.Głosujcie na Polskę, niech się Włosi zdziwią .

www.gazzetta.it/appsSonda...etta/d_1504.jsp



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

hehe ja w liście z angola napisałam że teraz pracuje na poczcie bo dzięki temu mogę zbierać znaczki a mój były szef był głupi i dlatego już u niego nie pracuje:-) Ale i tak moja kumpelka byłą najlepsza bo napisał, że już nie pracuje tam gdzie wcześniej bo od tej pracy śmierdziały jej ręce :D:D No a jutro biola

uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali


Zbir, skoro "karzdy tel" naprawiają ci za pół darmo lub za darmo, to faktycznie musi to być super komis. Szkoda,że ludzie inne mają zdanie.

Mało wirygodnie brzmią historyjki ludzi, którzy zarejestrowali się, by pierwszą swoją wiedomość wysłać na ten temat. Mowa o Zorgu i Zbirze, kolejny też będzie na "Z"?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Nie widziałem jeszcze uczelni na której warunek kosztowałby mniej niż 12 zł za godzinę , a jak masz 30 godzin ćwiczeń i 30 wykładów to się nie dziw , że wychodzą potem takie kwoty .

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Wiecie co ja nie rozumiem czegoś tez jestem studentem i wiem, że warunek można zdobyć poprzez "wyjątkową przychylność" prowadzącego dla studenta szczególnie jak sie uczelnie rozbudowuje i potrzebna jest kasa wtedy sie warunki sypią, a nie tylko za to, że nie nauczyliśmy sie na egzamin, bo są różni prowadzący i niektórzy to powinni iść sie dokształcać, a nie wykładać coś na uczelniach ale nie o to w temacie chodzi. Autor bulwersuje się że warunek kosztuje 900zł, a co to za kwota??warunki za ćwiczenia + wykład na przeciętnych uczelniach w kraju zaczynają się od 1000zł, nie mówię już o topowych uczelniach gdzie sumy są astronomiczne, a uczelnia na poznanskiej kandyduje poziomem to przeciętnych w kraju więc i stawki muszą być odpowiednie. A warunek na WSA- a co to za uczelnia??kto to otworzył w ogóle i nazywa uczelnią???toz to porażka jest. Tak więc nie bulwersuj się tylko ciesz bo Łomża też miasto jak każde inne to i ceny normalne.A co do Pań w dziekanacie to to sa w większości typowe polskie urzędniczki czuja władze a szczególnie nad studentami, tak więc opieszałość i niechęć do pomocy mają we krwi, choć nie powiem nie można uogólniać zdarzają sie wyjątki.


rudy błazen z druhem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

rambo777: Ty naprawdę jesteś człowiekiem "mocnej" wiary, bo nie dopuszczasz myśli, że niektórzy księża płodzą nieślubne dzieci. I w ogóle jsteś jakiś nieżyciowy, kościelny....

Stąpaj mocno po Ziemi, nie licz na bajkowe Niebo.

angella

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

kasaaa xD

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

jak n ie dalas mu dupy to o co ci kur.... chodzi dziewczyno zbastuj

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

w nowej biedronce znajdą pracę... albo lidlu czy kauflandzie, albo posiedzą na kuroniu...możliwości od cholery.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

miało być: szuka na siłe sensacji:) a nie fantazji, chociaż tego pewnie też:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Wczoraj dowiedziałem się, że studenci Technologii Żywności. Mają w dziekanacie podpisać... nie wiem jak to nazwać bo chyba nie umową...
Powiedzmy umownie "pismo" zobowiązujące ich do wpłacenia 900 zł za warunek inaczej zostaną wyrzuceni z uczelni.

Chyba należy pogratulować szkole podejścia do studentów. Bo widać, że szkole nie zależy na studentach tylko na forsie.

