4lomza.pl/

czy ktos z was moze mi powiedziec czy po zaznaczeniu w akcie notarialnym dożywotniej służebnosci jednego pokoju w mieszkaniu na rzecz rodzicow potem po ich smierci przechodzi na własciciela mieszkania (własciciel ma brata) ale budynki sa tylko na wlasciciela.... no ale jednak ten brat istnieje, może ktos mial podobna sytuacje?

Najlepiej to się z bratem wczesniej dogadać i rozliczyć a nie kombinować i póżniej po sądach chodzić.

to będzie Twoje

koziol0

Witam. Jak dobrze zrozumiałam , to że mieszkanie jest Twoje a rodzice są u Ciebie na dożywociu jeśli tak to odpowiedź brzmi tak :

Po śmierci rodziców, to te pomieszczenie ktore rodzice zajmowali , to przechodzi automatycznie na Ciebie ,brat niema nic do tego.Także całe mieszkanie jest wtedy Twoje. Pozdrawiam

służebnosc to chyba jest cos innego niz dozywocie...

Powiem Ci tyle że mam taką samą sytuacje ,,dożywotnią służebność '' i gdy byliśmy u notariusza jak przepisywaliśmy to zadałam takie same pytanie jak Ty ona mi powiedziała tak jak ja Ci napisałam wcześniej. Ale jak masz jakieś wątpliwości i chcesz się upewnić to radzę Ci wpisać w google ten temat i poczytać sobie lub przejść się do notariusza i sie dopytać .Życzę powodzenia

ok, dziekuje