4lomza.pl/

Wczoraj cos koło południa przechodzilem przez skrzyżowanie Legionów z Polową. Najdziwniejsze było to że przy przejsciu przy barze Chicken światło dla pieszych paliło sie cały czas na czerwono a dla samochodów również czerwone (nie wiem czy przy innych było tak samo). Zauwazywszy ten fakt obejrzałem sie czy przypadkiem nie jadą psyjaciele i przeszedłem przez przejscie parzac równocześnie czy samochody nie zaczynają ruszac. Jedna staruszka to stała na tym przejsciu podażje ok. 20 minut :D Jak wracałem to jej powiedialem ze światła nie działają. Takze uważajcie na te swiatła:)
pzdr

Update z g.12.00:
Światło dla pieszych juz naprawione, ale równolegle światło zielone dla kierowców zapala sie z opóźnieniem w stosunku do swiatła zielonego dla pieszych, co moze spowodowac korki w godzinach szczytu:/

Ale to nieskumałą Kobieta ze niedziałaja?

Ptysiu, przetłumacz tę swoją wypowiedź na polski.

Własnie ptysiu. I jeszcze jedno:
Ok. godz. 17 czerwone światełka na kominie MPECu migały cos cały czas, wiesz moze co sie działo, to twoje tereny... Samolot CIA lądował czy co?? :>

tak koło tego komina to pewnie UFO laduje zabieraja ptysia zielone ludziki i experymenty na nim robia :)
a odnosnie skrzyzowania to tez to zauwazyłem powinni cos z tym zrobic bo od conajmniej 2 tygodni to sie dzieje i nikt nic narazie z tym nie zrobił !!!

Carmello moze niewidziałeś całego komina bo tylko są 4 kondygnacje ze swoiatalmi a dwie mrugaja:)
A co do mojej wypowiedzie to po polsu tylko ze w slangu byłą napisa a apisze jeaśnie "Czy ta kobieta nie zorientowała sie że te swiatlą sie niezmieniają ?"

heheheh dzieki za wytłumaczenie:)
A odp. na twoje pytnie brzmi: Widoznie nie. Starosc nie radosć.