To już chyba pod szantaż można by podciągnąć? Czy się mylę ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

...świetny pomysł z tym portalem...wcześnie rano da się jeszcze coś przejrzeć...niestety później 3 mln użytkowników robią swoje...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Treść jest ukryta

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Moją kotkę potrącił samochód, bardzo cierpiała, więc pojechałem na Wojska Polskiego i usłyszałem, że oni też chcą mieć wolne i żeby nie zawracać im głowy, bo w tej chwili są na weselu. Więc zmieniłem weterynarza. Bez problemu było na Krótkiej, kotka została zbadana od razu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Kiedyś to był kapitalny lokal...
Chodziłm co tydzień a teraz szkoda gadać...
Łysi bramkarze po wyrokach i bez mózgu a te ceny...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

to juz jego sprawa gdzie i za ile robi zakupy...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

mecz jest ... a;e na wyjeździe

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Wielu chciałoby mieć tylko takie kłopoty. Pamiętam jak ładnych parę lat temu przyjechałem do Warszawy z południa Polski, tuż przed 19stą, Ale na tą godzinę był tłum ludzi, nie wsiadłem. Pozostał ostatni autobus do Łomży 2030. Poczekałem jak sporo osób te 1,5 godziny, ale widzę tuż przed odjazdem, do autobusu, który stał jeszcze nie na stanowisku, podchodzi nasz łomżyński senator z panienką. Wygłasza tekst, że mu się należy i tretuje się do środka. Ludzie wkurzeni ,bo mógł z laską przespać się w hotelu sejmowym za friko, a tu stoi kupa, a kierowca mówi, proszę z biletami, a biletów od dawna w kasie na ten kurs nie ma! Wsiedli z biletami, jeszcze ze kilka osób i zamykać drzwi, odjazd. Reszta i ja miny nie tęgie, co robić? Wiem, że tym samym pociągiem przyjechały ze mną na Warszawę Wschodnią 3 dziewczyny i one też nie załapały się, najbardziej to mi ich było szkoda, bo zostały na noc, a i tak w pociągu jechały na stojąco na korytarzu. Ale wracam do mnie. Obok mnie stoi matka z małym dzieckiem, też nie z Warszawy, pyta, czy są jakieś możliwości dostania się do Łomży? Mówię , może z Ruskimi, tam dalej jest ich postój. Raz jechałem z Litwinami, sępy zamówili prawie dwa razy więcej do Łomży niż naszym autobusem. Idziemy w tamtym kierunku, ale stoją jedynie na Ukrainę. Widzimy, że niedaleko zatrzymał się nasz autobus, kierowca odjechał dalej od stanowiska i wydaje bilety. Matka z dzieckiem podeszła i prosi, by wziął ją, bo nie ma się gdzie podziać, ja z tyłu, kierowca popatrzył na nas, zrobiło mu się żal i mówi: wsiadajcie państwo (wziął nas za rodzinę). I tak dojechałem szczęśliwym trafem do Łomży.

Mógłbym opisać, jak po przyjeździe, ze Szczecina, nie zdążyłem na żaden autobus, szukanie połączenia koleją, do Ostrołęki, a potem jakoś dalej, ale też nie bardzo pasowało. Koniec końców, bez większej gotówki nocowanie na dworcu Warszawa Wschodnia, a dokładniej siedzenie obok poczekalni, bo poczekalnie zajęte przez "stałych lokatorów” (Rumuni, kloszardzi). Siedzenie do 6tej, obserwacja nocnego życia na dworcu…

Także czekanie godzinkę to wręcz śmiech i dużo osób nie wspomni o takich dolegliwościach. Pozdrawiam, życzę miłej podróży (z Wrocławia?) !

uczciwość i prawda to najważniejsza rzecz


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Osoby chcące zostać wolontariuszami mogą już dostarczać zdjęcie i ksero dokumentu tożsamości do sekretariatu Ekonomika. Termin od 10 grudzień do 4 styczeń 2008. Proszę o rozpowrzechnienie tej informacji w szkołach.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Szkoda , że jestem już na to za stary , ale w Atenach , Istambule , Tbilisi i Baku już byłem. A do Chin jeszcze inaczej dotrę.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Jak Marcin z Jurkiem działki zamieniali

Wystarczy popatrzeć jakie samochody i ludzie przyjeżdżają do jakaca i wtedy będzie wiadomo która myjnia najlepsza

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org