300 tysięcy złotych w dwie minuty!
- Atmosfera w grupie jest rewelacyjna, pracujemy naprawdę ciężko, ale bez stresu, z uśmiechem i na luzie – mówi Marek Kisiel, który z założoną przez siebie Crazy Twisting Group z Łomży szczęśliwie dotarł już do półfinału „Mam talent” w Warszawie. - Mamy nie tylko talent, ale i nadzieję, że łomżyniacy zobaczą występ „Krejzujących” na żywo w TVN o godz. 20 w sobotę, 28 listopada. Wystąpimy jako pierwsi i damy z siebie wszystko!
Fotografie Łomży i powiatu łomżyńskiego
Jesienią ukazały się dwa albumy fotograficzne. Pierwszy pt. „Łomża i okolice” wydała Libra Print - autorem zdjęć jest Gabor Lorinczy. Drugi pt. „Kraina naszych ojców” wydało starostwo powiatowe - zdjęcia zrobił Zbigniew Biernacki. Pierwsze wydawnictwo zawiera ponad 200 zdjęć Łomży z podpisami po polsku i angielsku. Drugie ma dwa razy mniej zdjęć i dużo więcej tekstu po polsku i niemiecku o historii powiatu łomżyńskiego i każdej z jego gmin.
Marszałek docenił
Ponad 4 tys zł w gotówce, statuetkę i różę otrzymali tegoroczni laureaci Nagród Marszałka Województwa Podlaskiego za działalność lub osiągnięcia w sferze kultury. Wśród siódemki nagrodzonych jest także dwóch mieszkańców Łomży.
Jeden krok z dziesiątego piętra
- Występujemy w tej sztuce, żeby podjąć walkę z zagrożeniami, jakie czyhają na młodzież – mówi z zapałem 17-letni Karol Jędrzejczyk z Ostrołęki, odtwórca głównej roli w „Blackout”, który w Łomży obejrzało 300 gimnazjalistów w ramach akcji Komendy Głównej Policji „Profilaktyka a teatr”. - Spektakl opowiada o tym, żeby dbać o zdrowie, nie sięgać po narkotyki i żyć w zgodzie z normami społecznymi. Przecież to my sami decydujemy o biegu naszego życia!
W obiektywie uchwycił „prawa człowieka”
Fotografia autorstwa Adama Gardockiego z Łomży została zakwalifikowana do drugiego etapu konkursu Amnesty International „Prawa człowieka w obiektywie”. Zrobione kilka lat temu w Stawiskach zdjęcie przedstawia kobietę po mastektomii, poparzoną w białostockim szpitalu przez wadliwe lampy do naświetlania miejsca po odjętej piersi.
Klub Garnizonowy świętował 25-lecie
- Nowy kierownik to była wielka niewiadoma... – wzdychają Halina Żukowska i Wanda Mucha, które ćwierć wieku temu czekały niecierpliwie na pierwszego szefa Klubu Garnizonowego w Łomży. Gdy zjawił się por. Ryszard Matuszewski, księgowa i bibliotekarka powitały go chlebem i solą oraz “zaufały od pierwszego wejrzenia”. A po ćwierć wieku wspólnie delektowali się tortem urodzinowym w gronie wielu zacnych gości.
Ile jest dobra i zła w człowieku z gliny
Bodajże w czwartej klasie podstawówki podrobił wymyślny, z fantazyjnymi zawijasami, podpis ojca na usprawiedliwieniu. A potem – też zamiast ojca – sam zrobił laurki, o które prosiła jedna z nauczycielek. Wyrzucili go ze szkoły, ale – jak twierdzi - nie za to. - Nie mogli mego indywidualnego stosunku do świata ścierpieć – mówi Kazimierz Kalkowski (lat 55), który jako pierwszy w szkole średniej w Trójmieście na swej torbie napisał The Beatles, a dzisiaj siwą „kozią” bródkę nosi zaplecioną w misterny warkoczyk.
- Mój ojciec jest ze mnie dumny– mówi Sebastian Riedel z grupy Cree
Bluesowo-rockowa grupa Cree zagrała mocno i akustycznie w pensjonacie Retro w Łomży. Aż drżały ściany w piątkowy wieczór, 13 listopada, gdy ok. 200 osób słuchało dynamicznego koncertu zespołu, którego współzałożycielem przed piętnastoma laty był Sebastian Riedel, jedyny syn poety i barda Ryszarda Riedla z grupy Dżem. Słuchając chrapliwego i nosowego głosu 31-letniego Bastka, nie sposób było nie pomyśleć o legendarnym Ryśku (1956 - 1994).
Miłość do Ojczyzny zapisana w nutach
- Jesteśmy w Warszawie w roku 1830, roku wielu wydarzeń artystycznych i politycznych. Wokół Fryderyka Chopina, poza jego nauczycielami Wojciechem Żywnym i Józefem Elsnerem, skupiają się inni muzycy: choćby Maria Szymanowska, Karol Kurpiński czy Konstancja Gładkowska – zapowiada Izabela Bojkowska, autorka programu „Warszawski salon muzyczny”, który dla uświetnienia 91. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę wystawiła Filharmonia Kameralna w Łomży.
W klimacie patriotycznym i tanecznym
Łomżyńska Orkiestra Dęta dała blisko dwugodzinny koncert z okazji 91. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W środowy wieczór w auli II LO w Łomży zabrzmiały żołnierskie piosenki od „Wojenko, wojenko” przez „Pieśń Legionów” do „Przybyli ułani pod okienko”. Ogromną furorę wywołały marszowe popisy pełnych wdzięku łomżyńskich mażoretek.
Miłość w kropki
Na wszelki wypadek Elżbieta Banecka (lat 44) schowała tę tajemniczą figurkę do zamrażalnika. Ulepiła ją z plasteliny jej starsza córka Antonina, kiedy była mała. Kochająca matka pomyślała, że zamrożony malutki piesek z nastroszonymi uszkami przetrwa jako pamiątka z dzieciństwa córki. Jednak dwa lata temu wpadła na znacznie śmielszy pomysł. Było to po tym, gdy już zmarł Okej, a ona znów zajrzała do zamrażalnika...
„W moim domu nie ma głaskania po głowie” - mówi Gabriela Kulka
Gaba Kulka (lat 30) wystąpiła po raz pierwszy w Łomży. Zdobywczyni nagrody Mateusz 2009 za wydarzenie roku, którą przyznaje radiowa Trójka, pokazała się bez gwiazdorskiego zadęcia czy manier gwiazdeczki sezonu. Miała za to w sobie moc wdzięku, świeżość talentu i profesjonalny warsztat wokalny i pianistyczny. W piątkowy wieczór, 23 października, stoliki w Retro gęsto obsiedli miłośnicy kunsztu i uroku młodej artystki, z którą rozmawiał Mirosław R. Derewońko.
Pogodny smutek z nienachalnym optymizmem
Satyryk Andrzej Poniedzielski najpierw zupełnie zaskoczył, a potem rozbawił do łez Magdę Umer i publiczność słowami na melodię „Nie płacz, kiedy odjadę”: „Nie płacz, cały mi organizm mówi – sobie coś zrobię, i cały od ust się układa w następującą melodię...”. Wyśpiewaną przez niego na finał spektaklu „Chlip-hop” improwizację podchwyciło 200 widzów i odśpiewało gromkie „Sto lat!” artystce w sali koncertowej w Łomży.
„Nie ma życia bez tego, co nasze, kurpiowskie...”
- Tradycja jest naszą siłą, radością życia i darem od Pana Boga - mówiła dwa lata temu w wywiadzie prasowym Elżbieta Lemańska (1966-2009). Oddana sercem ratowaniu kultury kurpiowskiej dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Zbójnej zamilkła na zawsze w warszawskim szpitalu w sobotę, 17 października br.. Pokonał ją nowotwór, ale można chronić nadzieję, że nie pokona niepamięć... Uroczystości pogrzebowe Elżbiety Lemańskiej rozpoczną się we wtorek, 20 października o godz. 13 w kościele w Zbójnej.
„Chciałam być nauczycielką - taką, która kocha dzieci” - mówi Edyta Geppert
Znakomita wokalistka wystąpiła jak zwykle w czarnym eleganckim stroju. Jak zwykle była w świetnej formie scenicznej. Niezrównana w ambitnym repertuarze, w Łomży śpiewała równie zachwycająco poetyckie ballady, jak piosenki kabaretowe. Przechodziła lekko od tanga do bossanowy i walczyka, od musicalowego songu do lekkiego, przestrzennego jazzu. Zachwyciła ponad 300 miłośników jej talentu i głosu. Czy ktoś dałby wiarę, że zachwyca od ćwierć wieku?!
Kochają słońce, kwiaty, ludzi i koty
- Po wielu przemyśleniach tematu, który znałam na miesiąc przed plenerem, doszłam do wniosku, że jest wiele rzeczy, które kocham – wyznaje malarka Iwona Sielska (lat 57), ucząca grafiki w Liceum Plastycznym w Łomży. - Jednak na pewno najmocniej kocham słońce, które oświetla i ogrzewa, dając życie we wszelakiej formie.
Kobiecy pazur, tapeta i pustka
Nieśmiała z natury Klaudia jak dumna caryca siedzi w szykownej sukni na ozdobnym krześle. Wystaje spod niego wielki łeb blaszanego konia. Chociaż 25-latka w peruce z białymi loczkami na co dzień jest raczej skryta, odkrywa przed całym światem dwie drobne, niewinne niczym jabłuszka piersi, zaś jej narzeczony naciska migawkę...
Piękne głosy i wdzięczne serce
Urocze, bystre i zdolne dzieciaki mają pierwszą w życiu minikonferencję prasową. Przysiadły na kanapach wokół stolika w holu Miejskiego Domu Kultury DŚT w Łomży, bo po dwóch miesiącach zabawy i pracy zadebiutowały przed poważną publicznością na koncercie „Tęcza na Niebie”. Zasłużyły na najbardziej tęczowe lody świata!
Wirująca Strefa – smak zwycięstwa i smak porażki
Mijała północ z soboty na niedzielę, kiedy Marek Kisiel – duch sprawczy Wirującej Strefy Łomża 2009 – wręczał nagrody formacjom i solistom breakdance. Morderczy maraton skończył się tak późno, gdyż rozegrano go w zaledwie jeden dzień. Z rywalizacją w hip-hop/new style poszło trochę lżej, chociaż dwukrotnie więcej było zawodników, którzy walczyli o prestiż w jednym z największych w Polsce turniejów tańca także w niedzielę. Podajemy wyniki zmagań ok. 500 tancerzy z całego kraju na parkiecie w Łomży.
Zdolni polscy tancerze i świetni jurorzy zza granic
Na VIII Turniej Wirująca Strefa przyjechało do Łomży około 500 tancerzy z ponad 20 miast Polski. Jak co roku, wysoką poprzeczkę postawili sobie organizatorzy, czyli Beata i Marek Kisiel z Miejskim Domem Kultury DŚT, bo od piątku do niedzieli najpierw trwały warsztaty z mistrzami tańca, którymi są jurorzy, zaś potem konkursowe zmagania dzieci i młodzieży. Hala sportowa przy SP nr 9 trzęsła się od nowoczesnej muzyki i aplauzu setek widzów, żywo reagujących na taneczne popisy rówieśników. Jest co podziwiać!